Bat na alimenciarzy. Trafią do rejestru w internecie
Alimenciarze mają kłopot. Ministerstwo Sprawiedliwości szykuje dla nich rejestr, który będzie dostępny dla każdego w internecie. Rząd przyjął już projekt odpowiedniej ustawy.
Do Krajowego Rejestru Zadłużonych trafią firmy znajdujące się w postępowaniu upadłościowym, osoby objęte upadłością konsumencką, dłużnicy z umorzonym postępowaniem egzekucyjnym, ale także dłużnicy alimentacyjni.
Co szczególnie istotne, rejestr będzie całkowicie jawny, dostępny w internecie.
Jak pisze next.gazeta.pl, w rejestrze znajdą się szczegółowe dane dłużników - nie tylko imię i nazwisko, ale nawet numery PESEL. Oprócz tego będą podane nazwy sądów, które wydały tytuł wykonawczy, sygnatury akt i opisy długów.
Wpisywanie do Krajowego Rejestru Zadłużonych dłużników alimentacyjnych ma, według Ministerstwa Sprawiedliwości, przyczynić się do zwiększenia skuteczności ściągania alimentów.
"Ministerstwo Sprawiedliwości konsekwentnie staje w obronie dzieci, których rodzice odmawiają wywiązywania się z obowiązku alimentacyjnego" - czytamy w komunikacie resortu.
Resort Zbigniewa Ziobry podkreśla, że "spektakularny efekt przynoszą wprowadzone w zeszłym roku zmiany, polegające na restrykcyjnym egzekwowaniu obowiązku alimentacyjnego i karaniu unikających płacenia alimentów".
"Wprowadziliśmy jasne zasady. Każdego, kto zalega z alimentami na kwotę równą lub przewyższającą trzymiesięczne zobowiązania, może spotkać kara od grzywny do roku więzienia" - pisze MS. "Ci, którzy zalegają ze zobowiązaniami, są wzywani przez prokuraturę i pouczani o konsekwencjach. Unikają ich, jeśli spłacają zaległości" - wyjaśnia resort.
Ministerstwo stwierdza, że dotychczas obowiązujące przepisy są nieskuteczne. Alimenciarze trafiają do Rejestru Dłużników Niewypłacalnych stanowiącego część Krajowego Rejestru Sądowego, ale tylko wtedy, gdy zadłużenie przekracza pół roku.
Krajowy Rejestr Zadłużonych stanie się według resortu "istotnym elementem wzmacniającym egzekucję świadczeń alimentacyjnych". Będą w nim ujawniane informacje o osobach, wobec których toczy się egzekucja świadczeń alimentacyjnych, a zaległość jest dłuższa niż trzy miesiące.
"Wpis do rejestru ma zmotywować dłużnika do wywiązywania się ze swych obowiązków. Dopingujący powinien być sam fakt publicznej informacji o niewywiązywaniu się z powinności wobec własnego dziecka" - uważa resort Ziobry.
Umieszczony w KRZ dłużnik musi też liczyć się z takimi konsekwencjami, jak utrudnienie lub uniemożliwienie otrzymania kredytu i zakupu na raty, czy obniżenie wiarygodności w przypadku prowadzenia działalności gospodarczej.
Dane o dłużnikach alimentacyjnych będą zamieszczane w rejestrze przez komornika prowadzącego postępowanie egzekucyjne, a w przypadku gdy komornik nie prowadzi postępowania egzekucyjnego, informacje zamieszcza organ, który wypłacił świadczenia przyznawane w przypadku bezskuteczności egzekucji alimentów.
Dane o osobach zalegających ze spłatą świadczeń alimentacyjnych automatycznie przestaną być ujawniane po siedmiu latach od ukończenia postępowania egzekucyjnego lub spłaty całej należności.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
