Dobry początek tygodnia

Jeśli zostanie utrzymany trend związany z nieco lepszymi danymi makroekonomicznymi napływającymi z amerykańskiej gospodarki, to rynki zaczną nabierać przekonania, że Stany Zjednoczone unikną recesji. Wczorajsze dane o dochodach i wydatkach Amerykanów w lipcu były lepsze niż zakładał konsensus rynkowy. Nieoczekiwanie wydatki konsumentów wzrosły o 0,8% w ujęciu miesięcznym wobec spadku w poprzednim miesiącu.

Lepsze nastroje miały swoje przełożenie na kurs złotego, który w dniu wczorajszym zyskiwał na wartości. Para CHFPLN ku radości kredytobiorców w CHF po raz pierwszy od prawie miesiąca była handlowana poniżej poziomu 3,50. Kurs franka był już bardzo przewartościowany. Deprecjacja szwajcarskiej waluty w ostatnim czasie była dynamiczna i obecnie impet powinien nieco wyhamować. PLN pozostaje dzisiaj mocniejszy w stosunku do innych walut. Ponadto naszą krajową walutę powinny wspierać opublikowane lepsze niż oczekiwano dane na temat wzrostu gospodarczego Polski w II kwartale 2011r.
Osłabienie waluty amerykańskiej z kolei ma dość ograniczony charakter, co może być spowodowane nieco lepszymi danymi, jakie zostały opublikowane w dniu wczorajszym. Indeks dolarowy wybronił wsparcie w rejonie 73,50pkt. Dzisiaj jednak czynnikiem ryzyka pozostaje indeks zaufania amerykańskich konsumentów, gdzie spodziewamy jest spadek w sierpniu do poziomu 52,2pkt. z 59pkt. Ponadto wieczorem poznamy również notatki z sierpniowego posiedzenia FOMC, gdzie aż 3 członków FOMC głosowało przeciwko przewodniczącemu. Około dwóch godzin przed publikacją tzw. Minutes będzie przemawiał jeden z nich- Kocherlakota na temat pespektyw gospodarczych.

EURPLN
Wyłamanie dołem z formacji trójkąta nie przyczyniło się do przyśpieszenia ruchu spadkowego na euro złotym. Nastroje na rynkach globalnych pozostają nieco lepsze, co powinno wesprzeć złotego. Ponowny test okolic 4,14 powinien doprowadzić do jego przełamania i ruchu w rejon 4,12. Najbliższy opór wyznacza poziom 4,1560, gdzie przebiega 100-okresowa średnia na wykresie godzinowym.
EURUSD
Pomimo wybicia góra z zakresu wahań wzrosty na eurodolarze mają ograniczony charakter. To może mieć związek z wczorajszym wystąpieniem Tricheta, który zasugerował, że inflacja nie stanowi już zagrożenia. Ponadto lepsze dane z USA spowodowały powrót notowań EURUSD w okolice wsparcia na poziomie 1,4480. Dzisiaj euro pozostaje i raczej szanse na powrót w okolice 1,4560 są niewielkie. Sytuacja techniczna wskazuje na możliwość dalszych spadków w okolice 1,4400.
GBPUSD
Powrót powyżej poziomu 1,6400 nie był trwały i już dzisiaj para GBPUSD zmierza na południe. Silny oporem pozostaje strefa 1,6460-1,64880, natomiast najbliższe wsparcie w postaci linii przebiegającej po sierpniowych minimach lokalnych z 2011r. znajduje się obecnie w rejonie 1,6220. Dzisiejsze spadki prawie w całości zniwelowały już wczorajszy ruch wzrostowy.
NZDUSD
Po wybiciu się górą z szerszego zakresu wahań para NZDUSD kontynuuje wzrosty, czemu sprzyja uspokojenie sytuacji na rynkach akcji. Przełamanie oporu w postaci zniesienia Fibo 61,8% całości fali spadkowej z okolic 0,8839 otworzyło drogę w okolice 0,8654, gdzie znajduje się kolejny geometryczny opór. Wsparcie wyznacza poziom 0,8400.
Anna Wrzesińska