Czy niepewność powróci?

Wydaje się wydarzeniem tego tygodnia była publikacja informacji na temat problemów banku Espirito Santo, którego spółka matka ma problemu z realizacją zobowiązań. Ostatnie 5 dni upłynęło pod znakiem słabego dolara.

Czy niepewność powróci?
Źródło zdjęć: © Fotolia | tarczas

11.07.2014 18:23

Pomimo chwilowego umocnienia po publikacji informacji na temat problemów banku Espirito Santo, waluta największej gospodarki świata straciła wobec wszystkich walut z grupy G10 z wyjątkiem funta szterlinga i dolara kanadyjskiego.

Akcje Espirito Santo na lizbońskiej giełdzie zniżkowały w czwartek o ponad 17 proc. zanim zostały zawieszone około godz. 13:00. Wznowienie notowań w piątek nie doprowadziło jednak do wyprowadzenia wzrostowej kontry. Kurs oscylował w okolicach czwartkowego zamknięcia. Sytuacja odbiła się negatywnie także na rentowności portugalskich 10-letnich obligacji rządowych, które w ciągu zaledwie miesiąca wystrzeliły z poziomu 3,30 proc. do 3,95 proc. Oznacza to wzrost o niemal 20 proc. w bardzo krótkim okresie. Bardzo silnie zniżkował lizboński indeks PSI 20. W pewnym momencie tego tygodnia tracił on nawet ponad 10 proc, osiągając najniższy poziom od października ubiegłego roku.
Najważniejsze europejskie indeksy straciły w ciągu ostatnich 5 sesji od ponad 2 do nawet prawie 5 proc. W tym kontekście pozytywnie wyróżnił się polski WIG20, który po raz pierwszy od 5 tygodni zamknął się powyżej dołka z wcześniejszego tygodnia. Pomimo przejściowego umocnienia, polski złoty kończy tydzień w miejscu, z którego go rozpoczynał. Kurs EUR/PLN znajduje się nieco powyżej poziomu 4,14, natomiast USD/PLN w okolicach 3,0450.

Mijający tydzień upłynął na bardzo ciekawym zachowaniu towarów. Wszystkie metale szlachetne zyskały na wartości, natomiast na przeciwległym biegunie znalazły się surowce energetyczne i towary rolne, które wyraźnie zniżkowały. Liderem spadków była kawa, która straciła około 6 proc. Niewiele lepiej zachował się gaz ziemny, który zniżkował o ponad 5 proc.

FED zakończy QE3 w październiku

Fed zasugerował, że zakończy program QE3 w październiku, cięciem wartości skupu aktywów o 15 miliardów dolarów. Jest to pierwszy przypadek, kiedy Rezerwa Federalna wskazuje dokładną datę zakończenia programu luzowania ilościowego. Strategie wyjścia z ultraluźnej polityki monetarnej byłą ponownie dyskutowana, jednak bardziej szczegółowe informacje mają zostać ogłoszone po najbliższych posiedzeniach. W komunikacie można doszukać się także kilku proponowanych zmian w komunikacji z rynkiem. Najważniejszym jest chyba proponowane ustalanie przedziału dla stopy rezerwy Federalnej, a nie pojedynczej wielkości liczbowej.

Korona szwedzka silna w tym tygodniu

Najsilniejszą walutą tego tygodnia była korona szwedzka. Zyskała ona około 1 proc. wobec dolara amerykańskiego i euro. Wpływ na to miały dwie figury makroekonomiczne, które ujrzały światło dzienne w tym tygodniu. Pierwszym z pozytywnych sygnałów w ostatnich dniach była opublikowana przez szwedzki urząd zatrudnienia stopa bezrobocia, która co prawda wzrosła z poziomu 3,9 proc. do 4,1 proc., jednak jest to głównie wynikiem sezonowości. Konsensus rynkowy zakładał zwyżkę do 4,4 proc., więc opublikowaną wielkość należy rozpatrywać w kategorii pozytywnego zaskoczenia. Dziś opublikowane zostały dane na temat inflacji. Wyniosła ona 0,23 proc. w ujęciu rocznym, dzięki czemu znalazła się na najwyższym poziomie od półtorej roku. Jest to też pierwszy niedeflacyjny odczyt od pół roku.

W kontekście dobrych odczytów należy zastanowić się, czy ostatnia obniżka o aż 50 pb. nie była po raz kolejny zbyt pochopnym ruchem ze strony Riksbanku. Publikacje kolejnych istotnych figur makroekonomicznych ze Szwecji zaplanowane są dopiero na końcówkę obecnego miesiąca, więc SEK powinien poddawać się w najbliższych dniach globalnym trendom. Istnieje szansa na jego niewielką aprecjację ze względu na ostatnie bardzo dobre dane.

Słabe dane z Australii hamują wzrosty AUD

W tym tygodniu poznaliśmy dane z australijskiego rynku pracy. Zmiana zatrudnienia okazała się lepsza od oczekiwań i wyniosła w czerwcu 15,9 tys. Jednakże niepokoić może struktura tej figury makroekonomicznej. Za wzrost odpowiadają właściwie tylko nowe miejsca pracy o niepełnym wymiarze czasowym, ponieważ stałych ubyło 3,8 tys. Wzrosła także stopa bezrobocia. Ukształtowała się ona na poziomie 6,0 proc. wobec oczekiwań wynoszących 5,9 proc. Dokonano także rewizji za poprzedni miesiąc z 5,8 proc. do 5,9 proc. Tym samym stopa bezrobocia znalazła się ponownie na najwyższym poziomie od dekady. W dniu publikacji na wartości bardzo wyraźnie tracił dolar australijski. Kurs AUD/USD po początkowym wzroście w okolice 0,9460, bardzo szybko runął do poziomu 0,94. W godzinach poranny ponownie zaczął tracić, co zaowocowało osunięciem do poziomu 0,9370. Rentowność 10-letnich obligacji australijskich spadła do najniższego poziomu od ponad roku, wynoszącego 3,41 proc. W wyniku tych niezbyt korzystnych danych dla australijskiej
gospodarki nasilają się spekulacje dotyczące potencjalnej obniżki stóp procentowych przez RBA.
Błażej Kiermasz
Departament Analiz
DM TMS Brokers

Źródło artykułu:TMS Brokers
walutykomentarz giełdowykomentarz walutowy
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)