Do Lidla z przesyłkami. Nowe maszyny staną przy 900 sklepach
Lidl uruchamia punkty, w których będzie można odebrać i nadać przesyłki. Specjalne maszyny pojawią się przy ponad 900 sklepach w Polsce. Wszystko dzięki współpracy z firmą logistyczną GLS.
Decyzję o wprowadzeniu maszyn poprzedził pilotaż, który trwał kilka miesięcy. Testowe urządzenia pojawiły się w 16 placówkach Lidla i jak donoszą wiadomoscihandlowe.pl, zostały dobrze przyjęte przez klientów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kiedy dogonimy Niemców. Tyle Polacy wydają na zakupy
Jak odebrać lub wysłać paczkę w Lidlu?
Celem wprowadzenia automatów jest chęć podniesienia jakości usług i zwiększenia częstotliwości wizyt w sklepach należących do niemieckiego giganta. Z punktów odbioru i wysyłki paczek będzie można korzystać w godzinach otwarcia sklepów.
Osoby, które będą chciały to zrobić, muszą zgłosić się do pracownika przebywającego w strefie kas samoobsługowych. System obsługuje usługę Shop Return Service, czyli odbiory i nadawania w ramach zwrotów.
Odesłanie paczki jest bezpłatne zarówno w przypadku przesyłek krajowych, jak i zagranicznych. GLS wskazuje, że ta usługa obejmuje 24 państwa europejskie np. Niemcy, Włochy czy Hiszpanię.
- Partnerstwo z Lidlem umożliwi klientom komfortowe odbieranie oraz nadawanie paczek przy okazji codziennych zakupów, więc pozwala im zaoszczędzić cenny czas. Dla GLS to kolejny krok rozwijający sieć dostaw OOH (Out of home/Poza domem) i uwzględniający punkty Szybkiej Paczki - podkreśla Sebastian Mazurowski, kierownik ds. rozwoju sieci Szybka Paczka GLS, cytowany przez serwis.
ObecnieGLS ma już 7000 punktów Szybkiej Paczki GLS (uwzględniając sieć Lidl).
Odbieranie i nadawanie paczek w punktach GLS możliwe jest także w sklepach innych sieci: ABC, Auchan, Carrefour, Dealz, Delikatesy Centrum, Duży Ben, Lewiatan, Martes Sport, Stokrotka, a także w księgarniach Bonito czy w salonach prasowych Kolporter.
Sieci handlowe testują butelkomaty
Jednak automaty do odbierania i wysyłania paczek to nie jedyna nowość, która czeka na klientów sieci handlowych. W niektórych sklepach Biedronki i Lidla już pojawiają się maszyny do zwrotu opakowań, ponieważ od 1 stycznia 2025 r. ma obowiązywać w Polsce system kaucyjny.
Kilka tygodni temu pierwszy butelkomat Biedronki pojawił się przed sklepem w miejscowości Skórzewo w woj. wielkopolskim (przy ul. Poznańskiej). Za jedną oddaną butelkę klient otrzymuje 5 gr, które są odliczane od jego rachunku za zakupy w Biedronce. W przyszłości stawka ma być wyższa.
Butelkomaty instaluje też Grupa Eurocash, do której należą Delikatesy Centrum. Urządzenia do oddawania opakowań są testowane przed wybranymi sklepami o różnych formatach w woj. łódzkim. Można wrzucać opakowania PET lub puszki po napojach. Za skorzystanie z urządzenia klient otrzymuje 10 gr (maksymalnie 5 zł przy jednym zwrocie) do wykorzystania na zakupy w ciągu 7 dni.