Co piąty mieszkaniec Gdyni zagłosował na budżet obywatelski
Boiska, place zabaw i siłownie na świeżym powietrzu - przede wszystkim te zadania wybrali do realizacji gdynianie, którzy wzięli udział w głosowaniu na budżet obywatelski. Frekwencja wyniosła 20 proc. W Gdyni prawo głosu w tym plebiscycie miały nawet dzieci.
05.11.2015 16:45
Głosowanie trwało od 25 października do 4 listopada. W czwartek przedstawiciele samorządu ogłosili wyniki.
Okazało się, że Gdynianie wybrali do realizacji 41 (spośród 179) projektów, z których większość wiąże się z modernizacją, rozbudową lub budową boisk, placów zabaw, siłowni czy miejsc do rekreacji z np. ściankami wspinaczkowymi oraz stołami do gier w ping-ponga czy szachy. Tego typu obiekty powstaną ze środków budżetu obywatelskiego w niemal każdej z 22 dzielnic, w ramach których odbywało się głosowanie.
Ponadto w głosowaniu wygrały projekty dotyczące: instalacji progów zwalniających w ciągu ul. Legionów, Wrocławskiej i Starodworcowej, budowy chodnika w ciągu ul. Górniczej, remontu schodów przy ul. Uranowej, modernizacji chodnika przy ul. Stawowej oraz naprawy chodnika i ulicy na odcinku łączącym ul. Ramułta i Morską.
Dzięki funduszom budżetu partycypacyjnego w centrum miasta - na ul. Starowiejskiej, pojawią się też ławki i inne elementy małej architektury, a prace porządkowe przejdzie teren zielony przy Placu Górnośląskim. Powstaną także dwa wybiegi dla psów: zamknięty w centrum miasta - na Kamiennej Górze oraz otwarty - z torem przeszkód dla psów i zieloną przestrzenią dla mieszkańców - na Oksywiu.
Pula tegorocznego budżetu wynosiła prawie 4,6 mln zł. Środki te podzielono kierując się m.in. liczbą mieszkańców - pomiędzy 22 dzielnice. W części dzielnic nie wszystkie przeznaczone dla nich środki zostały spożytkowane: fundusze te - w sumie 875 tys. zł - zasilą przyszłoroczne pule.
W gdyńskim budżecie obywatelskim zakwalifikowano w tym roku do głosowania 179 projektów. Propozycje mogły dotyczyć zadań mieszczących się w czterech kategoriach: estetyzacji otoczenia, rekreacji, zmian w ruchu drogowym oraz inwestycji i remontów w przestrzeni publicznej (z wyłączeniem budynków).
W głosowaniu na tegoroczny, drugi w historii miasta budżet obywatelski wzięło udział ponad 47 tys. osób, co stanowi 20 proc. mieszkańców (w Gdyni głos można oddać niezależnie od wieku, wystarczy mieć nadany PESEL). "To o blisko 7 tys. głosów więcej niż w ubiegłym roku. To bardzo pozytywne, bo zwykle nawet w tych miastach, które zwiększały środki na budżet obywatelski, z edycji na edycję zainteresowanie głosowaniem maleje" - powiedział PAP wiceprezydent Gdyni ds. innowacji Michał Guć.
"Są takie dzielnice, jak choćby Chwarzno-Wiczlino, gdzie zagłosowało ponad 40 proc. mieszkańców, co jest już frekwencją bliską tej w wyborach ogólnopolskich" - powiedział PAP Guć dodając, że wysoką frekwencję można było zaobserwować w tych dzielnicach, w których zgłoszono ciekawe, konkurujące ze sobą projekty. "Tam nastąpiła duża mobilizacja głosujących" - powiedział Guć.
Jego zdaniem do wysokiej frekwencji mogło się też przyczynić niezwykłe zaangażowanie osób, które zgłosiły projekty ubiegające się o finansowanie z budżetu obywatelskiego. "Widać było wiele innowacyjnych form promowania swoich pomysłów - przez portale społecznościowe, filmy, happeningi. Wytworzyła się naprawdę wielka, pozytywna energia" - powiedział PAP Guć. Zaznaczył, że wart podkreślenia jest fakt, iż wnioskodawcami byli często ludzie dotąd nie związani z radami dzielnic czy np. organizacjami pozarządowymi.
Jak poinformował Dział Innowacji Społecznych Pomorskiego Parku Naukowo-Technologicznego w Gdyni (to on odpowiada za wszystkie sprawy związane z organizacją budżetu obywatelskiego), najmłodszy głosujący w tym roku mieszkaniec Gdyni miał niespełna miesiąc, a najstarszy 100 lat.
Dokładne dane dotyczące wieku osób głosujących nie są jeszcze znane. W 2014 r. w głosowaniu wzięło udział w sumie prawie 41 tys. osób (ok. 17 proc. mieszkańców), w tym prawie 1,6 tys. dzieci, 6,8 tys. młodzieży szkolnej, prawie 28 tys. dorosłych i 4,5 tys. seniorów.