Budżet UE odzwierciedla hasło "ani jedno euro więcej dla Europy"

Osiągnięte w nocy porozumienie ws. budżetu UE na 2012 r. zakłada, że po raz pierwszy wydatki w realnych liczbach zmaleją w stosunku do roku poprzedniego. Wielu ministrów przyjechało z hasłem: ani jedno euro więcej dla Europy - powiedział dziennikarzom w sobotę komisarz Janusz Lewandowski.

- Po raz pierwszy widzieliśmy tak ostre negatywne umocowanie wielu delegatów z wielu krajów, w których jest obecnie dramat finansowy. Przyjechali do Brukseli z zawołaniem: "ani jedno euro więcej dla Europy", pomimo tego że Europa ma więcej zobowiązań - powiedział komisarz ds. budżetu UE Janusz Lewandowski. - Bardziej niż kiedykolwiek doświadczyliśmy klimatu kryzysu i oszczędności na Europie.

W nocy z piątku na sobotę po długich negocjacjach przedstawiciele Parlamentu Europejskiego i ministerstw finansów krajów UE doszli do porozumienia w sprawie unijnego budżetu na 2012 rok. Kompromis przewiduje 129,088 mld euro w płatnościach, czyli dokładnie tyle, ile chciały kraje UE.

Budżet na 2012 rok będzie co prawda wyższy o 2,3 mld euro od tegorocznego, ale wzrośnie tylko o 1,85 proc. czyli nawet poniżej zapowiedzianych przez KE na przyszły rok 2 proc. inflacji. To oznacza, że w liczbach rzeczywistych, płatności UE, czyli to, co realnie komisarz Lewandowski ma do wydania, zmniejszą się w stosunku do tegorocznego budżetu UE.

W negocjacjach porażkę poniosła zarówno Komisja Europejska jak i europarlament, którzy zabiegali o wzrost wydatków odpowiednio do ok. 133 mld euro. Mimo to Lewandowski cieszył się w ogóle doszło do porozumienia. - Jest dobrą wiadomością, że w ogóle mamy ten budżet - powiedział. To oznacza, że niezagrożone są interesy beneficjantów unijnych funduszy spójności, w tym Polski. "Cięcia omijają najbiedniejszych w tym Polskę - zapewnił komisarz.

Jego zdaniem ten "rodzący się w Europie kryzysowej" budżet tylko potwierdza obawy, jak trudne będą negocjacje nowej wieloletniej perspektywy finansowej UE na lata 2014-20. Tymczasem - jak podkreślił - "to nie budżet europejski spowodował obecne problemy" i kryzys, ale "niegospodarność w poszczególnych państwach".

Zdaniem Lewandowskiego, skoro państwa nie chcą wzrostów w budżecie, nie powinny mnożyć ambicji, "skoro będzie brakowało pieniędzy na pokrycie priorytetów".

Przyznał jednak, że w budżecie UE wciąż są środki, które są źle wydawane i powinny być zredukowane.

- Praca nad budżetami europejskim to jest szukanie pozytywnych stron, jak można współtworzyć miejsca pracy i konkurencyjną Europę. Budżet jest inwestycyjny w swojej naturze. Ale z drugiej strony trwa poszukiwanie negatywnych priorytetów, tego, co nie działa, co jest zbędnym wydawaniem pieniędzy. Znam wiele przykładów w Polsce również z nadużywaniem Funduszu Społecznego na konferencje w drogich hotelach, które nie niosą w sobie wartości dodanej. To trzeba uciąć oczywiście - zaznaczył.

Budżet musi być jeszcze formalnie przyjęty przez PE i Radę, co ma nastąpić w ciągu najbliższych dwóch tygodni.

Z Brukseli Inga Czerny

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje