Coraz więcej Polaków lata tu na wakacje. "Powrót hitu lat 2000"

W wakacje Polacy najczęściej latali do Hiszpanii, ale wzrosło zainteresowanie Bułgarią - wynika z danych Ryanaira. Przyciągały ich głównie ceny - nocleg nad Morzem Czarnym to koszt ok. 350 zł. Eksperci oceniają, jak na ten trend wpłynie przyjęcie euro przez Bułgarię oraz pojawienie się nowego "tygrysa turystycznego".

Polacy odkrywają Bułgarię na nowo. Eksperci o powodachPolacy odkrywają Bułgarię na nowo. Eksperci o powodach
Źródło zdjęć: © Getty Images
Maria Glinka

Podsumowanie wakacyjnych podróży Polaków obejmuje wyjazdy zagraniczne od końca czerwca do końca sierpnia 2025 r. Dotyczą one lotów realizowanych przez linię Ryanair.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czekali na tira z towarem za tysiące złotych. To do nich przyjechało

Najbardziej popularnym kierunkiem była Hiszpania, która stanowiła 31 proc. wszystkich podróży wakacyjnych. Na drugim miejscu były Włochy (21 proc.), a na trzecim - Chorwacja (13 proc.). Tuż za podium znalazła się Grecja (12 proc.), zarówno kontynentalna jak i wyspiarska - przyznaje w rozmowie z WP Finanse Alicja Wójcik-Gołębiowska, dyrektorka regionalna na Europę Środkowo-Wschodnią i kraje bałtyckie w Ryanairze.

Z danych irlandzkiego przewoźnika wynika, że Polacy coraz chętniej odkrywają nowe miasta. Dyrektorka Ryanaira zwraca uwagę, że choć w Hiszpanii najchętniej lataliśmy do Alicante, Walencji, Barcelony i Malagi, to nowością jest wzrost zainteresowania Sevillą. We Włoszech nasi rodacy najczęściej wybierali Sycylię (głównie Katanię), Bari i Alghero na Sardynii, ale rośnie też popularność Reggio di Calabria i Lamezia Terme. W przypadku Chorwacji największym zainteresowaniem cieszyły się Zadar, Pula i Dubrownik. 

- Głównym powodem jest utrzymanie niskich cen biletów lotniczych. Korzystne ceny miały skończyć się po pandemii COVID-19, a jednak niskobudżetowe linie lotnicze dobrze się trzymają. Poza tym złoty jest silny zarówno względem dolara, jak i euro, więc Hiszpania nadal jawi się jako atrakcyjne miejsce do wypoczynku. Trzeba też pamiętać, że w Hiszpanii wielu właścicieli mieszkań czy apartamentowców przestawiło się na pobyty krótkoterminowe. To burzy cały system związany z mieszkalnictwem, ale zachęca turystów do przyjazdów - komentuje w rozmowie z WP Finanse dr Adam Karpiński, ekonomista z Uniwersytetu WSB Merito we Wrocławiu.

Powrót "hitu lat 2000"

Największym zaskoczeniem w tym roku okazał się jednak kraj spoza ścisłej czołówki destynacji turystycznych. - Widać, że rośnie zainteresowanie Bułgarią. W tym sezonie to państwo stanowiło 5 proc. wszystkich wakacyjnych podroży Polaków - przyznaje Wójcik-Gołębiowska.

Popularność tego państwa potwierdzają też statystyki internetowego biura podróży eSky.pl. - Wakacje w Bułgarii cieszyły się w 2025 r. o 12 proc. większym zainteresowaniem niż rok wcześniej - przekazuje nam Jarosław Grabczak, Head of Commercial Product w eSky.pl.

Dr Karpiński zwraca uwagę, że Bułgaria bardzo się zmieniła na przestrzeni ostatnich lat i Polacy odkrywają ją na nowo. - W czasach PRL Bułgaria była traktowana jak egzotyka, a w latach 2000 stała się hitem - wskazuje.

Dopytywany o aktualny napływ turystów, podkreśla, że "oficjalny ruch turystyczny Rosjan do Bułgarii został praktycznie wyeliminowany". - W związku z tym Bułgaria liczy na turystów z Europy Zachodniej, ale mimo dobrych cen nie ma ich aż tak dużo. Tę lukę świetnie uzupełniają Polacy, którzy sentymentalnie wracają do Bułgarii - przyznaje ekspert.

Z kolei dyrektorka regionalna w Ryanairze ocenia, że wzrost zainteresowania wypoczynkiem w Bułgarii może być związany z tym, że podróż tam jest tańsza i krótsza niż np. do Hiszpanii czy Włoch. Lot do Warny czy Burgas trwa około 2 godziny.

- Poza tym rolę może odgrywać też pogoda, bo w Bułgarii temperatury nie przekraczają 32 stopni Celsjusza. Pamiętajmy też, że bardzo wielu Polaków zaczęło kupować nieruchomości nad Morzem Czarnym, więc sporo osób lata tam po prostu do swoich apartamentów - zwraca uwagę przedstawicielka Ryanaira.

Ile kosztują wakacje w Bułgarii?

Z obserwacji eSky.pl wynika, że w sezonie letnim 2025 roku Bułgaria potwierdziła swoją pozycję jako kierunek oferujący atrakcyjny stosunek jakości do ceny. - Analizując dane z naszego biura podróży, średni koszt jednego noclegu dla dwóch osób dorosłych wyniósł 348 zł, a dla rodziny 2+2 - 542 zł. Warto podkreślić, że ceny dla par były niższe niż w 2024 roku (448 zł), natomiast dla rodzin odnotowaliśmy niewielki wzrost w porównaniu do ubiegłego sezonu (515 zł) - wylicza Grabczak.

Dane wskazują również, że polscy turyści najczęściej wybierali pakiety w formule all-inclusive - ta opcja stanowiła ponad 70 proc. wszystkich rezerwacji.

"Pary w większości decydowały się na hotele 3-gwiazdkowe (ok. 55 proc.), natomiast rodziny z dziećmi wybierały przede wszystkim obiekty 4-gwiazdkowe (ponad 60 proc.). Średnia długość pobytu wynosiła 7 nocy w przypadku rodzin i 5 nocy w przypadku par. Największym zainteresowaniem cieszył się Słoneczny Brzeg, natomiast wśród par coraz częściej pojawiały się rezerwacje do Elenite, Złotych Piasków czy nawet Sofii, która staje się atrakcyjnym kierunkiem typu city break" - wskazuje przedstawiciel eSky.pl.

Bułgaria walczy z Chorwacją. Wyrasta nowy "tygrys turystyczny"

Jednak kraj nad Morzem Czarnym musi rywalizować o uwagę polskich turystów przede wszystkim z Chorwacją. Przez lata podróże do tych państw ograniczały się transportu samochodowego i autokarowego, ale dzięki rozbudowie siatki połączeń lotniczych więcej osób decyduje się także samolot. Nowym etapem jest też uruchomienie pociągu PKP z Warszawy do Rijeki, który kursował od końca czerwca do końca sierpnia 2025 r.

- To kwestia mody, ale również jakości, która na pewno będzie się poprawiała. Myślę, że w tym roku Bułgaria wygrała z Chorwacją przede wszystkim ceną. Jednak niewykluczone, że w kolejnym sezonie Polacy znów będą chętniej odwiedzali Chorwację - ocenia dr Karpiński.

- Na Bałkanach mamy jeszcze dwa czarne konie - Czarnogórę i Albanię. Na uwagę zasługuje przede wszystkim Albania, która wyrasta na tygrysa turystycznego, który powoli budzi się z letargu. Powstaje tam wiele ośrodków hotelowych, co sprawia, że niebawem Albania przestanie być krajem oferującym "slow tourism" i zamieni się w "overtourism", gdzie turyści będą mogli wypoczywać w świetnych hotelach z basenami i dodatkowymi atrakcjami - kwituje ekonomista.

Bułgaria w strefie euro od 2026 r. Co z cenami?

Nasi rozmówcy zgodnie wskazują, że rosnąca popularność podróży do Bułgarii może wynikać też z obaw przed ewentualnym wzrostem cen w związku z przystąpieniem do strefy euro. Bułgaria oficjalnie zrezygnuje z krajowej waluty (lew bułgarski) 1 stycznia 2026 r.

Przedstawiciel eSky.pl jest przekonany, że ta okoliczność wpłynie na lokalny rynek turystyczny, ale jego zdaniem "może to stać się impulsem do dalszych inwestycji w infrastrukturę i poprawy jakości usług".

"Choć można spodziewać się pewnego wzrostu kosztów, Bułgaria nadal ma duży potencjał, by utrzymać swoją popularność – dzięki różnorodnej ofercie, wciąż korzystnym cenom i łatwej dostępności lotniczej z Polski" - ocenia ekspert esky.pl.

Również dr Karpiński studzi obawy, podkreślając, że Bułgaria ma ustalony sztywny kurs do euro od ponad dekady. - W związku z tym nie powinno dojść do drastycznych zmian w cenach po dołączeniu do strefy euro. Z punktu widzenia portfeli Polaków to dobrze, że Niemcy czy Francuzi nie jeżdżą do Bułgarii, bo mogłoby to spowodować podwyżki cen - zaznacza dr Karpiński.

Dyrektorka regionalna w Ryanairze zapewnia, że "przewoźnik będzie obserwował, jak będą prezentowały się ceny po styczniu 2026 r., bo to na pewno będzie miało wpływ na decyzje pasażerów".

Maria Glinka, dziennikarka WP Finanse i money.pl

Wybrane dla Ciebie

Źle naliczona emerytura? Sprawdź, na co zwrócić uwagę
Źle naliczona emerytura? Sprawdź, na co zwrócić uwagę
Zbliża się remont mostu nad Elblągiem. Potrzebny będzie tymczasowy
Zbliża się remont mostu nad Elblągiem. Potrzebny będzie tymczasowy
Nietypowy pomysł. Zatrudnili artystkę, żeby zaoszczędzić na remontach
Nietypowy pomysł. Zatrudnili artystkę, żeby zaoszczędzić na remontach
Sieć należąca do Niemców zwija swój koncept w Litwie. Oto dlaczego
Sieć należąca do Niemców zwija swój koncept w Litwie. Oto dlaczego
Ruch prokuratury wobec urzędnika oskarżonego o czyn wobec małoletniej
Ruch prokuratury wobec urzędnika oskarżonego o czyn wobec małoletniej
Wojsko znów sprzedaje auta. Oto co można kupić za 6 tys. zł
Wojsko znów sprzedaje auta. Oto co można kupić za 6 tys. zł
Niemiecka marka odzieżowa upada. 400 sklepów bez dostaw
Niemiecka marka odzieżowa upada. 400 sklepów bez dostaw
Malezyjski gigant rozkręca się w Polsce. Otworzy 40 nowych sklepów
Malezyjski gigant rozkręca się w Polsce. Otworzy 40 nowych sklepów
Skontrolowali tony ogórków z Rosji i Białorusi. Oto co wykryli
Skontrolowali tony ogórków z Rosji i Białorusi. Oto co wykryli
Chcieli zapłacić za ślub. Ksiądz zaczął mówić o gratisie i napiwkach
Chcieli zapłacić za ślub. Ksiądz zaczął mówić o gratisie i napiwkach
Te produkty z Polski to hity wśród Niemców. Mamy komentarz Rossmanna
Te produkty z Polski to hity wśród Niemców. Mamy komentarz Rossmanna
Czeskie media o cenach w Polsce. Mówią, dlaczego u nas jest taniej
Czeskie media o cenach w Polsce. Mówią, dlaczego u nas jest taniej