Benzyny i diesel potanieją, LPG gwałtownie podrożał

W ostatnich tygodniach kierowcy tankujący benzynę czy diesel z niepokojem patrzyli na coraz wyższe ceny przy dystrybutorze, cieszyli się natomiast tankujący gaz, który systematycznie taniał. Sytuacja zaczyna się zmieniać.

Benzyny i diesel potanieją, LPG gwałtownie podrożał
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

03.07.2009 | aktual.: 03.07.2009 15:19

W ostatnich tygodniach kierowcy tankujący benzynę czy diesel z niepokojem patrzyli na coraz wyższe ceny przy dystrybutorze, cieszyli się natomiast tankujący gaz, który systematycznie taniał. Sytuacja zaczyna się odwracać.

Aktualny monitoring cen detalicznych wskazuje na odwrócenie dotychczasowej tendencji, zwłaszcza w przypadku LPG.

W stosunku do ubiegłego tygodnia notujemy podwyżki cen autogazu na średnim poziomie rzędu 15 gr/l, jednak na części stacji notujemy wzrosty sięgające 30 gr/l. Średnio za litr LPG płacimy 1,93 zł.

Widzimy natomiast pierwsze obniżki cen diesla i benzyn na stacjach, choć trudno o gwarancję, że wzrosty cen nie powrócą. Średnio za litr benzyny Pb95 czy oleju napędowego płacimy około 1 - 2 groszy mniej niż przed tygodniem, ponieważ obniżki odnotowane na poziomie hurtowym są dopiero wprowadzane na stacje, a nierzadko ceny wciąż pozostają na niezmienionym poziomie.

Średnia cena benzyny pozostała na poziomie z ubiegłego tygodnia, tj. 4,62 zł/l, olej napędowy kosztuje 1 grosz na litrze mniej. W analogicznym okresie roku ubiegłego litr Eurosuper 95 kosztował odpowiednio 4,70 zł, a oleju napędowego 4,73 zł.
Za gaz płaciliśmy średnio 2,15 zł/l. Od początku III dekady czerwca do 3 lipca ceny hurtowe benzyn w rafineriach spadły od 216 do 226 PLN/1000 l, natomiast oleju napędowego od 95 do 114 PLN/1000 l w zależności od producenta. Szanse na obniżki cen paliw na stacjach wydają się więc bardzo realne, ponieważ dzięki silnemu umocnieniu złotego wobec dolara prawdopodobne są dalsze obniżki cen na poziomie hurtowym.

Ropa na korekcie spadkowej

Ceny ropy na giełdzie NYMEX i ICE trzeci tydzień z rzędu kończą spadkami. Notowania sierpniowych kontraktów na ropę Brent i WTI w piątek pozostają na poziomie 66,40$. Po obecnych spadkach ceny zawędrowały w pierwszą strefę silnych wsparć 65-66$, jeśli nie uda się ich obronić wówczas rynek może spaść w rejon 60-62$. Powrót na poziomy 73-75$ po zakończeniu korekty spadkowej jest nadal bardzo prawdopodobny. Korekta cen ropy wynika przede wszystkim z pogorszenia sentymentu na rynkach akcji. Zapasy ropy w USA zgodnie z informacjami Departamentu Energii spadły 3,6 mln bbl. Inwestorzy po wtorkowym raporcie amerykańskiego instytutu paliw byli przygotowani na dużo większy spadek zapasów w związku z czym informacja ta nie stanowiła wsparcia dla wzrostów cen, tym bardziej, że zapasy ropy nadal pozostają na wysokim poziomie. Kluczowe okazały się dane z rynku benzyn, gdzie zapasy wzrosły o 2,3 mln bbl a konsumpcja spadła w skali tygodnia o 1%.W porównaniu z rokiem ubiegłym popyt na produkty ropopochodne w USA jest 5,8%
niższy. Konsumpcja benzyn jest jedyną kategorią produktów ropopochodnych na które popyt jest wyższy niż przed rokiem - obecnie 0,9%. konsumpcja benzyny lotniczej Jet jest aż 13% niższa niż przed rokiem. Poza tym Rosyjskie Ministerstwo energii poinformowało o wzroście produkcji rosyjskiej ropy w czerwcu czwarty miesiąc z rzędu do poziomu 9,846 mln bbl/d, czyli 1,5% w skali roku. Zachętą dla rosyjskich producentów ropy stała się deprecjacja rubla i zmniejszenie ceł eksportowych. Jednocześnie eksport rosyjskiej ropy do krajów z poza Wspólnoty Niepodległych Państw wzrósł 5,5% w skali roku do poziomu 4,22 mln bbl/d. Informacje te przy obecnym wysokim poziomie światowych zapasów ropy z fundamentalnego punktu widzenia również sprzyjały spadkom cen.

Jak poinformował Nikkei English News w najbliższych pięciu latach Chiny zamierzają zwiększyć strategiczne rezerwy ropy naftowej o 60% do poziomu 270 mln bbl. Będzie się to wiązało z zainwestowaniem ponad 5 mld dolarów. Poza tym nadal spekuluje się o dywersyfikowaniu przez Chiny swoich dolarowych rezerw walutowych a ropa zdaje się być do tego dobrym kandydatem. Czynniki te mogą wspierać wzrosty cen ropy w długim okresie.

Reflex

cenybenzynaropa
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)