Będzie droższe jedzenie w żłobkach
Katowiccy radni zdecydują w listopadzie o podwyżkach opłat za żłobki. O złotówkę podrożeje stawka żywieniowa. Miejmy nadzieję, że to koniec podwyżek. Czy drożyzna dotknie także innych żłobków w Polsce?
24.10.2012 | aktual.: 24.10.2012 07:03
Od 1 stycznia w katowickich żłobkach wzrosną opłaty. Zmieni się stawka żywieniowa. Rodzice zapłacą więcej o 1 zł dziennie. Koszty pobytu malucha wzrośnie więc miesięcznie o ok. 25 zł. Decyzję o podwyżce stawki z 5 zł na 6 zł podjął dyrektor żłobka miejskiego w Katowicach Adam Dylus.
Powód: rosnące ceny żywności
– Wszyscy codziennie w czasie zakupów doświadczamy, jak wzrosły ceny w sklepach. Ponieważ nie zamierzamy oszczędzać na składnikach i jakości posiłków dla najmłodszych dzieci, postanowiliśmy podnieść stawkę żywieniową. To zaledwie złotówka dziennie. Rodzice nie odczują w znaczący sposób wyższej opłaty, a będą mieli gwarancję, że posiłki będą pełnowartościowe – tłumaczy dyrektor Dylus.
Maluszki podczas całodziennego pobytu w żłobku otrzymują cztery posiłki. Rano pierwsze i drugie śniadanie, a potem dwudaniowy obiad i podwieczorek. Najczęściej są to kanapki lub zupa mleczna, zupa warzywna lub rosół oraz mięso albo ryba i surówka na obiad i kompot. Zanim dzieci rozejdą się do domów, zjadają jeszcze ciastko albo owoce czy budyń.
Miesięcznie opłata za pobyt dzieci w katowickim żłobku wynosi 150 zł. Ponadto rodzice płacą 5 zł dziennie za posiłki. Jeśli rada miasta zgodzi się z pomysłem dyrektora Adama Dylusa, wówczas w nowym roku stawka będzie wyższa. Decyzje zapadną podczas listopadowej sesji.