Ceny prądu będą zamrożone. Andrzej Duda podpisał ustawę ws. stawek w 2023 roku

To już przesądzone. Nie więcej niż 693 zł za megawatogodzinę zapłacą w przyszłym roku za prąd gospodarstwa domowe, a instytucje użyteczności publicznej, samorządy oraz małe i średnie firmy - nie więcej niż 785 zł. Ostateczną decyzję w tej sprawie podjął w środę prezydent Andrzej Duda, który podpisał ustawę o o maksymalnych cenach energii. To kolejna forma wsparcia w dobie trwającego kryzysu energetycznego.

Ceny prądu będą zamrożone. Andrzej Duda podpisał ustawę ws. stawek w 2023 roku
Ceny prądu będą zamrożone. Andrzej Duda podpisał ustawę ws. stawek w 2023 roku
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka
oprac. TOS

02.11.2022 | aktual.: 02.11.2022 14:34

Jeśli chodzi o gospodarstwa domowe, to już wcześniej rząd przygotował projekt, zgodnie z którym ceny prądu w 2023 roku mają być zamrożone na poziomie z tego roku, ale tylko do pewnego limitu zużycia. Co do zasady jest to nie więcej niż 2 megawatogodziny rocznie, natomiast w przypadku gospodarstw, w których są osoby niepełnosprawnością, jest to 2,6 MWh, a dla dla rodzin trzy plus – czyli rodzin z Kartą Dużej Rodziny - oraz dla rolników - 3 MWh. Ta ustawa została podpisana przez prezydenta już w połowie października.

Zamrożenie cen prądu. Oto maksymalne stawki

Natomiast ustawa podpisana przez Andrzeja Dudę w środę sprawi, że gospodarstwa, które przekroczą powyższe limity, za zużyty ponad te pułapy prąd zapłacą nie więcej niż 693 zł za MWh.

Odmiennie wygląda to w przypadku odbiorców prądu innych niż gospodarstwa domowe. Tutaj rząd nie zamraża cen prądu na tegorocznym poziomie, a jedynie wprowadza maksymalną cenę energii od pierwszej zużytej jednostki. Nie więcej niż 785 zł za MWh zapłacą mikro-, małe i średnie przedsiębiorstwa oraz podmioty użyteczności publicznej - m.in. placówki opieki zdrowotnej, szkoły, uczelnie, podmioty prowadzące żłobki i kluby dziecięce, domy pomocy społecznej, noclegownie, kościoły lub inne związki wyznaniowe, ochotnicze straże pożarne, placówki kulturalne, organizacje pozarządowe, związki zawodowe, baseny i aquaparki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

785 zł za MWh będzie też maksymalną stawką dla jednostek samorządu terytorialnego i samorządowych zakładów budżetowych, realizujących zadania z zakresu m.in. dróg, wodociągów i kanalizacji, transportu zbiorowego i porządku publicznego. Ustawą objęci będą także producenci rolni, którzy są mikro-, małymi lub średnimi przedsiębiorcami, a także obiekty sportowe szkolące m.in. członków kadry narodowej. Maksymalne ceny energii będą obowiązywać od 1 grudnia 2022 do 31 grudnia 2023 r.

Ustawa, którą podpisał prezydent, zawiera niektóre z poprawek, zgłoszonych przez Senat. Chodzi m.in. o objęcie nowymi przepisami również rodzinnych ogrodów działkowych. Określone zostały też limity zużycia energii elektrycznej na potrzeby ustalania prawa do korzystania z preferencyjnej ceny energii w odniesieniu do domów letniskowych, domów kempingowych i altan działkowych w ROD, w których nie jest wykonywana działalność gospodarcza.

W nowym prawie znalazł się też przepis przejściowy związany z będącymi w toku postepowaniami ws. wypłaty dodatku dla gospodarstw domowych. Umożliwi on ponowne złożenie wniosku o wypłatę dodatku dla gospodarstw domowych w przypadku, gdy odmówiono jego wypłaty z powodu niezgłoszenia lub niewpisania źródła ogrzewania gospodarstwa domowego do centralnej ewidencji emisyjności budynków albo z powodu jednego adresu różnych gospodarstw domowych.

Sprzedawcom energii będą natomiast przysługiwały rekompensaty - ich łączny koszt ma wynieść 19,7 mld zł. Wytwórcy i sprzedawcy energii elektrycznej będą musieli przekazać odpisy na Fundusz Wypłaty Różnicy Ceny, będące nadmiarowym przychodem, według przyjętego w ustawie wzoru.

Wiceminister klimatu i środowiska Anna Łukaszewska-Trzeciakowska w niedawnej rozmowie z PAP wyliczała, że bez interwencji rządu m.in. w sprawie ustalenia maksymalnych cen prądu, Polacy zapłaciliby za prąd w 2023 r. nawet 200 proc. więcej.

Problem jest poważny

Rosnące ceny energii są obecnie jednym z najważniejszych czynników, wpływających na drożyznę w Polsce. Inflacja w październiku 2022 wyniosła 17,9 proc. w porównaniu z październikiem 2021 - wynika ze wstępnych danych GUS. Po raz kolejny najbardziej podrożały nośniki energii - o 41,7 proc. rok do roku. Żywność i napoje bezalkoholowe są droższe o 21,9 proc., a paliwa do prywatnych środków transportu - o 19,5 proc.

Andrzej Duda podpisał też ustawę o dystrybucji węgla przez samorządy - poinformowała w środę kancelaria prezydenta. Zgodnie z tym prawem gminy, spółki gminne i związki gminne będą mogły kupować węgiel za maksymalnie 1,5 tys. zł za tonę, a gmina sprzedawać go mieszkańcom za nie więcej niż 2 tys. zł za tonę.

Źródło artykułu:PAP
energetykaceny prąduzamrożenie cen prądu
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)