Eksperci: Nord Stream nie powinien zagrozić tranzytowi gazu przez Polskę

Nord Stream nie powinien zagrozić tranzytowi rosyjskiego gazu przez Polskę - uważają eksperci, z którymi rozmawiała PAP. Budowa tego gazociągu, którym rosyjski surowiec będzie bezpośrednio trafiał do Niemiec, ruszyła 7 kwietnia br.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP

Rosyjskie paliwo ma docierać do Niemiec po dnie Bałtyku. Pierwsza nitka podmorskiej rury ma być gotowa pod koniec 2011 roku, a druga ma powstać w ciągu następnego roku - dwóch lat. Obie nitki mają mieć przepustowość 55 mld metrów sześc. gazu rocznie.

Obecnie ok. 28 mld m sześc. gazu rocznie Rosja przesyła w stronę Niemiec biegnącym m.in. przez Polskę gazociągiem jamalskim. Ponad rok trwały polsko-rosyjskie negocjacje w sprawie uzupełnienia dostaw i tranzytu gazu. W parafowanym, ale jeszcze niepodpisanym porozumieniu międzyrządowym zagwarantowano dostawy do 2037 roku, a tranzyt rosyjskiego gazu przez terytorium Polski gazociągiem jamalskim - do 2045 roku.

Moc przesyłowa gazociągu jamalskiego będzie w pełni wykorzystana - zapewnił w poniedziałek PAP dyrektor departamentu ropy i gazu w resorcie gospodarki Maciej Kaliski.

W opinii eksperta paliwowego Andrzeja Szczęśniaka, głównym powodem dla budowy Nord Streamu jest system tranzytowy Ukrainy, a nie Polski. - Ukraina może mieć problem z osłabieniem rosyjskiego tranzytu. Polski gazociąg tranzytowy jest niezagrożony ze względu na niskie stawki - dodał.

Jak wyjaśnił ekspert, nasze stawki tranzytowe są o ok. 40 proc. niższe niż stawki, jakie Gazprom płaci Ukrainie. - Ukraina zarabia rocznie na tranzycie rosyjskiego gazu ok. 4 mld dolarów - podał. Gazprom ma 51 proc. udziałów w spółce Nord Stream; a po 20 proc. należy do niemieckich E.ON-Ruhrgas i BASF-Wintershall, 9 proc. kontroluje Gasunie.

Zdaniem Szczęśniaka to, czy powstanie siostrzany do północnego gazociąg południowy South Stream zależy od tego, czy Rosja dogada się z Ukrainą w sprawie tranzytu.

South Stream, realizowany przez Gazprom i ENI, ma połączyć Rosję z Bułgarią, biegnąc po dnie Morza Czarnego z ominięciem Ukrainy. W Bułgarii ma się podzielić na dwie nitki - północno-zachodnią do Austrii i Słowenii przez Serbię i Węgry oraz południową m.in. do Włoch przez Grecję. Przepustowość tej rury ma wynosić ok. 30 mld m sześc.

W ocenie Szczęśniaka, osłabienie popytu na gaz w Europie w pierwszych miesiącach tego roku było chwilowe i już wróciło do poziomu z 2008 roku; ponadto coraz więcej gazu będzie potrzebować europejska energetyka.

- Kilka lat zajmie osiąganie pełnych mocy przesyłowych przez Nord Stream, a druga nitka zostanie oddana prawdopodobnie w 2013 roku - zauważył ekspert. Jak poinformował, przepustowość pierwszej nitki Nord Streamu została już zakontraktowana: z 22 mld m sześc. rocznie 1 mld m sześc. paliwa kupiła Dania, a resztę niemieckie firmy EON i BASF, a także francuski GDF Suez.

Także Tomasz Chmal z Instytutu Sobieskiego uważa, że "wyschnięcie" Jamału transportującego przez Polskę rosyjski gaz jest mało prawdopodobne, choć w dłuższej perspektywie możliwe.

- Dwie drogi transportu dają dostawcy (Gazpromowi - PAP) elastyczność. Jeśli uzna, że z jakichś powodów lepiej jest transportować gaz jedną nitką, a nie drugą, to tak zrobi. Jeśli będzie potencjał rynkowy na oba rurociągi, to będzie wykorzystywać oba - ocenił. Dodał, że trudno dziś powiedzieć, który gazociąg będzie mniej przydatny w przypadku dekoniunktury na rynku gazu.

- Trudno powiedzieć, jak będzie wyglądać rynek gazu w perspektywie 30 lat. Unijny rynek gazu może się zwiększyć ze względu na politykę klimatyczną albo UE może odejść od tej polityki - powiedział Chmal.

- Nie wiadomo, na ile rozwinie się w Polsce wydobycie gazu łupkowego, ale na pewno nie możemy nie kontraktować gazu i myśleć tylko o łupkach, albo zdać się tylko na import. Tu nie ma zero-jedynkowych rozwiązań - podsumował.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich