Budżet 2013 zatwierdzony. "To budżet głodu i biedy"

Hiszpański parlament zatwierdził w czwartek budżet na 2013 rok, przewidujący bezprecedensowe oszczędności sięgające 39 miliardów euro. Hiszpańscy Oburzeni już nazwali przyszłoroczny budżet "budżetem głodu i biedy".

Obraz
PIERRE-PHILIPPE MARCOU / AFP

Organizacje humanitarne alarmują, że w 47-milionowej Hiszpanii 12,7 miliona ludzi zagrożonych jest popadnięciem w ubóstwo.

- Jeśli polityka oszczędności i cięcia socjalne nie zostaną skorygowane liczba ta może w ciągu 10 lat wzrosnąć do 18 milionów, czyli blisko 40 proc. ludności - przestrzegały w niedawnym raporcie organizacje pozarządowe, w tym zajmująca się walką z głodem Oxfam.

W ramach polityki oszczędności obniżone mają zostać zasiłki dla bezrobotnych; państwo oczekuje natomiast, że zwiększone wpływy z podatków, m.in. dzięki podniesieniu VAT, przyniosą ok. 15 miliardów euro.

O średnio 8,9 proc. zredukowane mają zostać także budżety poszczególnych ministerstw, przy czym np. resort odpowiedzialny za edukację ma ograniczyć wydatki o 17,2 proc.

Socjalistyczna opozycja nazwała przyszłoroczny budżet opracowany przez konserwatywny rząd "antyspołecznym".

Wieczorem setki Oburzonych w proteście przeciwko "budżetowi głodu i biedy" przeszły w marszu przypominającym kondukt pogrzebowy. Uczestnicy tego konduktu, ubrani na czarno i ze świecami, przemaszerowali w centrum Madrytu w kierunku Kongresu Deputowanych. "Pogrzebmy ten zły budżet", "Kolejne cięcia będą gilotyną" - skandowali.

Hiszpania zobowiązała się wobec partnerów z UE do obniżenia deficytu budżetowego z 9,4 proc. PKB w roku 2011 do 6,3 proc. w tym roku; władze przyznały, że cel ten może być trudny do osiągnięcia. W 2013 roku deficyt powinien wynieść 4,5 proc. PKB, a w 2014 roku dojść do 2,8 proc.

Premier Mariano Rajoy przyznał w tym tygodniu, że "rok 2012 był najtrudniejszym, jakiego doświadczyliśmy", a "rok 2013 też będzie trudny, ale będzie to rok ustabilizowania gospodarki" Hiszpanii. Dodał, że w perspektywie jest "powrót do wzrostu i tworzenia miejsc pracy w 2014 roku". Bezrobocie w Hiszpanii przekroczyło już 25 proc. (PAP)

ksaj/ mc/

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Król mebli z Sulęcina. To usłyszał u Romów, którym dostarczył towar
Król mebli z Sulęcina. To usłyszał u Romów, którym dostarczył towar
Szpitale przekładają zabiegi. Nie mają na nie pieniędzy
Szpitale przekładają zabiegi. Nie mają na nie pieniędzy
Kontrowersyjna branża protestuje w Warszawie. Poszło o podatki
Kontrowersyjna branża protestuje w Warszawie. Poszło o podatki
Nowy, wielki park rozrywki powstanie w Polsce. Oto lokalizacja
Nowy, wielki park rozrywki powstanie w Polsce. Oto lokalizacja
Gigant obuwniczy zwolni 900 osób. Oto szczegóły
Gigant obuwniczy zwolni 900 osób. Oto szczegóły
Doradca Nawrockiego nie płacił rolnikom. "Nie będę komentował"
Doradca Nawrockiego nie płacił rolnikom. "Nie będę komentował"
Tak zmienią się emerytury w 2026 r. Tabela brutto-netto
Tak zmienią się emerytury w 2026 r. Tabela brutto-netto
Znalazła na cmentarzu foliową torbę. Oto co było w środku
Znalazła na cmentarzu foliową torbę. Oto co było w środku
Nocna prohibicja w Warszawie. Zaskakująca reakcja sklepów
Nocna prohibicja w Warszawie. Zaskakująca reakcja sklepów
OC dla właścicieli psów. Jest pismo do MSWiA
OC dla właścicieli psów. Jest pismo do MSWiA
To będą nowe Wojanki? Napój influencera w popularnym dyskoncie
To będą nowe Wojanki? Napój influencera w popularnym dyskoncie
Przez 6 godzin kradli 42-kilogramowe kawały sera warte 100 tys. euro
Przez 6 godzin kradli 42-kilogramowe kawały sera warte 100 tys. euro