Duża korelacja notowań

Sytuacja na rynkach światowych nadal daleka jest od stabilizacji i ciągle utrzymuje się duża

24.09.2008 09:23

korelacja dziennych notowań naszych indeksów z notowaniami indeksów zachodnich.

Uczestnicy naszego rynku bacznie obserwują notowania futures na rynkach rozwiniętych i każda większa aktywność podaży znajduje natychmiast odwzorowanie w zleceniach na GPW. Wydaje się że taka sytuacja utrzyma się w najbliższym czasie. Sytuacja techniczna naszego rynku nie uległa zmianie po sesji wczorajszej.

Mimo wczorajszego spadku krótkoterminowe pozytywne wskazania wykresowe zostały utrzymane. Indeks Wig zatrzymał się w okolicy lipcowego dna tuż ponad górnym ograniczeniem wzrostowej luki cenowej na wykresie w układzie świecowym. Swoją ważność zachowuje także pozytywna dywergencja pomiędzy notowaniami dziennymi indeksu i wskaźnikiem RSI. Dopóki notowania indeksu Wig znajdują się powyżej 36.5 tys. pkt. krótkoterminowe wzmocnienie może być kontynuowane. Inwestorzy jednak zdają sobie sprawę z tego że stąpają po bardzo kruchym lodzie a o koniunkturze zdecydują notowania w USA. Wczorajsze dane dotyczące sprzedaży detalicznej w naszym kraju okazały się istotnie niższe od oczekiwań (było 7.7% r./r oczekiwano 12.6% r/r) co w połączeniu z wcześniejszymi słabymi danymi o produkcji przemysłowej powoli zbliża nas do okresu pogorszenia koniunktury gospodarczej w naszym kraju.

Wall Street i NASDAQ

Niekorzystny przebieg dla posiadaczy akcji miały wczorajsze notowania za Oceanem. Praktycznie przez cały dzień przewagę posiadała strona podażowa. Tym samym rynek drugą sesję z rzędu korygował silną aprecjację z końca ubiegłego tygodnia. Na nerwowość inwestorów decydujący wpływ ma obecna sytuacja techniczna indeksów oraz brak jednoznacznej oceny odnośnie przedstawionego planu ratowania systemu finansowego. Końcowa statystyka sesji przedstawia się następująco: Dow Jones: 10.854 pkt. (-1,47%), Nasdaq: 2.153 pkt. (-1,18%). Na rynku surowców odnotowujemy spadek ceny ropy naftowej i zwyżkę amerykańskiej waluty.

Na wykresach świecowych dziennych powstały czarne korpusy z górnymi cieniami. Zniżki indeksów z ostatnich dwóch dni w ponad połowie zniosły silną aprecjację z końca ubiegłego tygodnia. Wczorajszy końcowy poziom indeksów znajduje się w okolicach dołków z połowy lipca br. Tym samym rynek w trakcie kolejnych sesji musi podjąć decyzję, która będzie miała kluczowe znaczenie dla dalszej koniunktury w średnim terminie.

Za przyjęciem planu ratowania systemu finansowego w dniu wczorajszym przekonywał przez Senacką Komisją Bankową, szef FEDu Ben Bernanke. Podstawowym argumentem była troska o dalszą koniunkturę w gospodarce. Zdaniem szefa FEDu tylko uspokojenie rynków finansowych może pomóc gospodarce. W grę wchodzi plan wyceniany na 700 mld USD. Swoje argumenty za przyjęciem planu przedstawiał również sekretarz skarbu Henry Paulson. Jednak całe wczorajsze „przesłuchanie” nie służyło rynkowi akcji, powodując nerwowość inwestorów. Również na dzień dzisiejszy zaplanowane jest wystąpienie szefa FEDu przed połączoną komisją Kongresu ds. gospodarki.

ING Securities

[ Zobacz pełną analizę

]( http://i.wp.pl/a/f/pdf/20781/pok240908.pdf )

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)