Ceny mieszkań w Polsce. W Legnicy trzy razy taniej niż w Warszawie

Dla wszystkich tych, którzy szukają okazji na rynku, a nie są zdeterminowani na wybór dużego miasta, sprawdzamy, gdzie najtaniej można kupić własne M.

Korzystamy przy tym z danych Urban.one, serwisu do samodzielnego sprawdzania wartości mieszkania, który bazuje na informacjach o rzeczywistych transakcjach kupna-sprzedaży mieszkań w danej okolicy.

Na podstawie milionów rekordów o cenach transakcyjnych na rynku nieruchomości w kilkunastu miastach w Polsce, możemy szybko sprawdzić, ile tak naprawdę płaci się za mieszkanie w Warszawie, Legnicy, Elblągu, Olsztynie czy Bydgoszczy.

Zobaczcie sami, jak kształtują się ceny nieruchomości w tych miastach.

Oczywiście wszystko zależy od części miasta, w której położona jest nieruchomość. Średnia transakcyjna z ostatnich miesięcy wynosi ok. 7,6 zł/m2, ale różnica pomiędzy najdroższym Śródmieściem a najtańszą Wesołą wyniosła aż 6 273 zł/m2 (116 proc.).

Jak wynika z analizy liczby zawieranych transakcji, najpopularniejszymi dzielnicami stolicy są Wola, Mokotów, Białołęka, Praga-Południe i Śródmieście, które odpowiadają za 50 proc. wszystkich notowanych przez Urban.one transakcji kupna-sprzedaży na rynku nieruchomości.

Średnia stawka dla całej Woli to 7,9 tys. za m2, czyli o ponad 6 proc. mniej niż w przypadku Mokotowa, wicelidera zestawienia. W tej dzielnicy zawarto 12 proc. całości transakcji, których charakter był jednak diametralnie różny od tych na Woli. To na Mokotowie – co jest ewenementem na skalę kraju – aż 14,1 proc. wszystkich sprzedanych mieszkań ma powierzchnię powyżej 90 m2.

Najmniejszym zainteresowaniem cieszą się mieszkania w dzielnicach Wesoła, Wawer, Włochy, Rembertów, Praga-Północ, Ursus, Targówek oraz Ursynów.

Jeśli warszawskie stawki was przytłaczają, warto rozważyć kupno mieszkania w innym mieście.

Średnia cena za 1 m2 w Legnicy wynosi... 2,7 tys. zł, czyli trzykrotnie mniej niż na warszawskim Mokotowie. Oczywiście jest to średnia, co oznacza, że nie oddaje w pełni obrazu rynku nieruchomości w tym mieście.

Urban.one prześledziło rekordowe transakcje, zawierane w ostatnich latach w Legnicy i okazuje się, że w najpopularniejszych częściach miasta tak tanio już nie jest.

Hitem wśród kupujących okazały się nowe apartamentowce na Białych Sadach. To tu w ostatnich latach powstały zwykle 3-kondygnacyjne budynki z garażami i mieszkaniami o powierzchni 60-85 m2. Ceny za mkw. takich lokali potrafią przebijać 4,5 tys. zł.

Jednak najpopularniejsze metraże kupowane w Legnicy to nie apartamentowce, a lokale w przedziale 43-60 m2 (to 39 proc. kupowanych lokali).

Typowe mieszkania 3-pokojowe w obrębie Starego Miasta to znacznie mniejszy wydatek niż w przypadku najbardziej prestiżowych adresów. Tu potrzeba wyłożyć ledwie 110 tys. zł, by stać się właścicielem takiego mieszkania (wymagającego jednak remontu).

Gdzie zatem w Elblągu płaci się najwięcej za własne cztery kąty? Urban.one prześledziło rekordowe transakcje w ostatnich latach: hitem okazał się nowy apartamentowiec w sercu miasta, u zbiegu ulic 1 i 3 maja. Dobrze wyposażone lokale przy Apolitycznym Rogu potrafią znaleźć kupców za ponad 6 tys. zł za m2.

Wysokie ceny (3,9 tys. za stan deweloperski, 5,9 tys. zł za wykończony lokal) osiągają też mieszkania na elbląskim Wilanowie, czyli na osiedlu Słoneczne Bielany. To tu w ostatnich latach powstały 3-kondygnacyjne budynki z garażami i mieszkaniami o powierzchni 45-90 m2.

Jednak w innych, mniej atrakcyjnych lokalizacjach, za nieruchomości w niższym standardzie zapłacimy już o wiele mniej. Na typowe mieszkanie (np. 55 m2., trzy pokoje) w bloku na osiedlu przy ul. Lotniczej, wystarczy już nieco ponad 150 tys. zł.

Gdzie w Bydgoszczy płaci się najwięcej za własne cztery kąty? Na podstawie analizy rekordowych transakcji ostatnich latach zdecydowanie pod względem ceny wygrywa Atrium Park przy ul. Gajowej, nieopodal popularnego Balatonu. Tam ceny transakcyjne - w przypadku zakupu lokum od dewelopera - zaczynały się od 4,7 tys. zł za metr kwadratowy podłogi przy średniej cenie na poziomie 6 tys. zł. Jednak jeden z 93-metrowych lokali na ostatnim 4.piętrze znalazł nabywcę aż za 747,4 tys. zł. W tym wypadku cena za m2 apartamentu wyniosła więc minimalnie ponad 8 tys. zł.

To jednak segment nieruchomości tzw. premium, a w Bydgoszczy spokojnie znajdziemy również o wiele tańsze lokum.

Do najpopularniejszych metraży kupowanych w Bydgoszczy należą te 43-60 m2 (41 proc. kupowanych lokali). Takie właśnie typowe mieszkanie (55 m2, trzy pokoje), nieopodal Rynku, przy ul. Pod Blankami 4, zostało niedawno sprzedane za 300 tys. zł (czyli 5,5 tys. za m2). Z kolei 48 m2 przy u. Przyrzecze 15 (3-piętrowy budynek z lat 60.) zostało kupione wyraźnie taniej, bo za 4,8 tys. zł m2.

Do najpopularniejszych metraży kupowane w tym mieście należą mieszkania w przedziale 34-60 m2 (41 proc. kupowanych lokali).

Najdroższe okazały się apartamentowce. Przykładowo w Łyna Park, nieopodal plaży miejskiej, ceny transakcyjne w przypadku zakupu lokum od dewelopera, zaczynały się od 5,7 tys. zł za m2 podłogi przy średniej cenie na poziomie 8 tys. zł.

Jednak jeden z większych lokali w tym budynku znalazł nabywcę aż za ponad 1,5 mln zł.