Dietetyk krytykuje te produkty. "Lepiej, gdyby w ogóle nie powstały"

"Wiele z produktów, które znajdziemy na sklepowych półkach, lepiej dla naszego zdrowia, gdyby w ogóle nigdy nie powstało" - podkreśla we wpisie na Instagramie dr Michał Wrzosek.

Dietetyk wrzucił do sieci klip, na którym przelewa lub przesypuje zawartość różnych popularnych produktów do szklanek. Zamiast coca-coli do szklanki sypie się jednak cukier. To samo dzieje się w przypadku energetyka i płatków śniadaniowych.

Zamiast posmarować kromkę chleba nutellą, ekspert wysypuje na niego cukier i polewa olejem. Dr Wrzosek tłumaczy, że nagrał video w takiej formie, by "dobitnie uświadomić osoby, które nie wiedzą, że wiele dzisiejszych produktów na sklepowych półkach to połączenie cukru, tłuszczu, białej mąki i dodatków do żywności".

"Oczywiście, truciznę od lekarstwa różni dawka i jeśli czasem zjemy coś takiego, to nic się nie stanie. I oczywiście w tym filmie przesadzam, pokazując, że Nutella to tylko cukier i olej (mamy tam przecież także np. 13 proc. orzechów laskowych)" - zastrzega dietetyk.

Michał Wrzosek regularnie zamieszcza w mediach społecznościowych nagrania, w których rekomenduje lub odradza spożywanie określonych produktów. Kilka miesięcy temu dietetyk stwierdził na przykład, że bio syrop z Lidla kosztuje sześć razy więcej niż zwykły cukier i lepiej go nie kupować. - Ten produkt to sam cukier i trochę wody - wyjaśnił.

Ekspert krytykował również niektóre wyroby dostępne w sieci Dino. Sprawdził m.in. skład parówek z filetem z kurczaka od firmy Duda. Dietetyk podkreślił, że parówki "posiadają liczne wypełniacze, dodatki i azotan sodu. Mają 85 proc. mięsa, mogłoby być lepiej. Dodał zresztą, że "żadne parówki nie są super".