Czyżby przesilenie?

Giełdy azjatyckie nie powieliły zachowania rynków amerykańskich - stąd otwarcie naszych notowań wypadło dość pozytywnie. Niestety obawy nie opuszczały naszych inwestorów i szybkim ruchem zeszliśmy naprawdę nisko. W okolicach godziny 9.30 WIG20 zanotował minimum na poziomie 2119 punktów. W kolejnych minutach indeks odrobił całe straty. Gdy wydawało się już, że sytuacja może być opanowana, rynki w Europie ruszyły na południe. Jaki by nie był powód, to rynki w obecnym stanie emocjonalnym mogą reagować bardzo gwałtownie na każdą informację, a nawet tylko plotkę. Sprowadziło to nasz główny indeks poniżej poziomów ustanowionych na początku sesji. Od tego momentu do walki ruszyły byki i do końca nie oddały pola, choć walka z niedźwiedziem była ogromna, a przeciwnik na razie nie chce tanio sprzedać skóry.

Obroty osiągnęły dziś poziom blisko 2,1 miliarda złotych, wzrost zanotowały 263 spółki, spadało 114. WIG20 zakończył się ostatecznie wzrostem (+4,53%), mWIG40 wzrósł o +3,37%, a sWIG80 o +2,06%. Najgorzej na dzisiejszej sesji poradziły sobie spółki: spożywcze, budowlane i z branży mediowej, dobrze poradziły sobie za to spółki energetyczne i banki.
Dziś przed sesją poznaliśmy wyniki za II kwartał PKOBP (+5,74%) i TVNu. Pierwsza spółka podała wyniki zgodne z oczekiwaniami, druga zaś mocno rynek rozczarowała, co inwestorzy szybko „docenili” i akcje spadły o ponad 12%, a momentami wyglądało to dużo bardziej dramatycznie. Popyt skoncentrował się w ostatniej części dzisiejszych notowań na największych spółkach z indeksu WIG20 i najlepiej radziły sobie wtedy: PKOBP, PEKAO (+9,65%), PZU (+4,31%), PKNOrlen (+5,03%), PGE (+8,54%). Z tego grona odstawał jednak mocno KGHM, ale i on ostatecznie z nawiązką odrobił wcześniejsze duże straty. W samej końcówce zaczęły dołączać inne, a szczególnie wyróżniały się: BRE (+12,19%), Getin (+7,14%) i Tauron (+6,44%). Na minusie zakończyły się jedynie oprócz TVN, PBG i Asseco Poland.

Na szerokim rynku wyróżniały się wzrostami: Cersanit, Polskie Jadło, JSW, MWTrade i MCI – wszystkie wzrosły powyżej 15%. Najbardziej spadały zaś: PANOVA, Milkiland, Arctic i MOL. Emocji ciąg dalszy. Rynek przez kilka poprzednie dni próbował wygenerować jakiś pozytywny impuls, ale na chęciach się tylko kończyło. Podaż nie odpuszczała i notowaliśmy coraz to niższe dołki. Końcówka dzisiejszych notowań może dawać jakieś nadzieje, ale jedno jest pewne - na nudę nie będziemy mogli narzekać i wahania mogą być naprawdę duże.

Piotr Trzciński
makler DM BZ WBK S.A.

| Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autora i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |