"Dieta 'Mafia' najlepszym kilerem dla twojego zbędnego tłuszczu". Jedzenie zachwala jeden z najbardziej znanych polskich gangsterów
Były gangster otworzył biznes? Wielu internautów tak pomyślało po przeczytaniu posta, który "Masa" zamieścił w piątek na Facebooku.
20.10.2017 | aktual.: 20.10.2017 19:50
"Przedstawiamy Państwu MafiaCatering. Jedyny catering dietetyczny na rynku, któremu możecie zlecić zabicie waszych kalorii raz na zawsze za niewielkie pieniądze! "- zapewnia klientów firma na swojej stronie internetowej.
Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie post, który w piątek opublikował Jarosław Sokołowski, czyli "Masa" - świadek koronny w procesie gangu pruszkowskiego, którego zeznania przyczyniły się do aresztowania członków zarządu "Pruszkowa".
"Masa" gorąco poleca "najlepszą kuchnię w mieście". Menu w MafiaCatering jest urozmaicone. Możemy spróbować m.in. "zabójczych ziemniaków po kalabryjsku", "tortilli 'capo di tutti capi'", "rolady 'Gomorra'", "zabójczej 'ryby po grecku'", "pikantnej sałatki 'Escobar'" czy "kurczaka w sosie 'Yakuza'". Firma ma też w ofercie sześciodaniową dietę "Masa".
Jednak sam "Masa" nie jest właścicielem, ani nawet wspólnikiem MafiiCatering. Jest natomiast klientem internetowej restauracji.
- Może mu zasmakowało - zastanawiają się w MafiaCatering. Na razie jednak nie chcą się wypowiadać na temat posta "Masy". Jak usłyszało WP finanse: "Chcą to przemyśleć".
Tymczasem internautom post bardzo się spodobał, o czym świadczą liczne komentarze. Wielu uznało, że MafiaCatering to nowy biznes byłego gangstera i życzyło mu powodzenia. Tym bardziej że zapewniał w poście: "Masa zadba abyś chodził nakarmiony najlepszymi kąskami i zachował sylwetkę 'FIT'" (pisownia org. - red.).
"Dobrze by było dołączyć hormon wzrostu w promocji do zestawu. Na pewno spróbuje - co by nie mówić, to Jarosław słynie jako miłośnik wybornej kuchni" - pisze Jacob.
- Do Pruszkowa dowożą? - pyta inny internauta.
- Nawet do Augustowa - odpowiada "Masa".