Drastyczne różnice w cenach porzeczek. Czerwone zniknęły z rynku
W 2025 r. ceny porzeczek na rynku hurtowym są bardzo zróżnicowane. Powodem są trudne warunki pogodowe i preferencje przetwórców. W efekcie niektórzy sprzedają te owoce w detalu nawet za 40 zł/kg. Ekspert zwraca uwagę, że czerwonej porzeczki praktycznie nie ma.
Rozbieżności są ogromne, a dostępność porzeczek ograniczona. To wyzwanie zarówno dla sprzedawców, jak i konsumentów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zapytaliśmy na Podlasiu o truskawki. " Jedz albo wyrzuć"
Ile kosztują porzeczki? Na rynku brakuje odmiany czerwonej
Na rynku hurtowym w 2025 r. obserwujemy znaczne różnice w cenach porzeczek. Czarna porzeczka jest sprzedawana w cenie od 14 do 20 zł/kg, podczas gdy czerwona kosztuje od 10 do 15 zł/kg.
Głównym powodem rozchwiania cenowego są trudne warunki pogodowe, które wpłynęły na ilość dostępnego towaru.
Maciej Kmera, ekspert rynku hurtowego Bronisze pod Warszawą, wyjaśnia w rozmowie z portalem sadyogrody.pl, że większość porzeczek trafia bezpośrednio do przetwórstwa. - Pogoda im nie sprzyjała, a ceny skupu są na tyle akceptowalne, że większość towaru trafia bezpośrednio do przetwórstwa - wyjaśnił.
Na rynku detalicznym porzeczki pojawiają się w niewielkich ilościach, co powoduje duże rozbieżności cenowe. Niektórzy sprzedawcy oferują czarną porzeczkę nawet po 40 zł/kg, podczas gdy inni sprzedają ją za 15 zł/kg.
Rozbieżność jest ogromna, dlatego trudno jednoznacznie mówić o cenach. W tym roku towar ten ma charakter niemal wyłącznie amatorski. Czerwona porzeczka właściwie zniknęła z rynku, czarna pojawia się sporadycznie - przyznał ekspert.
Na Giełdzie Kaliskiej czarna porzeczka kosztuje 14 zł/kg, a czerwona - 12 zł/kg. W Łodzi na rynku hurtowym "Zjazdowa" ceny czarnych porzeczek wahają się od 15 do 20 zł/kg, a czerwonych - od 10 do 15 zł/kg.
Z powodu ograniczonej dostępności i wysokich cen, porzeczki w tym roku mają charakter niemal wyłącznie amatorski. Zbieranie ręczne jest rzadkością, ponieważ przemysł oferuje korzystne stawki za towar zebrany kombajnem.
Duże straty w plantacjach porzeczkach przez przymrozki
- Fala przymrozków w drugiej dekadzie maja "przeorała" prawie cały kraj powodując niespotykane od dawna straty w kwiatostanie - przyznał Stanisław Trzonkowski, rolnik z woj. podlaskiego.
Samorządowe komisje oszacowały straty w gospodarstwie spowodowane przymrozkami w porzeczce od 20 proc. do 70 proc. w zależności od kwatery, a w aronii od 50 proc. do 80 proc. Z kolei w niektórych miejscach w woj. lubelskim zniszczenia w porzeczkach sięgają nawet 100 proc.