Czy kolej linowa to budowla

Gminy chcą, by wyciągi narciarskie i koleje linowe płaciły podatek od wartości urządzeń technicznych.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP

Po kopalniach, elektrowniach, firmach wodociągowych i telekomunikacyjnych, a ostatnio także elektrowniach wiatrowych spór o obciążenie podatkiem od nieruchomości urządzeń technicznych i podpór, na których umocowane są wyciągi narciarskie i koleje linowe (krzesełkowe), prowadzą z organami podatkowymi (wójtami, burmistrzami czy prezydentami miast) ich właściciele.

Niestety, wciąż niemożliwa jest jednoznaczna odpowiedź na zasadnicze pytanie. A mianowicie, czy całe urządzenie techniczne jest budowlą i powinno być opodatkowane od swojej wartości czy też tylko jego części budowlane. Sytuacji nie poprawiła niedawna zmiana prawa.

Definicja wciąż niejasna

Chodzi o zmienioną od 17 lipca 2010 r. definicję budowli zawartą w ustawie – Prawo budowlane (DzU z 2010 r. nr 106, poz. 675), do której z kolei odwołuje się ustawa o podatkach i opłatach lokalnych w części dotyczącej opodatkowania nieruchomości. Obecnie – w myśl prawa budowlanego – jak budowlę należy traktować każdy obiekt budowlany niebędący budynkiem lub obiektem małej architektury, np. obiekty linowe, lotniska czy mosty. Ale także – co ważne dla właścicieli wyciągów i kolei linowych – części budowlane urządzeń technicznych (kotłów, pieców przemysłowych, elektrowni wiatrowych i innych urządzeń) oraz fundamenty pod maszyny i urządzenia jako odrębne pod względem technicznym części przedmiotów składających się na całość użytkową (art. 3 pkt 3 prawa budowlanego).

– Tak skonstruowana definicja pozwala przyjąć, że występują takie części urządzeń technicznych, których nie zalicza się do budowlanych i wobec tego nie mogą być uznawane za budowle – powiedział „Rz” Roman Krupa, członek zarządu stowarzyszenia Polskie Stacje Narciarskie i Turystyczne (PSNiT).

Według niego na ich korzyść przemawia też fakt, iż kolej linowa, będąca urządzeniem transportu linowego, podlega bezpośrednio nadzorowi Transportowego Dozoru Technicznego, a nie innej instytucji.

– Przy pewnym stopniu uogólnienia można stwierdzić także, że z zastosowanych myśli konstrukcyjnych i budowlanych wynika, że elektrownie wiatrowe i koleje linowe korzystają z podobnych rozwiązań (podpory, sposób ich montowania). W obydwu przypadkach mamy do czynienia z urządzeniami technicznymi, w których jako budowle można wyróżnić części budowlane tych urządzeń – podkreśla Ryszard Krupa.
Samorządowcy uważają natomiast koleje linowe i wyciągi narciarskie za budowle i domagają się zapłaty podatku od wartości urządzenia jako całości użytkowej.

Niekonstytucyjna podstawa

Przedsiębiorcy nie zgadzają się z argumentacją gmin i twierdzą, że przepisy naruszają zapisaną w art. 2 konstytucji zasadę państwa prawnego. Zgodnie bowiem z art. 217 ustawy zasadniczej przepisy podatkowe powinny być precyzyjne, przejrzyste i jasne, tak aby podatnik wiedział, jak ma postąpić.

Tego niestety nie można powiedzieć o przepisach dotyczących opodatkowania budowli. Nie dość bowiem, że podstawa opodatkowania określona jest nie w ustawie podatkowej, lecz w prawie budowlanym, to jeszcze zawarte w nim definicje nie są precyzyjne ani kompletne. W efekcie o wysokości opodatkowania decyduje swobodna wykładnia prawa budowlanego, a nie podatkowego.

– Prawo budowlane jest prawem reglamentacyjnym na potrzeby kontroli bezpieczeństwa procesów budowlanych i ich efektów, tj. budynków czy budowli. Nie może ono natomiast zastępować norm prawa podatkowego. Przedmiot i podstawa opodatkowania powinny być precyzyjnie określone właśnie w ustawie podatkowej – podkreśla Dorota Szubielska, radca prawny w kancelarii Chadbourne & Parke, która reprezentuje stowarzyszenie w sprawie podatku od nieruchomości.

Dowolność interpretacji prowadzi do dyskryminacyjnego, nierównego traktowania podatników w zależności od tego, gdzie prowadzą swoją działalność gospodarczą. Różnie też ich spory z gminami są rozstrzygane przez wojewódzkie sądy administracyjne, bo przykładowo WSA w Rzeszowie orzeka inaczej niż WSA w Krakowie.
Stowarzyszenie nie składa broni. Sprawą już zainteresowało rzecznika praw obywatelskich. Podobne pisma planuje też wysłać do ministerstw: Sportu i Turystyki, Infrastruktury oraz Finansów.

Opinia

prof. Leonard Etel z Uniwersytetu w Białymstoku

Najnowsza nowelizacja prawa budowlanego, a w niej zmiana definicji budowli, nie rozwiązuje problemów ich opodatkowania podatkiem od nieruchomości. Nie dość, że przepisy pozostają niejasne, to jeszcze nie ma jednolitej definicji budowli. Inną niż w prawie budowlanym jej definicję zawiera ustawa o podatkach i opłatach lokalnych. Nie zmienia to jednak faktu, że spór, który toczył się przez lata, a dotyczył tego, czy opodatkowana ma być np. sama kanalizacja czy także kable, dziś wydaje się bezprzedmiotowy wobec wyraźnego orzecznictwa Naczelnego Sądu Administracyjnego, który twierdzi, że opodatkowaniu podlega całość użytkowo-techniczna obiektu budowlanego.

Grażyna J. Leśniak

Wybrane dla Ciebie

Duża zmiana w OC. Kierowcy się ucieszą
Duża zmiana w OC. Kierowcy się ucieszą
Porażka systemu kaucyjnego? Polacy zabrali głos
Porażka systemu kaucyjnego? Polacy zabrali głos
Polskie lotnisko zamknięte na 3 miesiące? Szykuje się na "plan B"
Polskie lotnisko zamknięte na 3 miesiące? Szykuje się na "plan B"
Masowe zwolnienia w Łodzi. "Firma odwróciła się plecami"
Masowe zwolnienia w Łodzi. "Firma odwróciła się plecami"
Rosyjskie drony w Polsce. Terytorialsi w gotowości. Co z pracą?
Rosyjskie drony w Polsce. Terytorialsi w gotowości. Co z pracą?
Media w Rosji o dronach w Polsce. Skandaliczne zdania o Rzeszowie
Media w Rosji o dronach w Polsce. Skandaliczne zdania o Rzeszowie
Rosyjskie drony spadły w Polsce. Lokalni przedsiębiorcy komentują
Rosyjskie drony spadły w Polsce. Lokalni przedsiębiorcy komentują
Nie pojechali na wakacje. Domagają się 29 tys. zł odszkodowania
Nie pojechali na wakacje. Domagają się 29 tys. zł odszkodowania
Zamknięcie granicy z Białorusią. Ci przedsiębiorcy mają z tym problem
Zamknięcie granicy z Białorusią. Ci przedsiębiorcy mają z tym problem
Setki milionów długów. Ogromny problem sezonowej gastronomii
Setki milionów długów. Ogromny problem sezonowej gastronomii
Senior wciąż nie daje znaku. Rodzina oskarża dom pomocy
Senior wciąż nie daje znaku. Rodzina oskarża dom pomocy
Przymrozki zdemolowały polskie sady. "Tanio nie będzie"
Przymrozki zdemolowały polskie sady. "Tanio nie będzie"