Co Zachód może zrobić Rosji, a co Rosja Zachodowi?
Stosunki na linii Rosja - UE i USA robią się coraz bardziej napięte. Po zajęciu Krymu przez Rosję Zachód skrytykował postępowanie Putina, pogroził mu palcem i nałożył kilka symbolicznych sankcji. Coraz częściej słychać głosy, które mówią: nadszedł czas na bardziej zdecydowane kroki.
Niektórzy twierdzą, że cienka czerwona linia została już dawno przekroczona i pora na mocną reakcję. Jednak powiązania gospodarczo-ekonomiczne powodują, że ewentualne ciężkie sankcje są tak naprawdę obosiecznym mieczem.
Wystarczy rzucić okiem na podstawowe dane statystyczne. W 2012 r. 27 krajów Unii sprzedało na rosyjski rynek towary za 123,2 mld euro. W tym samym roku Rosja sprzedała do Europy towary nieprzetworzone, czyli ropę i gaz, za ponad 175 mld euro. Generalnie bilans handlowy UE z Rosją jest ujemny, czyli więcej importujemy niż eksportujemy. Ta różnica wynosi aż 90 mld euro.