Druga odsłona korekty rozpoczęta

Handel na większości parkietów toczył się w środę pod dyktando niedźwiedzi. Wyjątek stanowiły giełdy krajów, które dostarczają ostatnio rynkom największych emocji. Wskaźnik w Kijowie zyskiwał 2,5 proc., mimo rosnącego napięcia na Krymie. W Stambule indeks rósł do południa o 1 proc. Załamał się dopiero w drugiej części dnia. Wszystko wskazuje na to, że trzeba się liczyć z ochłodzeniem nastrojów.

Obraz
Źródło zdjęć: © Fotolia | lassedesignen

Handel na większości parkietów toczył się w środę pod dyktando niedźwiedzi. Wyjątek stanowiły giełdy krajów, które dostarczają ostatnio rynkom największych emocji. Wskaźnik w Kijowie zyskiwał 2,5 proc., mimo rosnącego napięcia na Krymie. W Stambule indeks rósł do południa o 1 proc. Załamał się dopiero w drugiej części dnia. Wszystko wskazuje na to, że trzeba się liczyć z ochłodzeniem nastrojów.

Tylko przez pierwszych kilkadziesiąt minut środowej sesji warszawskie byki były w stanie utrzymać indeksy na niewielkim plusie. Od rana widać było przewagę podaży. Na otwarciu główne wskaźniki zyskiwały po 0,2-0,3 proc., ale po niecałej godzinie znalazły się pod kreską, a WIG20 spadł poniżej 2500 punktów, tracąc 0,4 proc. Próby odrabiania strat były ledwie dostrzegalne i do wczesnego popołudnia nie przynosiły efektu. Niedźwiedzie kontrolowały sytuację, w szczególnie mocno ucierpiały indeksy małych i średnich spółek, zniżkujące w połowie dnia po 0,7-0,8 proc. Końcówka sesji przyniosła pogłębienie przeceny już we wszystkich segmentach rynku.

Nienajlepsze nastroje dominowały na parkietach europejskich, choć były wyjątki. Na najbardziej zagrożonych do niedawna giełdach, widać było wyraźne zwyżki. W południe wskaźnik w Kijowie zyskiwał 2,5 proc., a w Stambule rósł o prawie 1 proc. Przekraczającą 2,5 proc. zwyżkę notował indeks w Atenach, rosnący dynamicznie już drugi dzień z rzędu. W naszym regionie wyjątkowo źle było w Moskwie, Bratysławie i Bukareszcie, gdzie spadki sięgały 1,5 proc. Na głównych giełdach po lekko wzrostowym otwarciu, indeksy zniżkowały po 0,4-0,5 proc.

W grupie największych spółek od rana widoczna była słabość walorów Eurocash i Kernela, zniżkujących po 2 proc. W pierwszym przypadku skala spadku zwiększyła się z czasem do 4,5 proc., a w drugim do niemal 5 proc. W ciągu dnia podaż coraz bardzie przyciskała papiery Tauronu, Bogdanki i Synthosu, które taniały wczesnym popołudniem po ponad 3 proc. Walory lubelskiej spółki dynamicznie zakończyły trwającą od połowy lutego zwyżkę, podobnie zresztą jak taniejące mocno od dwóch dni papiery Tauronu. O ponad 2 proc. w dół szły akcje Lotosu, a później dołączyły do nich papiery PKN Orlen. Na niewielkim plusie trzymały się papiery Orange i Asseco, momentami o blisko 1 proc. zwyżkowały akcje PKO PZU. Bardzo dobrze radziły sobie walory KGHM, rosnąc przez większą część dnia, w południe zyskując 1,5 proc. Słabo radziły sobie wchodzące w skład WIG30 akcje spółek medialnych. Walory TVN szły w dół o ponad 3 proc., a Cyfrowego Polsatu taniały o ponad 2,5 proc. Przekraczającej 2 proc. przecenie ulegały walory Enei. Akcje CCC
szły w górę o ponad 2,5 proc. po podniesieniu przez analityków DM BZ WBK ich ceny docelowej do 182 zł, czyli o 40 proc. powyżej kursu z wtorkowego zamknięcia. Jednak pod koniec dnia skala zwyżki zdecydowanie się zmniejszyła.

Wśród średniaków drożały walory zaledwie kilku spółek. Poza CCC należały do nich zwyżkujące po ponad 1 proc. papiery Cinema City i Rovese. Mimo podwyższenia przez DM PKO rekomendacji, o niemal 3 proc. w dół szły akcje Amerstu. O ponad 3 proc. taniały papiery Kruka, choć momentami przecena przekraczała 4,5 proc. Na szerokim rynku z grona liderów wzrostów zniknęły niemal wszystkie spółki ukraińskie. Jedynym ich przedstawicielem w tej grupie były rosnące o niecałe 4 proc. papiery Agrotonu. Węglowi mistrzowie ostatnich dni znaleźli się tym razem na końcu stawki. Walory Coal Energy i Sadovaya taniały wczesnym popołudniem po 13 proc. Po ponad 4 proc. w dół szły akcje KSG Agro, Agrowill i Ovostar. Spośród rodzimych spadkowiczów uwagę zwracała sięgająca 7 proc. przecena walorów Mostostalu Warszawa, które tracą już trzeci dzień z rzędu i wygląda na to, że kończą trwający od końca grudnia ubiegłego roku rajd, w wyniku którego zyskały niemal 100 proc.

Po południu europejskie wskaźniki wpatrywały się w ruchy kontraktów na amerykańskie indeksy i odpowiednio reagowały, choć nie nadmiernie nerwowo. Sięgające 0,2 proc. zwyżki w pierwszych minutach handlu na Wall Street nie poprawiły nastrojów na naszym kontynencie, gdzie inwestorzy niepokoili się wydarzeniami na Krymie, zwiastującymi kłopoty na Ukrainie.

Ostatecznie WIG20 tracił 1,1 proc., WIG30 i WIG spadły po 1,3 proc., mWIG40 zniżkował o 1,35 proc., a sWIG80 o 3,1 proc. Obroty wniosły nieco ponad miliard złotych.

Roman Przasnyski,
Open Finance

Wybrane dla Ciebie

Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy