Dopłaty do kredytów dla bezrobotnych są spóźnione?

Osoby, które straciły pracę, mogą już składać wnioski w urzędach pracy o pomoc państwa w spłacie kredytów mieszkaniowych. Ustawa, która weszła dziś w życie, przewiduje pomoc w spłacie kredytu przez rok w kwocie do 1200 złotych miesięcznie.

05.08.2009 | aktual.: 05.08.2009 15:04

Ekonomista Piotr Kuczyński uważa, że to dobra propozycja rządu, ale wprowadzona nieco za późno, bo kryzys trwa już od roku. Ekspert podkreślił, że tempo wprowadzenia tej ustawy było "katastrofalnie wolne", choć sam pomysł Kuczyński ocenia jako dobry. Jego zdaniem dla Polaka mieszkanie jest jednym z najważniejszych dóbr i utrata pracy nie zmusza do natychmiastowego sprzedania go.

Piotr Kuczyński zaznaczył w rozmowie z IAR, że pomoc w spłacie kredytów dla osób tracących pracę pomoże też bankom lepiej znieść ten trudny okres w gospodarce.

Minister pracy Jolanta Fedak uważa, że największe zapotrzebowanie na pomoc państwa w spłacie kredytów będzie jesienią, bo można się wtedy spodziewać wzrostu bezrobocia.

Wnioski o pomoc mogą składać osoby, które straciły lub stracą pracę w okresie od 1 lipca ubiegłego roku do końca roku 2010 i zarejestrują się jako bezrobotni. Pieniądze będzie trzeba oddać dopiero po dwuletniej karencji w nieoprocentowanych ratach.

kredytdopłatakredyt hipoteczny
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)