BRE spodziewa się do końca '11 stabilizacji marży odsetkowej
03.08. Warszawa (PAP) - BRE Bank spodziewa się stabilizacji marży odsetkowej, nie oczekuje do końca 2011 roku większych zmian tego wskaźnika i chce go utrzymać na obecnym poziomie...
03.08. Warszawa (PAP) - BRE Bank spodziewa się stabilizacji marży odsetkowej, nie oczekuje do końca 2011 roku większych zmian tego wskaźnika i chce go utrzymać na obecnym poziomie wynoszącym 2,5 proc. - poinformował na konferencji Cezary Stupułkowski, prezes banku.
"W naszym przypadku należy oczekiwać, że istotnych zmian w trakcie roku nie będzie. Wydaje się, że ta obecna dynamika wyczerpała potencjał. (...) Nie ma wątpliwości, że z punktu zarządczego chcemy utrzymać przynajmniej obecny poziom" - powiedział Stypułkowski.
Marża odsetkowa netto pod koniec II kwartału wynosiła 2,5 proc., podczas gdy pod koniec I kwartału 2011 roku 2,4 proc. i 2,2 proc. na koniec 2010 roku.
Dochody podstawowe grupy BRE Banku wyniosły w II kwartale 2011 roku 750,7 mln zł, czyli były o 5,2 proc. wyższe niż w I kwartale 2011 roku.
"Wygląda na to, że trwale udaje nam się realizować cele ze strategii średnioterminowej. Utrzymujemy trwałą tendencję wzrostu dochodów podstawowych i na nie liczymy. Kluczem do wzrostu jest wzrost dochodów podstawowych" - powiedział Stypułkowski.
"Tendencje utrzymują się - mamy dużo lepszy wynik odsetkowy niż w zeszłym roku, co bardzo istotne mamy stałą poprawę marży odsetkowej netto. To piąty kwartał wzrostów dochodów corowych banku" - dodał.
Prezes poinformował, że bank nie obserwuje pogorszenia jakości portfela kredytów hipotecznych denominowanych w franku szwajcarskim.
"Oceniamy, że dzisiejszy poziom jakości tego portfela jest stosunkowo wysoki. Aktualny szacowany przez nas poziom NPL to nieco ponad 1 proc. Generalnie wydaje nam się, że jakość tego portfela jest bardzo dobra" - powiedział Stypułkowski.
"Do poziomu 4 zł za franka szwajcarskiego nie traktujemy tego jako zagrożenia, przy poziomie 4,5 zł miałbym większe wątpliwości" - dodał.
Powtarzalne koszty ryzyka wyniosły w II kwartale 93 pb, a w pierwszej połowie 2011 roku 84 pb. Prezes podtrzymał, że w całym 2011 roku koszty ryzyka w 2011 roku mogą być w okolicach 100 punktów bazowych.
"Spodziewamy się tendencji stabilizującej ten poziom" - powiedział Stypułkowski.
Prezes poinformował, że raczej nie należy się spodziewać w 2011 roku kolejnej transakcji sprzedaży portfela kredytów detalicznych z utratą wartości. (PAP)
seb/ jow/ asa/