Bruksela skontroluje nasze banki
Unia będzie miała wspólny system ścisłego nadzoru nad europejskimi instytucjami finansowymi, co pozwoli uniknąć w przyszłości kolejnych kryzysów.
W Brukseli uzgodniono system kontroli ponadnarodowych grup bankowych, firm ubezpieczeniowych, oraz funduszy inwestycyjnych. Porozumieli się w tej sprawie przedstawiciele unijnych rządów, Europarlamentu, oraz Komisji Europejskiej.
Ściślejszy nadzór ma ruszyć w przyszłym roku, zaczną powstawać 3 unijne instytucje odpowiedzialne za kontrolę poszczególnych sektorów, które mają się mieścić w Londynie, Paryżu i Frankfurcie. Będę koordynować prace krajowych systemów nadzoru finansowego, bo niedawny kryzys unaocznił ich słabość.
Jeśli krajowy nadzór będzie zawodził, pojawią się konflikty między państwami, albo dojdzie do złamania europejskiego prawa, wtedy nowo powstałe, unijne instytucje nadzorcze będą interweniować i rozstrzygać spory. Będą mogły też zabronić niektórych operacji finansowych, jeśli uznają, że są szkodliwe dla rynku.
Poza tym powstanie Europejska Rada Oceny Ryzyka Systemowego. Ma ona ostrzegać przed zbliżającym się kryzysem, a w jej skład wejdą szefowie banków centralnych wszystkich państw. Wynegocjowane porozumienie mają zatwierdzić jeszcze w przyszłym tygodniu unijni ministrowie finansów, a pod koniec września ostatecznie zrobi to Parlament Europejski.
