Czy sklep internetowy na własność ma jeszcze sens?

E-commerce od wielu miesięcy stanowi jeden z najpopularniejszych na całym świecie pomysłów na biznes. Nie powinno nas to dziwić – w obliczu wszechobecnej pandemii wszyscy zostaliśmy niejako zmuszeni do przeniesienia znacznej części swojego życia w przestrzeń internetu. Wielu polskich przedsiębiorców tymczasem opracowuje sposoby na jak najsprawniejsze odnalezienie się w tej nowej rzeczywistości. Co ciekawe – w roku ubiegłym nasi rodzimi startupowcy częściej decydowali się na sprzedaż produktów cyfrowych niż obrót fizycznymi dobrami, wybierając przy tym najróżniejsze warianty platform e-commerce jako wiodące narzędzie dystrybucji(1).

Możliwości, jakie daje nam do dyspozycji sprzedaż internetowa są nieograniczone. Nasza oferta może trafić do ogromnej liczby klientów – nie ogranicza nas w żaden sposób przestrzeń sklepowa, czy lokalizacja geograficzna. Skalowalność w dobie internetu jest prostsza niż kiedykolwiek. Przy minimalnym nakładzie pracy jesteśmy w stanie rozszerzyć funkcjonalność naszego sklepu lub usługi o ofertę skierowaną dla klientów z całego świata.

Rynek e-commerce tymczasem, pomimo faktu istnienia na nim niekwestionowanych gigantów, takich jak Amazon, Alibaba czy eBay, wciąż jest otwarty na świeże pomysły, a przedsiębiorcy rozpoczynający dopiero swoją przygodę ze sprzedażą internetową są w stanie odnieść w tym polu spektakularny sukces. Jedyne czego nam potrzeba to oryginalny pomysł, umiejętne zaspokojenie potrzeb określonej grupy konsumentów oraz… platforma, która będzie w stanie zapewnić nam jak najwydajniejszą pracę.(2) Każdy przedsiębiorca, stawiający swoje pierwsze kroki w e-commerce zapewne zadaje sobie te same pytania.

Czy sklep internetowy na własność ma jeszcze sens? Czy zachwalane przed dostawców platform typu SaaS proste, szybkie i tanie rozwiązania rzeczywiście są panaceum na wszystkie problemy, z którymi spotykaliśmy się dotąd w świecie internetowej sprzedaży? Od tego, którą drogę wybierzemy w ogromnej mierze będzie zależeć przyszłość naszego biznesu. Jedno jest pewne – warto rozpocząć swoją działalność w sprzedaży internetowej od wcielenia w życie tego rozwiązania, z którego zamierzamy docelowo korzystać. Oszczędzimy sobie w ten sposób sporo czasu i wysiłku, który będziemy mogli spożytkować na faktyczny rozwój swojego biznesu.

Które rozwiązanie będzie dla mnie lepsze? Porównanie zalet sklepu SaaS oraz Open Source

Podstawowa różnica pomiędzy sklepem SaaS a rozwiązaniem typu Open Source tkwi w kwestii posiadania. Najprościej zobrazujemy ją odwołując się do odpowiednika e-commerce w świecie rzeczywistym: sklepu stacjonarnego.

W tym wypadku platformę SaaS moglibyśmy porównać z wynajętą wysepką w galerii handlowej. Rozwiązanie ma swoje niekwestionowane zalety – nie musimy wykonywać remontu wynajmowanej przestrzeni, a sprzedaż możemy zacząć niemalże od chwili podpisania umowy z właścicielem stoiska, któremu też pozostawiamy wszystkie zawiłe administracyjne zadania. W skrócie – nie posiadamy sklepu, choć możemy przez pewien czasu korzystać z danej przestrzeni pod warunkiem, że dokonamy regularnej, abonamentowej opłaty. Do zalet takiego rozwiązania możemy zaliczyć między innymi:

• Możliwość błyskawicznego uruchomienia sklepu internetowego za minimalną opłatą
• Bieżące aktualizacje oprogramowania wliczone w cenę miesięcznego abonamentu
• Wliczony w cenę usługi serwis informatyczny
• Fakt, iż SaaS jest rozwiązaniem niewymagającym wiedzy z zakresu IT ani korzystania z dodatkowych usług programistycznych czy designerskich

Sklep Open Source w naszym porównaniu byłby pełnoprawnie kupioną nieruchomością, przy której to po stronie nabywcy leżą wszystkie obowiązki administracyjne – włączając w to prace remontowe oraz regularne utrzymywanie przybytku w dobrym stanie. W przypadku internetowego sklepu jednak przywileje i obowiązki sięgają nieco dalej. Opcja Open Source to między innymi:

• Pełen dostęp do kodu źródłowego sklepu oraz możliwość dokonywania w nim dowolnych zmian.
• Dowolność w zakresie tworzenia układów graficznych oraz interfejsu strony internetowej.
• Możliwość korzystania z licznych dodatków i udogodnień dostępnych jedynie na drodze modyfikacji kodu źródłowego strony.
• Pewność, że zgromadzone dane oraz statystyki są pod naszą kontrolą i nikt z wyjątkiem administratora naszej bazy danych nie ma do nich dostępu.

Ostateczny wybór sposobu funkcjonowania w rynku e-commerce zależy tylko od Ciebie. Jeżeli jednak zastanawiasz się nad uruchomieniem swojego pierwszego sklepu – poświęć odpowiednio dużo czasu na rozważenie wszystkich wad i zalet poszczególnych rozwiązań. Dzięki temu unikniesz migracji oraz wiążących się z nią problemów natury logistycznej.

Sklep internetowy w modelu SaaS doskonale sprawdzi się w przypadku tych przedsiębiorców, którzy traktują sprzedaż jako dodatek do swojej wiodącej działalności. Uruchamiając swój serwis w trybie abonamentowym jesteśmy w stanie natychmiast przejść od pomysłu do wdrożenia go w życie. Jeśli zatem nie mamy wysokich wymagań technicznych ani zbyt wyrafinowanego pomysłu na wygląd naszej strony – SaaS może być dla nas dobrym punktem wyjścia.

Taka wypożyczona przestrzeń internetowa ma jednak liczne ograniczenia, które po czasie mogą dać się we znaki nawet tym, którzy początkowo ze sprzedażą internetową nie wiązali przyszłości swojego biznesu. Główną wadą sklepu na abonament jest fakt, że nie mamy wglądu w jego kod źródłowy – oraz nie jesteśmy jego właścicielami, jak ma to miejsce w przypadku alternatywnego rozwiązania. Choć z pozoru może się to wydawać problemem istotnym jedynie dla wąskiego grona odbiorców, w praktyce brak praw do kodu źródłowego strony oznacza bardzo ograniczone możliwości rozbudowy naszego sklepu. Ściślej rzecz ujmując – ograniczone jedynie do opcji, które przewidział nasz usługodawca. Pamiętajmy przy tym, że równolegle do nas z tej samej platformy korzystają tysiące przedsiębiorców funkcjonujących w naszej branży. W tej sytuacji stworzenie atrakcyjnego układu sklepu czy funkcjonalności pozwalającej nam wybić się ponad konkurencję jest zadaniem technicznie niewykonalnym.

Ponadto ograniczenia serwerowe związane z koniecznością jednoczesnej obsługi niezliczonej ilości sklepów podobnych do naszego powodują, że w żaden sposób nie będziemy w stanie przygotować się na wzmożony ruch na naszej stronie – spowodowany choćby sezonową wyprzedażą asortymentu. Statystyki są w tej kwestii nieubłagane – znaczna większość użytkowników bezpowrotnie odchodzi z naszego sklepu po oczekiwaniu na załadowanie strony przez czas dłuższy niż trzy sekundy.(3) Co więcej – zgodnie z badaniem przeprowadzonym przez spółkę Akamai – użytkownicy ci odchodzą w poszukiwaniu sprawniejszych technicznie stron internetowych, oferujących podobne produkty. Czynnik ten może być dla nas decydujący bez względu na ilość oferowanych towarów czy rozmiar naszego sklepu. Jak wobec tego prezentuje się funkcjonalność sklepu w modelu Open Source?

Podejmując decyzję o założeniu sklepu na własność stajemy się odpowiedzialni za całokształt funkcjonowania naszej platformy. To do nas – a w zasadzie do specjalistów, którym zlecimy to zadanie – należy odpowiednie skonfigurowanie systemu oraz dostosowanie go do naszych potrzeb. Pozytywną stroną tego rozwiązania jest fakt, że raz skonfigurowany sklep może nam służyć przez bardzo długi czas – z reguły aż do momentu, w którym zdecydujemy się na znaczące poprawki lub do chwili, w której jeden z jego aspektów technicznych będzie wymagał usprawnienia. Co równie istotne – sklep Open Source daje nam całkowitą dowolność w kwestii projektowania wyglądu strony oraz jej szczegółowych funkcjonalności.

Ponadto posiadając sklep e-commerce na własność mamy wolną rękę w zakresie wyboru podwykonawców, którym powierzymy prace nad jego poszczególnymi elementami. W ten sposób jesteśmy w stanie działać znacznie sprawniej oraz na bieżąco reagować na potrzeby techniczne naszego sklepu. Model SaaS nie pozostawiałby nam w przypadku ewentualnych problemów technicznych innego wyboru niż tylko zajęcie miejsca w (niejednokrotnie bardzo długiej) kolejce oczekiwania na pomoc serwisanta.

Z wyborem sklepu Open Source wiąże się jeszcze jedna, kluczowa decyzja. Chodzi tutaj o silnik, który wybierzemy do uruchomienia naszego portalu. Choć poszczególne warianty mogą na pierwszy rzut oka wyglądać podobnie – warto przyjrzeć się dokładniej każdej z możliwości zanim dokonamy ostatecznego wyboru.

WooCommerce jako jedyna opcja w naszym zestawieniu jest nie tyle samodzielnym systemem zarządzania danymi, co wtyczką do popularnego WordPressa. Jego największą zaletą jest prostota obsługi – po wybraniu odpowiedniego szablonu będziemy w stanie samodzielnie utworzyć prosty sklep internetowy. WooCommerce dobrze sprawdzi się w przypadku niezbyt skomplikowanych ofert, składających się z niewielkiej liczby produktów. Jeżeli nie zależy nam na podbijaniu rankingów wyszukiwarek oraz jesteśmy pewni, że sprzedaż zawsze będzie stanowić jedynie marginalną część naszej działalności – WooCommerce może w zadowalający sposób zaspokoić nasze potrzeby.

Magento z kolei jest silnikiem o ogromnych możliwościach, pozwalającym tworzyć największe bazy danych e-commerce. Jego złożoność ma jednak swoją cenę. Magento wymaga ogromnych nakładów pracy oraz finansów, jeżeli chcemy stworzyć na jego bazie w pełni zadowalający technicznie sklep. Jeżeli zatem nie jesteśmy właścicielami międzynarodowej korporacji, operującej tysiącami produktów – warto poszukać nieco bardziej optymalnego rozwiązania.

PrestaShop to elastyczny i łatwo konfigurowalny silnik e-commerce, będący najkorzystniejszym ze wspomnianych rozwiązaniem dla przedsiębiorców średniego oraz nieco większego kalibru. Najlepsza na rynku responsywność systemu(4) oraz możliwość nieograniczonego rozbudowywania modułu bardzo niskim kosztem, czyni z niego najbardziej godne uwagi rozwiązanie dla większości początkujących oraz rozwijających się przedsiębiorców.

Decydując się na oparcie swojego sklepu na silniku PrestaShop jesteśmy w stanie dopasować każdy jego element (łącznie z panelem administracyjnym, przy pomocy którego zarządzamy treścią strony) ściśle do naszych potrzeb. Tym samym możemy zastosować dowolne rozwiązania, wykraczające poza ramy ogólnodostępnych schematów. Dzięki temu stworzymy sklep o intrygującym układzie graficznym, wyposażony w moduły ułatwiające życie naszym klientom, dzięki którym ci będą do nas chętnie powracać.

Personalizacja naszego sklepu – zarówno pod względem wizualnym, jak i pod kątem jego funkcjonalności – ma kluczowe znaczenie dla naszego powodzenia w biznesie. Jeżeli chcemy dobrze poznać naszych klientów – równoległe prowadzenie zróżnicowanych statystyk jest absolutną podstawą. (5)PrestaShop pozwala nam na zainstalowanie na naszej stronie wielu modułów, analizujących zachowania internautów najbardziej istotne z punktu widzenia naszego biznesu. W ten sposób możemy poznać u źródła zarówno mocne strony prowadzonego przez nas sklepu, jak i te jego aspekty, które moglibyśmy usprawnić.

Najbardziej decydującym dla większości internautów czynnikiem, wpływającym na wiarygodność strony jest jej układ graficzny(6). Wybierając system, pozwalający nam na dowolne zaprojektowanie naszego sklepu zyskujemy pełną kontrolę nad wizerunkiem naszego biznesu, jaki tworzymy w oczach naszych klientów, a także pozostawiamy miejsce na ewentualne usprawnienia w oparciu o statystyki sprzedażowe.

Odpowiedź na to pytanie zależna jest od ogromnej ilości czynników. Jeżeli planujesz przeniesienie swojej dotychczasowej platformy lub nieznaczne tylko usprawnienie jej funkcjonalności – koszty całej operacji mogą wynieść nawet mniej niż 1000 zł. Jeśli jednak zaczynasz od zera, potrzebujesz projektu graficznego oraz rozplanowania działań związanych z funkcjonalnością strony, cena sklepu internetowego będzie ściśle zależna od Twoich potrzeb. Najlepszym wyjściem w tej sytuacji będzie skonsultowanie się z odpowiednimi specjalistami – możesz w tym celu skorzystać z formularza generującego orientacyjną cenę wykonania sklepu, który znajdziesz pod podanym wyżej łączem.

Planując kosztorys uruchomienia sklepu internetowego weź pod uwagę nie tylko utworzenie serwisu, ale także jego regularną konserwację oraz aktualizację skryptu pod kątem Twoich potrzeb. Najwyższy poziom zabezpieczenia danych Twoich klientów i niezawodna struktura informatyczna to kluczowe czynniki dla Twojego sukcesu w branży e-commerce. Wybierając wykonawców, którym powierzysz opiekę and swoim sklepem zdecyduj się na renomowaną firmę, której efekty pracy przyczynią się do sprawnego rozwoju Twojego biznesu.

1. Polskie Startupy 2020. COVID Edition Startup Poland, Fundacja Startup Poland, Warszawa 2020
2. Rithika Sirvi, Gundla Ranga Ramu, Varun Revell, Gv Santosh Kumar, Dr Chandra Sekhar Pattnaik – The Role of E-commerce on Customer Engagement in 2021, The International Journal of Scientific Development and Research, t.6, issue 2, 02.2021
3. Akamai Online Retail Performance Report: Milliseconds Are Critical Cambridge, MA, 19/04/2017
4. Swapnil S Jagtap, Dr. Dinesh Bhagwan Hanchate, International Research Journal of Engineering and Technology (IRJET), t.4 wyd. 7, 07.2021
5. https://www.bigcommerce.com/blog/ecommerce-trends/
6. Raport Gemius i Izby Gospodarki Elektronicznej dla e-Commerce Polska „E-commerce w Polsce 2020”