Eksport Chin hamuje, gospodarka również

Chińska administracja celna podała w czwartek, że eksport spadł w marcu o 6,6 proc. w porównaniu do analogicznego okresu przed rokiem. W lutym spadek był jeszcze większy, bo wynosił ponad 18 proc. Sprzedaż zagraniczna Państwa Środka spadła pierwszy raz dwa miesiące pod rząd od kryzysowego 2009 roku.

Spadek importu w marcu wyniósł 11,3 proc., dzięki czemu nadwyżka handlowa wyniosła w tym miesiącu 7,7 mld dol., z wynoszącego 23 mld dol. deficytu w lutym.

Analitycy ankietowani przez Reutera spodziewali się 4-procentowego wzrostu w eksporcie i 2,4 proc. w imporcie.

Słabe wyniki eksportu z początku roku spowodowały obniżenie prognozy wzrostu dla chińskiej gospodarki. O ile jeszcze jesienią Międzynarodowy Fundusz Walutowy spodziewał się, że PKB Chin wzrośnie w tym roku o 7,7 proc., to opublikowane w tym tygodniu nowe prognozy mówią już o wzroście 7,5 proc. w tym i 7,3 proc. w przyszłym roku. To najsłabsze oczekiwania od 1990 roku.

"Nasz handel międzynarodowy napotyka pewne trudności, ale nie powinniśmy ich przeceniać." - mówił cytowany w komunikacie rzecznik administracji celnej Chin.

Eksperci wskazują, że porównywanie danych do pierwszego kwartału zeszłego roku może nie być do końca reprezentatywne, bo chińskie firmy nadfakturowywały eksport, przez co baza odniesienia jest nienaturalnie wysoka. Proceder nadfakturowywania jest wykorzystywany w oszustwach podatkowych.

W porównaniu do 2013 r. chiński eksport w pierwszym kwartale tego roku spadł o 3,4 proc., podczas gdy import wzrósł o 1,6 proc. W tym czasie nadwyżka handlowa wyniosła 16,7 mld dol., o 59,7 proc. mniej niż przed 12 miesiącami.

Jak zauważył Financial Times, eksport, który po 2000 r. i wstąpieniu Chin do Światowej Organizacji Handlu, był motorem wzrostu tego kraju, stopniowo traci swoją dynamikę. Równolegle z nim zmniejsza się też oczekiwany wzrost Produktu Krajowego Brutto Państwa Środka.

W zeszłym tygodniu chiński rząd ogłosił plany przyspieszenia rozbudowy kolei i tanich mieszkań, a także obniżenia podatków dla małych firm, by wesprzeć słabnącą gospodarkę.