Część ROD w Warszawie idzie pod nóż. Działkowcy stawiają opór

Ponad 30 działek położonych na terenie Rodzinnych Ogrodów Działkowych na południu Warszawy ma zniknąć z powierzchni ziemi. Działkowcy mówią, że nic o tych planach nie wiedzieli i stają w obronie ROD, odpędzając robotników - pisze "Gazeta Wyborcza".

Los wielu ROD w Polsce jest niepewny
Los wielu ROD w Polsce jest niepewny
Źródło zdjęć: © Agencja Wyborcza.pl | Tomasz Pietrzyk
oprac. AS

19.09.2024 08:06

Dziennik cytuje panią Elżbietę Goszczycką, która w czerwcu tego roku zapłaciła za prawo użytkowania swojej działki 40 tys. zł. - Dopiero dwie raty spłacone, będziemy płacić jeszcze 7 lat, a geodeta powiedział nam we wtorek, że mamy oddać działkę natychmiast - tłumaczy kobieta.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kolejna użytkowniczka ROD mówi, że na wszelki wypadek noce spędza na swojej działce. Działkowcy zaczęli także organizować patrole. Boją się, że robotnicy wrócą i będą kontynuować wycinanie ogrodzeń i drzew. Raz do takiej sytuacji już doszło. Jak pisze gazeta, działkowcy zostali wzięci z zaskoczenia.

"Nikt nas nie powiadomił. Jest wywłaszczenie pod drogę, ale powinien o tym wiedzieć zarząd okręgowy [działkowców - red.], krajowy. Nikt nic nie wiedział. Nie ma wycen, nie wiem co będzie dalej" - przyznała w rozmowie z GW Elżbieta Szałańska, wiceprezeska ROD Paluch Miejski.

Według informacji "Gazety Wyborczej" los 30 działek położonych na trzech warszawskich ROD (Paluch Miejski Geoprojekt i ROD Obrońców Westerplatte) jest przypieczętowany. Prywatny inwestor - spółka Warszawa Airport Logistics - buduje tam drogę. Będzie ona w przyszłości prowadzić do centrum logistycznego firmy Panattoni.

Umowa została zawarta z miastem dwa lata temu. ROD-y nie zostały jednak powiadomione o tej inwestycji. Przedstawiciele ratusza tłumaczą, że nie posiadają one statusu właściciela ani użytkownika wieczystego na działkach, które zostaną wyburzone pod budowę drogi i zgodnie z prawem nie musiały być informowane o rozpoczęciu prac.

Gminy będą decydować o losach ROD

W najbliższych miesiącach z mapy Polski może zniknąć więcej ogródków działkowych. Na jesieni 2023 r. w życie weszła bowiem nowelizacja ustawy o planowaniu przestrzennym. Samorządy będą musiały przygotować nowe dokumenty planistyczne, tak zwane master plany, podzielić grunty na strefy i określić, jakiego rodzaju obiekty mogą w nich funkcjonować.

Przepisy dopuszczają zaszeregowanie gruntu do jednej z 13 stref. Polski Związek Działkowców podkreśla, że ROD-y będą bezpieczne wyłącznie wtedy, gdy tereny, na których się znajdują, zostaną zaklasyfikowane do jednej z trzech stref. Każda inna decyzja sprawi, zdaniem PZD, że ROD "będzie spełniał przesłanki do likwidacji".

Jest jednak możliwe, że rząd zrezygnuje z tych regulacji. Zgodnie z doniesieniami 'Rzeczpospolitej', Ministerstwo Rozwoju i Technologii rozważa włączenie ROD do każdej strefy planistycznej.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (98)