WAŻNE
TERAZ

Izrael: konsul spotkał się z trojgiem Polaków z flotylli. Odmówili deportacji

Dolar odzyska moc, a funt nadal ostro w dół

Już prawie 8 proc. w ciągu zaledwie 20 dni zyskał dolar do złotego. Z tak szybkim wzrostem kursu amerykańskiej waluty nie mieliśmy do czynienia od przełomu 2006 i 2007 r. Gwałtowne osłabienie złotego oznacza, że należy pospieszyć się z zakupami np. sprzętu elektronicznego w USA.

Wiele bowiem wskazuje na to, z każdym tygodniem może on drożeć wraz z umocnieniem amerykańskiej waluty. Jeżeli masz oszczędności w dolarach, przynajmniej możesz odetchnąć z ulgą, ale kredyt dolarowy spłać jak najszybciej.

Wczoraj za dolara płacono 2,16 zł, tymczasem jeszcze 21 lipca dolar zanotował swój historyczny dołek na poziomie 2 zł. Równie szybko amerykańska waluta umocniła się w tym czasie do euro, zyskując do niego aż 11 centów. Zdaniem Jarosława Klepackiego, analityka walutowego z firmy doradczej ECM, spektakularne umocnienie dolara wynika nie z tego, że amerykańska gospodarka łapie drugi oddech i wychodzi z kryzysu, ale z pogorszenia sytuacji gospodarczej w strefie euro. _ Wszyscy zdali sobie sprawę, że kryzys gospodarczy nie dotyczy tylko Stanów Zjednoczonych, ale także Europy. A taka sytuacja musi negatywnie odbić się na walutach _ - podkreśla Jarosław Klepacki.

Drugim powodem, który w ostatnich dniach spowodował umocnienie dolara, jest spadek cen ropy naftowej, które z poziomu 147 dol. za baryłkę na początku lipca zjechały już do 114 dol. Powoduje to bowiem, że maleją obawy przed nakręcaną przez ceny paliw inflacją i może skłonić banki centralne w Europie do wstrzymania się z kolejnymi podwyżkami stóp procentowych. Tymczasem Amerykanie, gdy tylko poczują, że najgorsze już za nimi, mogą zacząć stopniowe podnoszenie stóp, co umocni dolara. _ Dolar może mieć jeszcze momenty słabości, ale raczej będziemy mieli do czynienia z jego umocnieniem do poziomu około 2,30 zł w przyszłym roku _- przewiduje Marcin Grotek, analityk z Raiffeisen Banku.

O ile osoby, które mają oszczędności w dolarach, mogą przynajmniej na razie odetchnąć z ulgą, o tyle nic nie wskazuje na to, że przywiezione przez Polaków funty z Wysp Brytyjskich przestaną topnieć. Jeszcze w momencie wejścia Polski do Unii Europejskiej za jednego funta trzeba było zapłacić ponad 7 zł. A zdaniem Marcina Grotka przed końcem roku zobaczymy funta za 3,78 zł. Oznacza to spadek o ponad 47 proc. w ciągu czterech lat. _ Skoro Amerykanie pierwsi weszli w kryzys, to można spodziewać się, że również jako pierwsi z niego wyjdą _- uważa Jarosław Klepacki. Tymczasem gospodarka brytyjska jeszcze długo będzie zmagać się z kłopotami, m.in. załamaniem na rynku nieruchomości.

POLSKA Gazeta Krakowska
Łukasz Pałka

Wybrane dla Ciebie

Kupili i zamknęli polski browar. "Ta rewolucja już się dzieje"
Kupili i zamknęli polski browar. "Ta rewolucja już się dzieje"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy