Bilety lotnicze na raty. Pomysł holenderskiego startupu już w Polsce
Sprzęt AGD i RTV, meble czy produkty luksusowe - to najchętniej Polacy biorą na raty. Teraz do listy można dopisać jeszcze bilety lotnicze, taką opcję wprowadza holenderska firma działająca na naszym rynku.
Dla co drugiego z nas kupowanie na raty to nic złego, wielu Polaków wręcz uwielbia kupować w ten sposób. Wyczuwając ten trend, holenderski startup Flymble postanowił sprzedawać na raty bilety lotnicze. "Leć teraz, zapłać później" - zachęca firma.
Nasz kraj jest dla holenderskiej spółki trzecim rynkiem, tuż po rodzimym oraz brytyjskim. Serwis działa od kilku dni. - Polacy są bardzo otwarci na wszelkie nowości technologiczne. Wystarczy spojrzeć, jak dobrze przyjęły się tutaj płatności zbliżeniowe, telefoniczne czy platformy streamingowe. Dlatego widzimy ogromny potencjał rozwoju w Polsce – mówią "Rzeczpospolitej" Henry Wynaendts i Vincent Hus, założyciele Flymble.
Jak dodają, w ciągu najbliższych miesięcy chcą znaleźć się w pierwszej dziesiątce ulubionych platform podróżniczych Polaków. - Mamy też ambitne plany dalszego rozwoju. Do końca 2020 r. chcemy działać na co najmniej dziesięciu rynkach – zapewniają.
Obejrzyj: Dziwny dźwięk w samolocie
Za pośrednictwem platformy można obecnie wybrać bilety z ponad 530 linii lotniczych. Oprocentowanie rat w okresach promocyjnych to 0 proc., w pozostałych trzeba liczyć się z takim na poziomie od 6,5 do 10 proc.
Z danych BIK wynika, że co piąty Polak ma obecnie zaciągnięte kredyty ratalne, a ogółem różnego rodzaju zobowiązania ma 75 proc. osób. W 2018 r. banki i SKOK-i udzieliły ponad 3,5 mln kredytów ratalnych, ich wartość sięgnęła kwoty 13,4 mld zł. Polacy na raty najczęściej kupują sprzęt elektroniczny.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl