Deloitte: tanie nieruchomości i tereny inwestycyjne to atuty Opolskiego

Niskie ceny nieruchomości, ponad 600 hektarów terenów inwestycyjnych, rosnąca liczba studentów i absolwentów studiów technicznych i ekonomicznych - to według raportu firmy doradczej Deloitte, przewagi konkurencyjne woj. opolskiego w walce o inwestora.

17.07.2014 19:25

Raport powstał na zamówienie Opolskiego Centrum Rozwoju Gospodarki (OCRG), a wnioski z niego przedstawiono w czwartek na spotkaniu z mediami.

Radosław Kubaś z firmy Deloitte podał na spotkaniu, że średnia cena metra kwadratowego powierzchni biurowej w woj. opolskim to 8-10,5 euro, a - dla porównania - w Warszawie 21,5 euro. To jego zdaniem może być argumentem dla potencjalnych inwestorów. Z raportu Deloitte i danych OCRG wynika też, że Opolskie dysponuje dużą bazą obiektów i terenów inwestycyjnych. Tych ostatnich jest ponad 600 ha. "Tereny te są dobrze wyposażone w media - prawie połowa jest w pełni uzbrojona, a jedna trzecia z nich ma dostęp do bocznicy kolejowej" - mówił Kubaś. Raport Deloitte wykazał też, że w Opolskim rośnie też liczba studentów i absolwentów studiów technicznych i ekonomicznych. Relatywnie duża jest również liczba uczniów w technikach i szkołach zawodowych (według Deloitte - w Opolskim 63 proc. przy średniej dla Polski 56 proc.). "A to są jedne z ważniejszych typów kształcenia, których przedsiębiorcy szukają" - dodał Kubaś. Innym atutem województwa jest - jak wynika z raportu - dobra znajomość języków obcych studentów.
"Znajomość języka angielskiego zadeklarowało 91 proc. badanych, a niemieckiego 53 proc." - dodał Kubaś, tłumacząc, że jest to "bardzo ciekawa kadra do wykorzystania". W dodatku - jak powiedział - stosunkowo niedroga, bo średnie wynagrodzenie brutto w województwie jest o 12 proc. niższe od średniej krajowej. Od dłuższego czasu woj. opolskie sygnalizuje, że jest najszybciej wyludniającym się regionem w kraju. Dlatego podjęło się realizacji programu Specjalnej Strefy Demograficznej - szeregu działań, które mają powstrzymać wyludnianie się Opolszczyzny. Raport wskazuje jednak, że przedsiębiorcy mimo to mogą liczyć np. na duży rynek zbytu, bo w promieniu 150 kilometrów od Opola żyje 9 mln ludzi. To oznacza, zdaniem eksperta, że firmy, które ulokują się na Opolszczyźnie, mogą mieć potężną grupę odbiorców i dobry do nich dojazd, bo - jak również wynika z opracowania - region ma jedną z najlepiej rozwiniętych w kraju sieci drogowych, kolejowych i rzecznych.

Atutem opolskiego jest również dobra lokalizacja - dzięki bliskości międzynarodowych tras i granicy z Czechami i Niemcami.

Kierownik opolskiego Centrum Obsługi Inwestora i Eksportera Sławomir Janecki powiedział PAP, że raport powstał, by móc pokazać firmom, czym dysponuje region, a służbom odpowiedzialnym za ich ściąganie - jak poprawić obsługę. "W ramach jego przygotowania odbyło się wiele spotkań z instytucjami otoczenia biznesu i samymi przedsiębiorcami działającymi na opolskim rynku" - dodał. Mówił, że wśród zaleceń pojawiło się m.in. takie, by stworzyć pakiety pomocowe, np. finansowy, które region może zaoferować inwestorom. Z danych opolskiego Centrum Obsługi Inwestorów i Eksporterów wynika, że dzięki inwestycjom z lat 2013 i 2014 na terenach specjalnych stref ekonomicznych w woj. opolskim powstanie 1600 miejsc pracy.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)