BlaBlaCar wygryzie Ubera z miast? Nowa aplikacja serwisu wspólnych przejazdów

BlaBlaCar, francuska firma specjalizująca się w ride-sharingu na długich trasach może niebawem zagrozić Uberowi. Powstała już pilotażowa wersja aplikacji do transportu miejskiego. Co na to Uber? - My się absolutnie nie boimy – mówi Magdalena Szulc. Może i słusznie, bo Uber pokazał już, że potrafi przekształcić zagrożenie w szansę.

BlaBlaCar wygryzie Ubera z miast? Nowa aplikacja serwisu wspólnych przejazdów
Źródło zdjęć: © flickr.com | Mark Warner

20.09.2017 | aktual.: 21.09.2017 10:34

Serwis BlaBlaCar zrewolucjonizował rynek podróży długodystansowych w Polsce – ridesharing stał się codziennym rozwiązaniem i wygodną alternatywą dla podróży pociągiem.

BlaBlaCarem do pracy?

Teraz francuska firma chce pójść o krok dalej i zdominować również transport miejski. W maju BlaBlaCar uruchomił aplikację BlaBlaLines. Jej pilotażowa wersja została przetestowana a regionach Toulouse i Reims. Rozwiązanie sprawdziło się, więc firma wprowadza BlaBlaLines w Paryżu oraz całym regionie Ile-de-France.

Kiedy BlaBlaLines dotrze do Polski? – Nie mogę podać konkretnej daty, na razie testujemy nowe rozwiązania na kilku trasach we Francji – mówi Katarzyna Walczak, odpowiedzialna w spółce za PR.

- Krótkodystansowe wspólne przejazdy są zrównoważonym, długoterminowym rozwiązaniem dla miast i cieszymy się, że możemy uczestniczyć w ich rozwoju – dodaje Frédéric Mazzella, jeden z założycieli serwisu BlaBlaCar.
Firma ostrożnie dawkuje informacje, jednak trudno nie dostrzec, że odważnie wkracza na obszar zdominowany dotychczas przez Ubera.

Rozwój sektora tego typu usług możliwy jest dzięki rozwojowi nowych technologii. Jest to nadal sektor dość młody, dlatego możemy spodziewać się na nim nowych graczy. Komisja Europejska szacuje wartość rynku tzw. "dzielenia się" na 10 mld euro. Ta wartość może wzrosnąć nawet do 250 mld euro do 2025 r. Jest więc o co grać.

Co na to Uber?

- Cieszymy się kiedy pojawia się konkurencja, bo to dobrze wpływa na jakość usług i na cały rynek - mówi Magdalena Szulc z Ubera, zapytana o wejście BlaBlaCara na rynek transportu miejskiego. - Na rynku jest miejsce na współistnienie wielu rozwiązań - możliwość wyboru środka transportu w zależności od potrzeb i preferencji mieszkańców jest czynnikiem wpływającym na jakość życia we współczesnych miastach – dodaje.
Małgorzata Szulc tłumaczy również, że strategia Ubera nie jest agresywna. W miastach, w których zaczął działać Uber rośnie liczba licencji taksówkarskich – wyjaśnia.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (10)