Czy można wyżyć z łapania szczurów?

Czy można w naszym kraju wyżyć z łapania szczurów? Firmy deratyzacyjne, kilkanaście lat temu jeszcze bardzo popularne, są dziś coraz rzadsze, mimo, że unijne przepisy pozwalają im na rozwinięcie skrzydeł.

Obraz
Źródło zdjęć: © thinkstock

Firmy zatrudniające się odszczurzaniem budynków zazwyczaj łączą tą działalność ze zwalczaniem innych szkodników - karaluchów, prusaków czy mrówek. I jest to branża, na którą zawsze jest stały popyt. Wejście w ten interes nie wymaga dużych nakładów finansowych, pozwoleń czy koncesji.

W Polsce działają głównie małe, rodzinne firmy deratyzacyjne. Skupiają się one przede wszystkim na usługach dla osób indywidualnych i mniejszych firm. Rynek usług dla klientów instytucjonalnych (szpitale, duże przedsiębiorstwa, osiedla) opanowały natomiast większe firmy. Według szacunków, w całym kraju działa ich około 1,5 tysiąca.

Dla większości firm podstawową działalnością jest odszczurzanie i walka z insektami w mieszkaniach, piwnicach czy niewielkich zakładach. Jest to zajęcie bardzo opłacalne. Dezynsekcja małego lokalu mieszkalnego to zarobek minimum sześć razy większy od wydatków. Za taką usługę klient musi zapłacić bowiem co najmniej 50–60 zł. Profesjonalne firmy mają stawki, które zaczynają się nawet od 150 zł.

Tymczasem nasz faktyczny koszt to maksymalnie 15 zł. Podobne przebicie jest także w przypadku usuwania myszy czy szczurów. Cena deratyzacji domu mieszkalnego wynosi średnio 300–500 zł. - Na całe szczęście, nie potrzebujemy żadnych zezwoleń, choć klienci coraz częściej wymagają dokumentów potwierdzających specjalizację. Jednak kursy są przede wszystkim długie, bo trwają ponad 200 godzin, a do tego stosunkowo drogie. Nie wydam prawie 1500 złotych za papier, bez którego i tak mogę wykonywać swoją pracę - mówi Andrzej Halicki, prowadzący firmę deratyzacyjną w woj. małopolskim.

Po wejściu Polski do Unii Europejskiej zakłady spożywcze zostały zobligowane do prowadzenia tzw. stałego monitoringu szkodników. Taki monitoring muszą prowadzić wszystkie firmy uczestniczące w obrocie żywnością (producenci, magazyny dystrybucyjne, piekarnie i sklepy).

- I to są dla mnie coraz poważniejsi klienci - mówi Andrzej Halicki. - Co jakiś czas muszę prowadzić kontrole. W im większym pomieszczeniu, tym lepiej, bo zarabiam około 10-15 groszy za metr kwadratowy monitorowanej powierzchni. Zachętą dla zainteresowanych rozpoczęciem działalności w deratyzacji są bardzo niskie koszty początkowe. Sprzęt używany przy deratyzacji nie jest drogi - bo przede wszystkim chodzi tu o ubrania i obuwie robocze. Do tego dochodzą koszty materiałów chemicznych, czyli tak naprawdę trucizn używanych przez deratyzatorów. - Tak naprawdę, pracę tę można wykonywać jako dodatkową, jeśli chcemy dorobić kilkaset złotych miesięcznie - mówi Halicki. - Ale lepiej nastawić się na stałą działalność. Wtedy można z tego spokojnie wyżyć.

AD/JK

To czytają wszyscy
Amerykanie zbudują fabrykę w Polsce wartą miliardy. Zatrudnią 200 osób
Amerykanie zbudują fabrykę w Polsce wartą miliardy. Zatrudnią 200 osób
FINANSE
Tych butelek może zabraknąć od 2026 r. Producenci alarmują
Tych butelek może zabraknąć od 2026 r. Producenci alarmują
FINANSE
Przelała pieniądze na konto z mężem. Co z podatkiem? Fiskus wyjaśnia
Przelała pieniądze na konto z mężem. Co z podatkiem? Fiskus wyjaśnia
FINANSE
Pijana pędziła 180 km/h. Zabiła człowieka. Po 5 latach nie ma wyroku
Pijana pędziła 180 km/h. Zabiła człowieka. Po 5 latach nie ma wyroku
FINANSE
Nowy park rozrywki w Polsce. To będzie kolos. Oto lokalizacja
Nowy park rozrywki w Polsce. To będzie kolos. Oto lokalizacja
FINANSE
Wysłali cebulę do Polski. Zarobili 184 mln zł. Skąd pochodzi?
Wysłali cebulę do Polski. Zarobili 184 mln zł. Skąd pochodzi?
FINANSE
Odkryj
Turyści podrzucają śmieci. Zakopane płaci za to fortunę
Turyści podrzucają śmieci. Zakopane płaci za to fortunę
FINANSE
Choinka na dachu. Oto co mówi prawo
Choinka na dachu. Oto co mówi prawo
FINANSE
Zapłacił za parkowanie 7 tys. zł. Pozwał miasto. Oto decyzja sądu
Zapłacił za parkowanie 7 tys. zł. Pozwał miasto. Oto decyzja sądu
FINANSE
"Wiele osób często choruje". W Dino wrze. Jest wniosek o kontrolę
"Wiele osób często choruje". W Dino wrze. Jest wniosek o kontrolę
FINANSE
Nowe godziny pracy. Lidl podał grudniowy harmonogram
Nowe godziny pracy. Lidl podał grudniowy harmonogram
FINANSE
Rolnicy tracą uprawy. "Sialiśmy aż tydzień, a zostały tylko wyrwy"
Rolnicy tracą uprawy. "Sialiśmy aż tydzień, a zostały tylko wyrwy"
FINANSE
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇