Barometr transportowy w III kw. spadł o 9 pkt proc. rdr do poziomu 47:53 - TimoCom
17.10. Warszawa (PAP) - Barometr transportowy, obrazujący stosunek frachtów do wolnych przestrzeni ładunkowych, w III kwartale obniżył się o 9 pkt proc. względem III kwartału 2011...
17.10.2012 | aktual.: 17.10.2012 12:23
17.10. Warszawa (PAP) - Barometr transportowy, obrazujący stosunek frachtów do wolnych przestrzeni ładunkowych, w III kwartale obniżył się o 9 pkt proc. względem III kwartału 2011 r. i wyniósł 47:53 - wynika z przesłanego PAP raportu firmy TimoCom. Zdaniem autorów raportu szanse na wzrost barometru w IV kwartale są niewielkie. Z badania wynika, że sytuacja polskich przewoźników w III kwartale uległa nieznacznemu pogorszeniu kdk i rdr.
"W trzecim kwartale roku wskazówka barometru transportowego TimoCom pokazuje stosunek frachtów do wolnych powierzchni ładunkowych na poziomie 47:53 (w kategorii: z +wszystkie kraje+ do +wszystkie kraje+)" - napisano w przesłanym PAP raporcie.
"W trzecim kwartale barometr transportowy TimoCom znajdował się 9 punktów procentowych poniżej porównywalnej wartości z roku ubiegłego (56:44 w 2011 roku) i tym samym daleko poniżej średniego poziomu ilości ładunków" - dodano.
Z raportu wynika, że w lipcu barometr wynosił 45:55, w sierpniu 43:57, zaś we wrześniu 53:47.
Zdaniem autorów raportu, trudna sytuacja na hiszpańskim rynku pracy oraz mała skala inwestycji w Europie sprawiają, że szanse na wzrost barometru w IV kwartale są niewielkie.
"(...) pozostaje tylko cień nadziei, że barometr transportowy TimoCom w czwartym kwartale roku będzie znów coraz częściej wykazywał nadwyżkę frachtową" - napisano.
Z badania wynika, że sytuacja polskich przewoźników w III kw. uległa nieznacznemu pogorszeniu, zarówno w porównaniu do poprzedniego kwartału, jak i analogicznego okresu ubiegłego roku.
"Barometr pokazuje, iż wzrasta podaż oferowanych przez przewoźników pustych powierzchni ładunkowych" - napisano.
"Wśród relacji eksportowych największym zainteresowaniem cieszą się ładunki do Niemiec, krajów Beneluxu, a także Francji, Węgier i Austrii. W przypadku powrotów przewoźnicy również najczęściej poszukiwali frachtów od naszych zachodnich sąsiadów. W gronie pozostałych krajów ponownie znalazły się: Francja, Włochy oraz Austria i Holandia" - napisano.
"Mimo iż wg ostatnich danych Eurostatu, dotyczących sytuacji na rynku międzynarodowego transportu drogowego, Polska znajduje się na drugim miejscu w UE pod względem łącznej wielkości przewiezionej masy ładunków, obecna sytuacja nie napawa optymizmem. Pozostaje nam mieć nadzieję, iż zaczniemy w końcu wychodzić z kryzysu i pozbędziemy się piętna załamania gospodarki z 2008 roku" - dodano.
Nikodem Chinowski (PAP)
nik/ jtt/