Dementi MFW, KE i EBC ws. dodatkowych dwóch lat dla Grecji na reformy

Europejski Bank Centralny zdementował środowe informacje niemieckiej gazety o porozumieniu Aten z wierzycielami w sprawie przyznania Grecji dodatkowych dwóch lat na przeprowadzenie reform. Także Komisja Europejska nie potwierdziła tych doniesień.

Dementi MFW, KE i EBC ws. dodatkowych dwóch lat dla Grecji na reformy
Źródło zdjęć: © ANDREAS SOLARO / AFP

MFW, Komisja Europejska i EBC zdementowały w środę informacje o uzgodnieniu przez Grecję z głównymi wierzycielami dodatkowych dwóch lat na przeprowadzenie reform. O takim porozumieniu mówił wcześniej w parlamencie grecki minister finansów Jannis Sturnaras.

Międzynarodowy Fundusz Walutowy podał wieczorem w komunikacie, że "odnotowano postęp w ostatnich dniach, ale nadal są kwestie, które należy rozwiązać przed zawarciem pełnego porozumienia".

Po południu rzecznik Komisji Europejskiej Simon O'Connor oświadczył na Twitterze, że "w rozmowach z Grecją osiągnięto istotny postęp, ale przed uzyskaniem globalnego porozumienia trzeba jeszcze odpowiedzieć na ważne pytania".

Także szef Europejskiego Banku Centralnego Mario Draghi na konferencji prasowej w Berlinie zaznaczył, że jeszcze nie zakończyło się badanie przez trojkę sytuacji w Grecji. - Rozumiem, że osiągnięto postęp, ale pewne elementy pozostają do sprecyzowania i więcej nie wiem na ten temat - powiedział.

Minister Sturnaras, informując wcześniej w greckim parlamencie o uzyskaniu dwóch lat na przeprowadzenie reform, nie podał szczegółów. Podkreślił natomiast, że bez odłożenia o dwa lata reformy finansów Grecja musiałaby wprowadzić pakiet przedsięwzięć oszczędnościowych na sumę 18,5 miliarda euro zamiast 13,5 miliarda. Przygotowywany obecnie pakiet ma trafić do parlamentu w przyszłym tygodniu.

Ateny czekają na kolejną transzę drugiego pakietu ratunkowego - 31,5 miliarda euro. Warunkiem przekazania tych środków jest pozytywna opinia inspektorów trojki (KE, EBC i MFW) w sprawie realizowania przez Grecję obiecanych przedsięwzięć oszczędnościowych i reform.

Sturnaras powiedział, że pakiet oszczędnościowy został sfinalizowany i że trojka poszła na dodatkowe ustępstwa w dwóch kwestiach: odpraw dla zwalnianych pracowników oraz okresu wypowiedzenia. Pakiet ma trafić do greckiego parlamentu w formie dwóch ustaw; jedna będzie dotyczyła oszczędności, a druga reform prawa pracy.

Wcześniej w środę niemiecki dziennik "Sueddeutsche Zeitung" informował o tzw. memorandum of understanding, przewidującym, że Grecja musiałaby zredukować deficyt poniżej unijnego pułapu 3 proc. PKB dopiero w 2016 r., a nie w 2014 r., jak zakładały dotychczasowe uzgodnienia. "Przedłużone zostaną również terminy wdrożenia reform rynku pracy i sektora energetycznego oraz prywatyzacji państwowych zakładów i sprzedaży gruntów" - napisała gazeta.

Jej doniesienia szybko zdementował członek zarządu EBC. - Nie ma dotąd żadnego ostatecznego porozumienia trojki z rządem greckim - oświadczył Joerg Asmussen w niemieckiej telewizji publicznej ARD. - Czynimy postępy w Atenach, ale jeszcze nie dotarliśmy do celu - dodał.

Także rzecznik O'Connor informował, że KE nie potwierdza doniesień niemieckiego dziennika. - Nie ma jeszcze porozumienia. Nie mogę potwierdzić niczego, co jest w artykule "Sueddeutsche Zeitung" - powiedział.

Również rzecznik kanclerz Niemiec Angeli Merkel wskazał, że decyzja Berlina w sprawie Grecji zapadnie po otrzymaniu raportu trojki.

We wtorek niemiecki minister finansów Wolfgang Schaeuble zasygnalizował, że jest za tym, by dać Grecji więcej czasu na reformy. W miniony weekend podobną opinię wyraził szef współrządzącej Niemcami bawarskiej chadecji CSU Horst Seehofer, dotychczas bardzo krytyczny w sprawie ustępstw na rzecz zagrożonego plajtą kraju UE.

Samaras ostrzegł we wtorek, że 16 listopada grecka kasa państwowa będzie pusta, jeśli Ateny nie otrzymają kolejnej transzy z drugiego pakietu ratunkowego.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Kolejny region z bonem. Samorząd zdecydował, kiedy rusza pilotaż
Kolejny region z bonem. Samorząd zdecydował, kiedy rusza pilotaż
150 tys. zł na dobrostan zwierząt. Czas na wnioski tylko do 11 lipca
150 tys. zł na dobrostan zwierząt. Czas na wnioski tylko do 11 lipca
"Kultowy dół" zniknie po 13 latach. Oto co powstanie pod Wysoką Bramą
"Kultowy dół" zniknie po 13 latach. Oto co powstanie pod Wysoką Bramą
Chciała kupić 100 kg malin. Skończyła jako ofiara oszustwa
Chciała kupić 100 kg malin. Skończyła jako ofiara oszustwa
Wracałem z Litwy do Polski. Kierowca nagle spytał mnie o paszport
Wracałem z Litwy do Polski. Kierowca nagle spytał mnie o paszport
1,5 tys. zł kary za biwak. Postawili namiot w zakazanym miejscu
1,5 tys. zł kary za biwak. Postawili namiot w zakazanym miejscu
Inwestował w sieci. Ukradziono mu 100 tys. zł, XTB rozkłada ręce
Inwestował w sieci. Ukradziono mu 100 tys. zł, XTB rozkłada ręce
11 lipca wypada nowe święto państwowe. Oto szczegóły
11 lipca wypada nowe święto państwowe. Oto szczegóły
Megaburza w turystycznym raju Polaków. Strach tam jechać na wakacje
Megaburza w turystycznym raju Polaków. Strach tam jechać na wakacje
Awantura o schody w Opolu. Nikt nie chce ich wyremontować
Awantura o schody w Opolu. Nikt nie chce ich wyremontować
Jedziesz autem w Tatry? Ceny paliw na autostradzie wprawiają w zdumienie
Jedziesz autem w Tatry? Ceny paliw na autostradzie wprawiają w zdumienie
Dzieci oszalały na jego punkcie. Dietetyczka ocenia skład hitu z Żabki
Dzieci oszalały na jego punkcie. Dietetyczka ocenia skład hitu z Żabki