EBC tnie stopy. Złoty się umacnia
Europejski Bank Centralny zgodnie z oczekiwaniami obniżył główna stopę procentową o 25 pb. Teraz wynosi ona 0,75 proc. Mimo spodziewanej decyzji EBC rynek walutowy zareagował spadkiem na parze EUR/USD. Również złoty zyskuje wobec euro. Na giełdach widoczne są wahania, ale bez tak gwałtownych reakcji.
Europejski Bank Centralny zgodnie z oczekiwaniami obniżył główna stopę procentową o 25 pb. Teraz wynosi ona 0,75 proc. Mimo spodziewanej decyzji EBC rynek walutowy zareagował spadkiem na parze EUR/USD. Również złoty zyskuje wobec euro. Na giełdach widoczne są niewielkie wahania.
Analitycy spodziewali się, że EBC obniży stopę procentowe kredytu refinansowego właśnie o 25 pkt. bazowych. Stopa procentowa kredytu refinansowego po czwartkowej obniżce jest najniższa w historii.
EBC obniżył także stopę depozytową o 0,25 pb. To oznacza, że teraz wynosi ona 0 proc.
Stopa oprocentowania kredytów wynosi 1,5 proc.
Kurs EUR/USD jeszcze przede 13.45 był na poziomie 1,2510. Po ogłoszeniu niższych stóp procentowych euro zaczęło gwałtownie tracić i spadło do poziomu 1,2434.
W momencie ogłoszenia zmian przez EBC złotówka również zareagowała silnym spadkiem. Na szczęście to była chwilowa reakcja na dane. Kilka minut później złoty zyskiwał wobec euro już niemal 1,5 grosza. Jeszcze przed zmianą stóp procentowych za euro płaciliśmy 4,2170 zł, natomiast w tej chwili 4,2030 zł.
Krótko po godzinie 16.00 kurs na parze EUR/USD dalej pikował. Teraz wynosi 1,2369. Przypomnijmy, że jeszcze przed godzina 13.45 i ogłoszeniem decyzji o obniżeniu głównej stopy procentowej EBC był na poziomie 1,25.
W przypadku pary EUR/PLN sytuacja zmienia się bardzo dynamicznie. Po silnym umocnieniu przyszło równie mocne osłabienie złotego. Teraz powrócił do poziomu, jaki notowany był kilka minut po decyzji EBC, czyli 4,2165 zł za jedno euro.
Zdaniem prezesa Europejskiego Banku Centralnego Mario Draghi gospodarka strefy euro pozostaje słaba i istnieje ryzyko dalszego pogorszenia. Niepewność na rynku wpływa na niski poziom zaufania wśród konsumentów i przedsiębiorców.
- Pojawiło się ryzyko pogorszenia perspektywy gospodarczej w strefie euro. Ryzyko to odnosi się również do możliwej ponownej presji na wzrost kosztów energii. Główne ryzyko odnosi się do niższej od oczekiwań aktywności gospodarczej - zaznaczył.