22.01. Warszawa (PAP) - Sytuacja w sektorze budowlanym stopniowo poprawia się, ale nadal odnotowują problemy z płynnością - wynika z kwartalnego badania NBP.
"W sektorze budowlanym drugi kwartał z rzędu nastroje respondentów poprawiają się. Sprzyja temu zarówno rosnące wykorzystanie mocy produkcyjnych, jak i wzrost wskaźnika zmiany marż na sprzedaży krajowej. Lepsza kondycja przekłada się na wzrost zdolności do spłaty zobowiązań handlowych i poprawę płynności. Jedynie firmy budowlane korzystające z kredytów bankowych informują o pogorszeniu swojej zdolności do spłaty zadłużenia bankowego. Prognozy na I kw. są również wyraźnie optymistyczne, zwłaszcza w odniesieniu do popytu" - napisano w badaniu NBP.
NBP odnotowuje, że w budownictwie zanotowano zdecydowaną poprawę prognoz zatrudnienia, ale nadal zatrudnienie będzie spadać.
Banki łaskawszym okiem spoglądają na branżę.
"W ostatnich kilku kwartałach nastąpiła wyraźna poprawa dostępności kredytów dla budownictwa (wzrost odsetka o 8,6 pp. kdk). W IV kw. 2013 roku odsetek zaakceptowanych wniosków, był taki sam jak dla firm handlowych, które w całym analizowanym okresie charakteryzowały się stabilną, bliską przeciętnej dostępności finansowania bankowego dla całej próby" - napisano w raporcie.
"Pozytywnym zjawiskiem jest zmniejszenie należności i zobowiązań przeterminowanych firm budowlanych, które przekraczały 10 proc. całości rozrachunków z dostawcami i odbiorcami" - dodano.
Jest i łyżka dziegciu. Branża nie notuje poprawy, jeśli chodzi o płynność.
"Firmy budowlane wciąż borykają się z problemami z płynnością. Od 2011 r, kiedy zaczęły się problemy branży, odsetek płynnych firm budowlanych pozostaje na niskim poziomie, bez oznak wyraźnej poprawy" - napisano. (PAP)
map/ ana/