Dane na temat wzrostu gospodarczego - komentarz walutowy

Dzisiaj od rana otrzymaliśmy bardzo obszerny pakiet danych na temat wzrostu gospodarczego państw europejskich. Potwierdziła się zależność w ramach której Niemcy podciągają dane dla całej strefy euro w górę. Wynik Polski jest gorszy od oczekiwań, ale poziom 3% wzrostu to wciąż solidny rezultat.

Dane na temat wzrostu gospodarczego - komentarz walutowy
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

13.02.2015 | aktual.: 13.02.2015 11:47

Dzisiaj od rana otrzymaliśmy bardzo obszerny pakiet danych na temat wzrostu gospodarczego państw europejskich. Potwierdziła się zależność w ramach której Niemcy podciągają dane dla całej strefy euro w górę. Wynik Polski jest gorszy od oczekiwań, ale poziom 3 procent wzrostu to wciąż solidny rezultat.

Poznaliśmy wstępne dane o wzroście PKB dla Państw Unii Europejskiej. Zgodnie z rysującym się od dłuższego czasu trendem Niemcy powoli, aczkolwiek systematycznie, poprawiają swoje wskaźniki. Wzrost gospodarczy naszego zachodniego sąsiada przyspieszył do 1,6 proc. w ujęciu rocznym. Taki wynik nie jest rewelacją, aczkolwiek biorąc pod uwagę prognozy na poziomie 1 proc. z pewnością cieszy. Wynik Francji to również wzrost aczkolwiek bardzo symboliczny. Wyniósł zaledwie 0,4 proc. w zeszłym roku. Obydwóm tym gospodarkom najmocniej pomogło osłabienie się euro względem dolara, co przełożyło się na poprawę opłacalności eksportu. W Niemczech pomógł jeszcze rosnący popyt wewnętrzny.

Poznaliśmy również dane dla państw naszego regionu. Wzrost gospodarczy w Słowacji wynosi podobnie jak przed rokiem 2,4 proc.. Rumunia zwolniła z 3,3 proc. na 2,6 proc. co jest wynikiem zawirowań w tej części świata i istotnymi problemami ważnego partnera handlowego jakim jest Ukraina. PKB Węgier rośnie o 3,4 proc. wobec 3,2 proc. przed rokiem. Silny spadek zanotowały Czechy - poprzedni rok wzrost wynosił 2,4 proc., obecnie jest to zaledwie 1,3 proc..

Wzrost gospodarczy Polski spowolnił do 3 proc. wobec 3,3 proc. rok temu. Analitycy spodziewali się poziomu 3,1-3,2 proc., zatem nie dziwi osłabianie się złotego względem głównych walut w reakcji na te dane. Ruch ten nie jest co prawda silny, ale też różnica odczytu od oczekiwań nie była zbyt duża.

Wszystkie te dane zostały przyjęte raczej optymistycznie przez rynek zatem nie dziwi umacnianie się euro na rynkach. Jest to kontynuacja wczorajszego ruchu. Był on wywołany gorszymi danymi z USA - liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych wzrosła zdecydowanie bardziej niż oczekiwał rynek i wynosi znów powyżej 300 tysięcy tygodniowo. Również sprzedaż detaliczna wypadła gorzej od oczekiwań.

Ropa naftowa drożeje na rynkach. Wczoraj na giełdzie w Londynie osiągnęła 60USD. Powodem jest spadająca ilość odwiertów, która ma przełożyć się na mniejsze wydobycie. Problemem tej koncepcji jest fakt, ze spadająca liczba odwiertów to nie tylko efekt spadku cen. Warto spojrzeć na fakt, że USA posiada najwyższe obecnie rezerwy ropy od 1982 roku oraz, że produkcja ropy również jest na rekordowych poziomach. Nie należy się zatem spodziewać jakichś drastycznych zmian. Cena ropy to ostatnie realne narzędzie, które pozostało USA, by osłabiać ambicje mocarstwowe Rosjan i wesprzeć Ukrainę w jej nierównej walce. Stabilizacja cen ropy powoduje również stabilizację kursu rubla.

Dzisiaj warto zwrócić uwagę na następujące dane:
14:00 - Polska - bilans płatniczy

EUR/PLN

Obraz
© (fot. internetowy kantor)

Wykres kursu średniego EUR/PLN za okres od 13.11.2014 do 13.02.2015

Kurs EUR/PLN gwałtownie wystrzelił w górę, po czym równie gwałtownie zawrócił. Obecnie utworzył szeroki trend spadkowy, którego górne ograniczenie będące jednocześnie oporem dla dalszych ruchów przebiega na poziomie 4,2900. Wsparciem są okolice 4,1550.
CHF/PLN

Obraz
© (fot. internetowy kantor)

Wykres kursu średniego CHF/PLN za okres od 13.11.2014 do 13.02.2015

W przypadku franka cała analiza techniczna sprzed wybicia stała się nieistotna w krótkim okresie. Obecnie mamy do czynienia podobnie jak na euro z trendem spadkowym. Oporem dla dalszych wzrostów jest górne ograniczenie formacji na 3,9800.

USD/PLN

Obraz
© (fot. internetowy kantor)

Wykres kursu średniego USD/PLN za okres od 13.11.2014 do 13.02.2015

Kurs USD/PLN od początku listopada tworzył trend boczny, po wybiciu z tej formacji powrócił do długoterminowej formacji wzrostowej i po drobnych korektach dalej rośnie. Kurs wybił się jednak z tej formacji i obecnie porusza się wzdłuż linii łączącej ostatnie minima lokalne. Wsparciem na dzisiaj są okolice 3,6100, gdzie przebiega wspomniana linia łącząca minima lokalne.

GBP/PLN

Obraz
© (fot. internetowy kantor)

Wykres kursu średniego GBP/PLN za okres od 13.11.2014 do 13.02.2015

Funt podobnie jak inne waluty znajduje się w trendzie wzrostowym. Oporem dla dalszych wzrostów jest ostatnie maksimum na poziomie 5,7000. Wsparciem jest linia łącząca minima lokalne na 5,5000, a następnie ważne minima lokalne z przed ostatniego wybicia na poziomie 5,4500.
Maciej Przygórzewski
główny analityk w Internetowykantor.pl i Walutomat
Currency One SA

walutyrynek walutowymaciej przygórzewski
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)