Trwa ładowanie...
14-07-2010 08:24

Dalej pod dyktando kupujących

Od początku wczorajszej sesji nieco większą aktywnością ponownie wykazywała się strona popytowa. Działania podejmowane przez kupujących nie były jednak nacechowane tak wielkim entuzjazmem i determinacją, jak to miało miejsce dzień wcześniej.

Dalej pod dyktando kupującychŹródło: DM BZ WBK
d3bs2w8
d3bs2w8

Od początku wczorajszej sesji nieco większą aktywnością ponownie wykazywała się strona popytowa. Działania podejmowane przez kupujących nie były jednak nacechowane tak wielkim entuzjazmem i determinacją, jak to miało miejsce dzień wcześniej.

Wykres indeksu WIG20
Źródło: Wykres indeksu WIG20

Również w stosunku do wiodących rynków europejskich nasz parkiet zachowywał się nieco słabiej. Niemniej jednak bykom udało się w poniedziałek przedostać ponad zakres cenowy: 2350 – 2354 pkt, zatem wygenerowany został dość silny sygnał techniczny. Jak pamiętamy to wyłamanie zaowocowało w konsekwencji testem kolejnej zapory podażowej Fibonacciego: 2380 – 2385 pkt, gdzie impet fali wzrostowej uległ wyczerpaniu.
Wspominam o tym, gdyż pomimo mało spektakularnego stylu w jakim byki rozegrały wczorajszą batalię, wymieniony zakres oporu został w końcu sforsowany. Tym samym doszło również do naruszenia zarówno niebieskiej, jak i zielonej median line, co należało uznać za sygnał potwierdzający przewagę popytu (analizuję intradayowy wykresu kontraktów publikowany w komentarzach online).

Warto w tym kontekście nadmienić, że w wyniku zaistniałego wyłamania obóz popytowy zdołał wykreować kolejny ruch cenowy, który właściwie bez problemu dotarł do poziomu cenowego: 2403 pkt, wytyczonego na bazie zniesienia wewnętrznego 88.6%. Ostatecznie zainicjowana przez kupujących fala wzrostowa wytraciła tutaj swój impet, a zamknięcie FW20U10 wypadło na poziomie: 2395 pkt. Stanowiło to wzrost wartości kontraktów w stosunku do poniedziałkowej ceny odniesienia wynosząc 0.84%.

d3bs2w8

Biorąc pod uwagę wczorajszy przebieg sesji za oceanem (indeksy po raz kolejny silnie zwyżkowały), dość prawdopodobnym scenariuszem wydaje się dzisiaj test szczytu uformowanego 16 czerwca (dodatkowym elementem wspomagającym obóz popytowy powinien być lepszy od oczekiwań wynik kwartalny Intela). Tym samym zielona median line (wraz z uwidocznionym na wykresie zniesieniem 88.6%) zostanie naruszona, co generalnie będzie można zinterpretować jako kolejne potwierdzenie technicznej przewagi obozu popytowego.
Przypominam, że ważnym wydarzeniem ostatnich sesji było przełamanie bariery podażowej Fibonacciego: 2350 – 2354 pkt. Jak wiadomo zanegowanie wskazanej strefy wygenerowało sygnał kupna, gdyż nastąpiło równocześnie z wybiciem się kontraktów ponad poziom wytyczony na bazie czerwonej, wiarygodnej median line. Niemniej jednak czynnikiem, który może trochę niepokoić jest wspomniany już styl, w jakim byki rozgrywają ostatnie sesje. Tak się ciekawie złożyło, że często mamy tutaj do czynienia z zupełnym brakiem korelacji z rynkami zewnętrznymi. Trudno zatem przewidzieć, czy dzisiejsze, zapewne silne otwarcie nie zachęci przypadkiem obozu podażowego do zainicjowania ruchu kontrującego. Tak czy inaczej w rejonie wspomnianego już szczytu z 16 czerwca (poziom: 2422 pkt) można spodziewać się nieco większej presji ze strony sprzedających.

Warto w tym kontekście zauważyć, że kolejną, niezwykle istotną zaporą podażową Fibonacciego jest: 2447 – 2453 pkt. Wybicie się rynku ponad poziom czerwcowego szczytu (co zapewne nie będzie łatwym zadaniem) powinno zatem wyzwolić z rynku dodatkową energię, dzięki której urealniłby się scenariusz związany z testem tej właśnie przeszkody cenowej. Biorąc pod uwagę istotność zniesień i projekcji Fibonacciego koncentrujących się w wymienionym przedziale, wydaje się, że może dojść tutaj do niezwykle ważnej konfrontacji. Sygnałem słabości byłoby natomiast zatrzymanie się rynku w rejonie czerwcowego szczytu i następnie ponowne przedostanie się kontraktów poniżej poziomu zniesienia 88.6%.
Zamknąłbym w takiej sytuacji część długich pozycji, spodziewając się kontynuacji ruchu kontrującego. Na bieżąco postaram się jednak interpretować tego typu ruchy cenowe w swoich komentarzach online, posiłkując się tutaj również intradayowymi strefami cenowymi Fibonacciego. W tym miejscu chciałbym jedynie nadmienić, że wydarzeniem, które bezsprzecznie wpłynie na charakter popołudniowego handlu będzie publikacja raportu o czerwcowej sprzedaży detalicznej w USA (godz. 14.30).

Opracowanie:
Paweł Danielewicz
BZ WBK

d3bs2w8
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3bs2w8