Bezrobocie wreszcie spadło, sprzedaż wraca do formy

Marzec był pierwszym od czerwca ubiegłego roku miesiącem, w którym zanotowano wreszcie poprawę na rynku pracy. Stopa bezrobocia w lutym obniżyła się do 12,9 proc.

Bezrobocie wreszcie spadło, sprzedaż wraca do formy
Źródło zdjęć: © Gold Finance

23.04.2010 13:16

z 13 proc. Spadek na razie nie jest duży. Można jednak mieć nadzieję, że to początek bardziej trwałej tendencji i że w kolejnych miesiącach będziemy świadkami dalszego zmniejszania się liczby bezrobotnych. W marcu było ich 2 mln 76,7 tys., czyli o prawie 25 tys. mniej niż w lutym. Aż 80 proc. zarejestrowanych bezrobotnych, czyli 1 mln 663 tys. osób pozostawało bez prawa do zasiłku. Liczba osób rejestrujących się po raz pierwszy jako bezrobotni wzrosła w marcu i wyniosła 242,8 tys. wobec 238,8 tys. w lutym. Jednak zdecydowanie większa była liczba tych, którzy z ewidencji bezrobotnych zostali wyłączeni. Mieści się tu prawie 100 tys. osób, które podjęły pracę oferowaną przez urzędy zatrudnienia i 85 tys. osób, które utraciły status bezrobotnego lub dobrowolnie z niego zrezygnowały. Co ciekawe, największy spadek zatrudnienia odnotowano w regionach niezbyt uprzemysłowionych i charakteryzujących się najwyższą stopą bezrobocia, np. w województwach lubuskim, warmińsko-mazurskim, podlaskim czy lubelskim. W marcu
pracodawcy zgłosili 117,9 tys. ofert zatrudnienia, o prawie 36 tys. więcej niż w lutym.

W marcu, po lutowej zapaści, sprzedaż detaliczna zdecydowanie nabrała wigoru. W lutym zwiększyła się ona o zaledwie 0,1 proc., zaś w marcu wzrost wyniósł aż 8,7 proc., w porównaniu do marca ubiegłego roku. Był to największy skok od września 2008 r. W porównaniu do lutego sprzedaż była wyższa aż o 21,9 proc. Największą dynamikę zanotowano w sprzedaży paliwa (o 18,4 proc.), leków i kosmetyków (o 22,4 proc.), odzieży i obuwia (o 16,8 proc.) oraz mebli i sprzętu AGD i RTV (o 17,2 proc.). Po marcowych danych jest jeszcze zbyt wcześnie, by mówić o trwałej poprawie, jednak można się jej spodziewać. Prawdopodobnie spadek dynamiki sprzedaży detalicznej w dwóch pierwszych miesiącach tego roku miał jedynie przejściowy charakter. Utrzymaniu korzystnych tendencji sprzyja poprawa sytuacji w gospodarce, spadek bezrobocia oraz sięgający 4,8 proc. wzrost wynagrodzeń w firmach. Optymizm konsumentów pokazują także badania przeprowadzone przez Główny Urząd Statystyczny. Wynika z nich, że wskaźnik ufności konsumenckiej wzrósł w
pierwszym kwartale tego roku z minus 25,2 do minus 17,1 punktów, a wyprzedzający wskaźnik ufności zwiększył swoją wartość z minus 38,3 do minus 25,1 punktu. Mierniki te wciąż przyjmują wartości ujemne, jednak widać ich zdecydowaną poprawę.

Bardzo dobre dane napłynęły też dziś z polskiego przemysłu. Nowe zamówienia zwiększyły się w marcu w porównaniu do tego samego miesiąca poprzedniego roku aż o 23,6 proc. W lutym zwiększyły się one o 11,4 proc. Widać więc, że i w tym zakresie mamy do czynienia z bardziej trwałą i wyraźną poprawą sytuacji.

Roman Przasnyski
Główny Analityk Gold Finance

| Powyższy tekst jest wyrazem osobistych opinii i poglądów autora i nie powinien być traktowany jako rekomendacja do podejmowania jakichkolwiek decyzji związanych z opisywaną tematyką. Jakiekolwiek decyzje podjęte na podstawie powyższego tekstu podejmowane są na własną odpowiedzialność. |
| --- |

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)