"Uprzedzenie o podwyżce stóp uwypukla, że EBC realizuje swój jedyny mandat, którym jest zapewnienie stabilizacji cen, a po to, by go wykonać bank gotów jest poświęcić wzrost gospodarki w krótkim okresie" - napisali analitycy CS w komentarzu ("ECB Watch").
"Sądzimy, iż lipcowa zwyżka stóp (do 4,25 proc. z 4,0 obecnie) będzie jedyną w 2008 roku, a w 2009 roku podstawowe stopy procentowe zostaną obniżone dwukrotnie, łącznie o 50 pkt bazowych do 3,75 proc. na koniec 2009 roku" - dodali.
Powodem uprzedzenia rynków o planowanym podniesieniu podstawowych stóp procentowych jest wyższa prognoza inflacyjna EBC za 2009 r. Bank spodziewa się, że średnia stopa inflacji za najbliższy rok wyniesie 2,4 proc. wobec uprzednio zakładanej 2,1 proc.
CS spodziewa się osłabienia aktywności gospodarki eurostrefy w drugim półroczu tego roku, która uczyni dalsze zwyżki zbędnymi. Z tego samego powodu, niskiego tempa wzrostu gospodarki, analitycy przewidują obniżkę oprocentowania w 2009 r.
"Jeżeli gospodarka eurostrefy nie wyhamuje w takim stopniu, w jakim się to obecnie zakłada, to EBC nie poprzestanie na wkalkulowanej obecnie przez rynek jednorazowej zwyżce podstawowych stóp o 25 pkt bazowych. Po to, by najważniejsza ze stóp została utrzymana na poziomie 4,25 proc., EBC musi nabrać przekonania, że tempo wzrostu osłabło wyraźnie i przekonywująco" - zaznaczyli.
CS przewiduje, iż w ujęciu średniorocznym gospodarka eurostrefy za 2008 r. wzrośnie o 1,8 proc., oraz o 1,0 proc. w 2009 r. (PAP)
