Czarne dni w Hiszpanii

Dziś Dzień Dziecka. Cały świat się raduje, wyjątek stanowi jednak Hiszpania. Sytuacja w kraju wygląda coraz gorzej. Hiszpańskie kasy oszczędnościowo - kredytowe, które stanowią około połowy hiszpańskiej bankowości, wyszły z kryzysu w gorszej kondycji niż przewidywały to czarne scenariusze.

01.06.2010 11:32

Rząd ma nadzieję, że sytuację w branży poprawią fuzje i przejęcia. Fatalnie sprawa przedstawia się też na rynku pracy - bezrob cie sięga 20%. Związki zawodowe zaplanowały juz strajki. Do tego dochodzi olbrzymi dług publiczny i deficyt finansów publicznych. Prognoza tego ostatniego na 2011 rok wynosi 11% PKB. Nie ma sie co dziwić, że agencja Fitch obniżyła w piątek rating Grecji z AAA do AA+. W dniu wczorajszym kurs EURUSD nie zareagował na tą informację. Wytłumaczeniem owego braku reakcji może być jednak tylko brak na rynku głównych graczy z USA i Wielkiej Brytanii. Wczoraj w tych krajach obchodzono bowiem święta narodowe. Jakby na dowód tego dzisiaj od rana euro mocno traci. Od godziny 8 jest to już blisko 100 pipsów.

Ważne dni mieli ostatnio nasi południiowi sąsiedzi, Czesi. Odbyły sie tam wybory parlamentarne. Zdecydowana wygrana partii prawicowych, dająca im przygniatającą wiekszość w parlamencie, wywołała pozytywna reakcję rynków co do najbliższej przyszłości czeskiej korony. Trend spadkowy na parze EURCZK może być kontynuowany. Dzisiaj sporo publikacji. Już o 6.30 polskiego czasu Bank Australii zdecydował o pozostawieniu stóp procentowych na poziomie 4,5%. Komunikat po posiedzieniu był jednak "gołębi" i kurs AUDUSD spadł o 60 pipsów. Po południu polskiego czasu nad polityką monetarną będzie obradował również Bank Kanady. W Wielkiej Brytanii natomiast odczytana zostanie wartość indeksu PMI w przemyśle.

EUR/PLN
Nieco niespodziewana reakcja wystąpiła na rynku złotego. Odczyt wskaźnika wyprzedzającego koniunkturę był nieco wyższy niż się spodziewano i aż 2,8 punktu wyższy niż w poprzednim miesiącu. Wczoraj opublikowano również dane o PKB w pierwszym kwartale. Wynik to wzrost o 3% w stosunku do pierwszego kwartału . Wynik dobry, ale już komentarze na jego temat dosyć pesymistyczne. Głównie przywoływano w tym kontekście zbyt duży udział zapasów w strukturze PKB i podkreślano, że to inwestycje i konsumpcja powinny byc motorem napędowym wzrostu. W najbliższym czasie kurs EURPLN nie powienien jednak przebić linii narysowanej po ostatnich lokalnych szczytach, przebiegającej dzisiaj w okolicach 4,11 - 4,12. Spodziewamy się tendencji spadkowej.

EUR/USD
Od rana trwa przecena euro. Kurs nieuchronnie zbliża się do miesięcznych minimów znajdujących się w okolicach 1,2145 - 1,2150. Wartości te są jednocześnie najniższymi od kwietnia 2006 roku. Test tych poziomów jest raczej nieuchronny, w tym tygodniu jednak euro powinno się jeszcze obronić. Bardzo możliwe, że zaplanowane strajki w Hiszpanii na 8 czerwca, dadzą na tyle silny bodzieć, aby EURUSD ustanowiło wtedy czteroletnie minimum i spadło w okolice 1,20. Jeśli reakcja będzie podobna do reakcji na podobne wydarzenia w Grecji, scenariusz ten jest nieunikniony.

GBP/USD
Bez zmian pozostaje sytuacja techniczna na parze GBPUSD. Po zeszłotygodniowym wybiciu z konsolidacji, kurs powrócił do trendu bocznego. Teraz porusza się on w nieco szerszym zakresie. Górnym ograniczeniem jest poziom 1,4609, a dolnym 1,4230. W trendach bocznych dobrze powinna sprawdzać się strategia oparta na RSI lub na bandach Bollingera. Należy jednak pamiętać, że każda konsolidacja kiedyś ma swój koniec. Poza tym im dłużej ona trwa tym wybicie z niej jest silniejsze. Zalecamy więc stosowanie Stop lossów i uważne śledzenie rynku.

USD/JPY

USDJPY znajduje się obecnie w okolicach zniesienia Fibonacciego 38,2% ostatniej fali spadkowej. Jeśli udałoby mu się pokonać ten poziom, znajdujący się na wysokości 90,61, najbliższym poziomem wsparcia będa okolice 89,60, gdzie przebiega zniesienie Fibo 23,6%. W przeciwnym przypadku możliwy jest kolejny test poziomu 91,45.

Kamil Rozszczypała

eurozłotydolar
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)