Eksperci: Fala masowych zabójstw w USA związana z kryzysem gospodarki

Seria masowych zabójstw w USA w ostatnich tygodniach, kiedy samotni desperaci zastrzelili po kilka osób i popełnili samobójstwo, może się wiązać z kryzysem gospodarczym i recesją - uważają niektórzy eksperci.

Obraz
Źródło zdjęć: © stock

W ostatni miesiącu od kul tego rodzaju szaleńców zginęło w sumie 58 osób. Do największej masakry doszło w miasteczku Binghamton w stanie Nowy Jork, gdzie wietnamski imigrant zamordował 13 osób w ośrodku pomocy dla imigrantów i sam odebrał sobie życie. Sprawca nie mógł znaleźć pracy i miał problemy z adaptacją w USA.

Zdaniem kryminologów, oprócz fali redukcji zatrudnienia, która wpędza ludzi w biedę albo pętlę zadłużenia, recesja potęguje nastroje lęku i niepewności, co często sprzyja ekstremalnym zachowaniom osób nieprzystosowanych i psychopatycznych.

"Nigdy nie widziałem tak wielkiej liczby zabójstw w tak krótkim czasie, pociągających za sobą tak wiele ofiar. Przyczyną może być utrata pracy, strata oszczędności zainwestowanych na giełdzie albo kryzys małżeństwa" - powiedział "Washington Post" kryminolog z Uniwersytetu Northwestern, Jack Levin.

Inny kryminolog z tej uczelni, James Alan Fox, zwraca uwagę, że w wyniku kryzysu tysiące ludzi musi pożegnać się, przynajmniej na razie, z marzeniami o materialnym dobrobycie.

"Amerykańskie marzenie zamieniło się dla nich w koszmar i pojęcie Ameryki jako kraju nieograniczonych możliwości wydaje się okrutnym żartem. Wspólny ekonomiczny +tort+ się kurczy i niektórzy maja wrażenie, że przypadają im tylko okruchy. Powstaje mieszanka rozpaczy, poczucia beznadziejności, gniewu i obwiniania świata" - powiedział Fox.

Fala zabójstw ożywiła także debatę nad łatwą dostępnością broni palnej w USA i zaktywizowała zwolenników kontroli dostępu do niej.

_ Tomasz Zalewski (PAP) _

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy