Wzrosła renta alkoholowa. Tyle kosztuje utrzymanie niezdolnych do pracy

Potoczne określenie "renta alkoholowa" odnosi się do wsparcia finansowego przyznawanego osobom, które wskutek choroby alkoholowej straciły zdolność do pracy zarobkowej. W 2023 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych wydał na ten cel ponad 56 mln zł.

ZUS wypłaca miliony na renty alkoholowe
ZUS wypłaca miliony na renty alkoholowe
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Z informacji przekazanych przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych

wynika, że w 2023 roku 2,7 tys. osób pobierało rentę alkoholową. To o 10 proc. mniej w stosunku do 2022 r., kiedy liczba świadczeniobiorców wynosiła 3 tys. osób. Dla porównania, w 2021 r. było ich 3,4 tys., a w 2020 r. – 3,8 tys. 

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kosztował 87 mln zł. Oto nowy dworzec w Olsztynie od środka

Jak stwierdza psycholog Michał Murgrabia z platformy ePsycholodzy.pl, liczba osób otrzymujących świadczenie z powodu chorób związanych z alkoholem w porównaniu do całej populacji ubezpieczonych jest stosunkowo niewielka.

Zdaniem eksperta, to jednak nie oznacza, że problem alkoholowy w Polsce jest marginalny. Uzależnienie od alkoholu wpływa nie tylko na same osoby uzależnione, ale także na ich rodziny, pracodawców i całe społeczeństwo.

ZUS wypłaca miliony na renty alkoholowe

W 2023 r. kwota wypłaconych rent z tytułu niezdolności do pracy wyniosła 56,1 mln zł. To o 5,6 proc. więcej niż w 2022 r., kiedy było to 53,1 mln zł. W 2021 r. było to 53,8 mln zł, a w 2020 r. – 55,3 mln zł.

Jak zaznacza dr n. med. Bogusława Bukowska, wykonująca zadania dyrektora Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom, za wzrost kwot wypłaconych świadczeń w dużej mierze odpowiada waloryzacja rent. 

Na wysokość tego świadczenia duży wpływ ma kwota bazowa, czyli 100 proc. przeciętnego wynagrodzenia pomniejszonego o potrącone od ubezpieczonych składki na ubezpieczenia społeczne określone w przepisach o systemie ubezpieczeń społecznych, w poprzednim roku kalendarzowym. Od 2020 r. wzrosła ona z 4294,67 zł do 7140,52 zł – podkreśla ekspertka z Uniwersytetu SWPS.

Samo uzależnienie nie wystarczy

Jak podkreśla Wojciech Dąbrówka, sam fakt istnienia choroby alkoholowej nie jest wystarczający do uzyskania świadczenia rentowego z tytułu niezdolności do pracy. Istotne jest stwierdzenie, że choroba alkoholowa może spowodować dodatkowe schorzenia będące powikłaniami uzależnienia, które znacznie ograniczają zdolność do pracy. 

Przykładami takich powikłań mogą być marskość wątroby, przewlekłe zapalenie trzustki, uszkodzenie układu nerwowego, uszkodzenie układu krążenia, a także zaburzenia psychiczne i zaburzenia zachowania.

Renta alkoholowa w górę

W marcu 2025 r. kwota renty alkoholowej została zwaloryzowana. Osoby całkowicie niezdolne do pracy otrzymują 1901,71 zł, a częściowo niezdolne – 1426,28 zł.

Aby otrzymać rentę alkoholową, konieczne jest uzyskanie orzeczenia lekarskiego o niezdolności do pracy oraz złożenie odpowiedniego wniosku do ZUS. Wymagane są również dokumenty potwierdzające okresy składkowe i nieskładkowe oraz zaświadczenie o stanie zdrowia. Decyzja o przyznaniu świadczenia jest wydawana w ciągu 30 dni od wyjaśnienia ostatniej niezbędnej okoliczności.

Źródło artykułu:WP Finanse
zusrentaalkoholizm

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (17)