Chciał wwieźć torebkę ze skóry węża. To pierwszy taki incydent w 2025 r.
Funkcjonariusze podkarpackiej KAS wykryli torebkę ze skór warana i pytona, którą kierowca busa chciał wwieźć do Polski. 26-latek nie posiadał zezwolenia na przewożenie wyrobu z gatunków zagrożonych wyginięciem. Towar został zatrzymany.
"To pierwsza w tym roku próba nielegalnego przewozu przez granicę produktu wykonanego z gatunków objętych ochroną" - informuje w oficjalnym komunikacie Izba Administracji Skarbowej w Rzeszowie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To straszy Polaków na zakupach. "Niech mi pan nawet nic nie mówi"
W bagażu znaleźli torbę ze skóry warana i pytona
Do incydentu doszło w trakcie kontroli na przejściu granicznym w Medyce. Podczas rutynowych czynności funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej natrafili na torebkę wykonaną ze zwierzęcych skór. Przedmiot został znaleziony w bagażu przewożonym przez 26-letniego kierowcę busa.
Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że torebka została wykonana ze skóry warana i węża należącego do gatunku pytonów, objętych ochroną na podstawie Konwencji Waszyngtońskiej CITES.
Problem polega na tym, że kierowca busa nie posiadał zezwolenia, które jest konieczne, aby przewozić przez granicę gatunki zagrożone wyginięciem, a także wykonane z nich wyroby. To oznacza, że naruszył przepisy ustawy o ochronie przyrody. W związku z tym funkcjonariusze zatrzymali towar do dalszego postępowania.
Przy okazji tego incydentu IAS w Rzeczowie udostępniła statystyki dotyczące nielegalnych przewozów w ubiegłym roku. Z danych wynika, że w 2024 r. na podkarpackich przejściach granicznych, funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej "udaremnili 50 przypadków nielegalnego przewozu przez granicę gatunków roślin lub zwierząt zagrożonych wyginięciem lub wykonanych z nich przedmiotów".
W sumie służby zabezpieczyły ponad 5700 okazów, m.in. odzież i galanterię wykonaną ze skór chronionych zwierząt, koralowce, wyroby z morsa, balsamy i leki zawierające pochodne z chronionych gatunków, spreparowane ptaki. Zatrzymano również żywe okazy - wśród nich m.in. serwal sawannowy oraz papugi.
Polacy z wakacji wracają z egzotycznymi gatunkami
Sporo naruszeń wykryła też Mazowiecka Krajowa Administracja Skarbowa (KAS). Funkcjonariusze odkryli najwięcej niedozwolonych towarów z grupy CITES w przesyłkach, chociaż zdarzały się przypadki okazów w bagażach podróżnych.
Jako pamiątki z wakacji, turyści przywieźli kilkanaście fragmentów szkieletów koralowców rafotwórczych. Rekord pobiła Polka powracająca z Mauritiusa, która miała w bagażu aż 1,55 kg tych okazów.