Do 20 lipca wstępne oferty budowy terminalu naftowego

13.07. Gdańsk (PAP) - Do 20 lipca PERN "Przyjaźń" czeka na wstępne oferty budowy terminalu naftowego, który ma powstać w Gdańsku. Inwestycję zakładającą budowę zbiorników o...

13.07. Gdańsk (PAP) - Do 20 lipca PERN "Przyjaźń" czeka na wstępne oferty budowy terminalu naftowego, który ma powstać w Gdańsku. Inwestycję zakładającą budowę zbiorników o pojemności 700 tys. m sześc., ocenianą na 750 mln zł, spółka chce sfinansować głównie z własnych środków.

Prezes PERN Marcin Moskalewicz poinformował w piątek na konferencji prasowej w Gdańsku, że projekt ma być realizowany w systemie "projektuj i buduj", czyli ten sam wykonawca miałby zaprojektować i wykonać terminal. Moskalewicz wyjaśnił, że liczy, iż do 20 lipca, kiedy to mija termin składnia wstępnych ofert zgłosi się pięć firm, spośród których wybrany zostanie wykonawca.

Terminal naftowy - największy tego typu w kraju - powstanie na terenie gdańskiego Portu Północnego na obszarze ok. 29 hektarów. PERN chce tu postawić około 20 zbiorników różnej wielkości - od 10 tys. do blisko 63 tys. m sześciennych. W sumie zbiorniki mają pomieścić 700 tys. m sześciennych ropy naftowej oraz innych chemikaliów. Jak zaznaczył Moskalewicz, konkretna liczba zbiorników będzie uzależniona od potrzeb rynku - ostateczna decyzja w tej sprawie zapadnie za rok.

W ramach inwestycji powstaną też instalacje technologiczne umożliwiające obsługę zbiorników, a także przeciwpożarowe, wodociągowe, elektryczne, sieć teleinformatyczna oraz systemy automatyki i ochrony. "Powstanie też niezbędna infrastruktura towarzysząca: drogi, parkingi, a także rurociągi zewnętrzne łączące terminal z Naftoportem oraz bazą PERN w Gdańsku" - poinformował rzecznik prasowy PERN Roman Góralski.

PERN szacuje, że koszt inwestycji wyniesie około 750 mln zł. "W 70-75 procentach fundusze będą pochodziły z naszych środków własnych. Resztę stanowiłyby zewnętrzne źródła finansowanie, głównie kredyty" - powiedział Moskalewicz, dodając, że terminal miałby zostać otwarty w połowie 2015 roku.

Moskalewicz poinformował, że w dalszych planach firmy jest rozbudowa terminalu o zbiorniki mogące pomieścić kolejne 400 tys. m sześciennych. Inwestycja ta kosztowałaby ok. 250 mln zł i po jej zrealizowaniu PERN dysponowałby w terminalu zbiornikami o łącznej pojemności 1,1 mln m sześciennych. "Rozbudowa terminalu będzie jednak uzależnione od potrzeb rynku" - zaznaczył Moskalewicz.

Góralski dodał, że budowa terminalu oznaczać będzie korzyści dla państwa, miasta Gdańska i regionu. Góralski ocenił, że terminal przyniesie budżetowi państwa ok. 14 mln zł z tytułu podatku dochodowego, tyle samo zyska też z tytułu podatku od nieruchomości samorząd Gdańska, a zarząd Portu oraz innych spółek obsługujących ruch statków zarobi dzięki terminalowi ok. 40 mln rocznie.

Obecny na konferencji prasowej minister skarbu Mikołaj Budzanowski, podkreślił, że terminal naftowy w Gdańsku służyć będzie "wzmocnieniu bezpieczeństwa energetycznego Polski". "To będzie jeden z kluczowych elementów z punktu widzenia zabezpieczenia dostaw ropy naftowej do polskich rafinerii" - dodał Budzanowski.

Budzanowski w czasie swojej wizyty w Gdańsku odwiedził Rafinerię Gdańską, która w przyszłości może być ewentualnym klientem terminalu. Budzanowski poinformował, że w trakcie spotkania z szefostwem rafinerii i Grupy Lotos, omawiano znane już plany rozwoju tych firm. Minister przypomniał, że w planach tych najważniejsze są: rozbudowa instalacji rafineryjnych, prace badawcze dotyczące nowych technologii wydobywania gazu i ropy, dywersyfikacja dostaw ropy naftowej do gdańskiej rafinerii oraz inwestycje w zwiększenie wydobycia ropy naftowej i gazu głównie na Bałtyku, w tym połączenie platform wydobywczych gazociągiem z rafinerią.

PERN jest jednoosobową spółką Skarbu Państwa. Tłoczy ropę z Rosji (ok. 50 mln ton rocznie) do rafinerii polskich: PKN Orlen i Grupy Lotos oraz do rafinerii niemieckich - PCK Schwedt i Mider Spergau. Przesyła również surowiec tranzytem do gdańskiego Naftoportu, w którym posiada udziały. Spółka zarządza m.in. siecią ponad 2,6 tys. km rurociągów naftowych i paliwowych oraz bazami magazynowymi o pojemności ok. 2,8 mln metrów sześc.(PAP)

aks/ mki/ mow/ osz/

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
To będą pierwsze takie ferie. Rząd poszedł na rękę Polakom
To będą pierwsze takie ferie. Rząd poszedł na rękę Polakom
Czyje dożynki były droższe? Ministerstwo podało kwoty
Czyje dożynki były droższe? Ministerstwo podało kwoty
Sam wybierz i zetnij choinkę. Oto ceny drzewek przed Bożym Narodzeniem
Sam wybierz i zetnij choinkę. Oto ceny drzewek przed Bożym Narodzeniem
Podwyżki w ALDI. Oto nowe zarobki kasjerów
Podwyżki w ALDI. Oto nowe zarobki kasjerów
Tańczył tam cały region. Czy gleba pod kultową dyskoteką jest skażona?
Tańczył tam cały region. Czy gleba pod kultową dyskoteką jest skażona?
Byłą siedzibę Amber Gold czeka rozbiórka. Oto co powstanie w zamian
Byłą siedzibę Amber Gold czeka rozbiórka. Oto co powstanie w zamian
"Dantejskie sceny na szpitalnych oddziałach". Minister apeluje
"Dantejskie sceny na szpitalnych oddziałach". Minister apeluje
Gigantyczna kara dla Biedronki. Ostra odpowiedź dyskontu
Gigantyczna kara dla Biedronki. Ostra odpowiedź dyskontu
Ważne zmiany dla cudzoziemców w Polsce. "Podwyżki są bulwersujące"
Ważne zmiany dla cudzoziemców w Polsce. "Podwyżki są bulwersujące"
Podwyżki i dłuższe urlopy. Oto co czeka pracowników po 1 stycznia
Podwyżki i dłuższe urlopy. Oto co czeka pracowników po 1 stycznia
Duża zmiana w Kodeksie pracy. Wkurza pracodawców, cieszy pracowników
Duża zmiana w Kodeksie pracy. Wkurza pracodawców, cieszy pracowników
105 mln zł kary dla właściciela Biedronki. Poszło o promocje
105 mln zł kary dla właściciela Biedronki. Poszło o promocje
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥