Białe marubozu zamknięcia i małe deja vu

Do południa GUS przedstawił zaskakująco dobre wyniki sprzedaży detalicznej w Polsce (6,6% vs 5,1% r/r po grudniu), a także stopę bezrobocia, która zgodnie z oczekiwaniami wyniosła 9,5%. W Europie kupowane były akcje sektora finansowego. Sentyment poprawiło oświadczenie zarządu angielskiego banku Barclays, spodziewane są większe zyski od wcześniej zapowiadanych 5,3 mld funtów. We Francji z kolei wstępne umowy o połączeniu pewnego zakresu działalności podpisały Societe Generale oraz Credit Agricole. Rynek przyjął informacje dobrze, ceny akcji banków drożały, podobnie było na GPW. Po południu słabo, aczkolwiek lepiej od prognoz, raportowały amerykańskie spółki Caterpillar i McDonald’s co skutkowało sporymi wzrostami na giełdach Starego Kontynentu. WIG na zamknięciu zwyżkował 2,5%, WIG20 +3,2%, przy dość niskich obrotach, niewiele ponad 800 mln zł. Początek wtorkowej sesji w Warszawie powinien być pozytywny, głównie pod wpływem sporych plusów w Japonii. Potem dużo będzie zależało od kolejnych raportów
kwartalnych amerykańskich spółek. Po południu dowiemy się o wynikach m.in. DuPont, Siemens, EMC i Lexmark.

Wsparcie w postaci linii 24 586 pkt. kolejny raz pokazało swoją siłę i wciąż drzemiący w nim duży potencjał popytowy. Na wykresie uformowane zostało białe marubozu zamknięcia, kończąca notowania dużo powyżej piątkowego close, wskazując na próbę przejęcia kontroli nad indeksem przez kupującą stronę rynku. Dalsza kontynuacja ruchu stoi jednak pod znakiem zapytania, gdyż brak jest potwierdzenia ruchu przez obrót, jak i cały wzrost został powstrzymany pod stosunkowo silnym oporem w postaci poziomu 25 442 pkt. stanowiącego połowę czarnego korpusu z czwartku, zbiegającego się z przyspieszoną linią styczniowego trendu spadkowego. Sytuacja jest podobna do ubiegłotygodniowej środy, co rodzi dodatkowe obawy, jednak WIG zasługuje na korektę, a po tak dużym spadku i dotarciu do istotnego wsparcia, znalazł się w dogodnej pozycji umożliwiającej pokonanie w/w oporów i zwyżkę krótkoterminowo wyprzedanego rynku, lecz taki ruch musi zostać potwierdzony co najmniej przez dzisiejsze zamknięcie powyżej wczorajszego.

BM Banku BPH