Będzie podwyżka emerytur. Więcej niż waloryzacja

Rząd jeszcze przed wyborami do europarlamentu zapowiedział obniżkę podatku PIT z 18 do 17 proc. Ustawa będzie obejmowała każdego, kogo dochody nie przekraczają 85 tys. zł rocznie. To oznacza, że zyskają nie tylko pracownicy, ale i emeryci. Do tego sama waloryzacja tych świadczeń - według prognoz rządu - ma sięgnąć 3,24 proc. Dojdzie do niej, jak zwykle, w marcu.

Czytaj też: "Trzynastki" dla emerytów i rencistów. Rząd planuje wypłaty również w przyszłym roku

Jeśli prognozy staną się rzeczywistością, najniższa emerytura (obecnie 935 zł netto) od marca 2020 r. będzie wypłacana w kwocie blisko 964 zł na rękę. Ponadto, jak wynika z wyliczeń "Faktu", obniżka PIT-u do 17 proc. jeszcze zwiększy świadczenie. Osoby z najniższą emeryturą zyskają dodatkowe 11 zł miesięcznie. Oczywiście im wyższe świadczenie, tym większa podwyżka.

Dla przykładu, jeśli emeryt obecnie na rękę dostaje 1200 zł, od 1 marca 2020 r. dostać może (uwzględniając zarówno waloryzacją, jak i obniżkę podatku) ok. 1252 zł. Z kolei senior, który pobiera teraz 2000 zł emerytury netto, od marca przyszłego roku może już liczyć nawet na 2088 zł na rękę. Dostający wyższe emerytury, jak np. 4500 zł netto miesięcznie, od 1 marca 2020 r. mogą dostawać nawet 4700 zł - co byłoby podwyżką aż o 200 zł na rękę.

Czytaj także: 13. emerytura była minimalnie niższa. ZUS zaoszczędził 2,5 mln zł

W resorcie finansów zakończyły się już prace nad projektem ustawy obniżającej PIT z 18 do 17 proc. Jeszcze w tym tygodniu może zająć się nim Komitet Stały Rady Ministrów, później rząd, a po nim - Sejm i Senat. Później ustawa będzie musiała tylko zostać podpisana przez prezydenta.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl