Elektroniczne "karuzele podatkowe" na celowniku urzędników z Olsztyna

W Polsce prowadzi się obecnie ponad 600 kontroli wobec podmiotów podejrzanych o udział w "karuzeli podatkowej". To najpoważniejsze z przestępstw skarbowych w UE. W Polsce wykrywaniem takich "karuzeli" w branży elektronicznej zajmuje się Urząd Kontroli Skarbowej w Olsztynie.

09.05.2015 09:15

Decyzją Generalnego Inspektora Kontroli Skarbowej olsztyński Urząd Kontroli Skarbowej (UKS) ściga w całej Polsce te "karuzele podatkowe", które wiążą się z branżą elektroniczną. "Przestępstwa te dokonywane są na terenie całego kraju, my się specjalizujemy w ich ujawnianiu" - powiedziała PAP rzecznik olsztyńskiego UKS Mirosława Torenc.

Torenc poinformowała, że tzw. oszustwa karuzelowe są obecnie najpoważniejszymi przestępstwami skarbowymi w Unii Europejskiej, a obszarem, w którym dochodzi do największych tego rodzaju przestępstw podatkowych, jest branża elektroniczna. Mechanizm polega na wielokrotnym obrocie tym samym towarem przez różne podmioty mające siedzibę na terytorium Polski. "Celem takich działań nie jest faktyczne prowadzenie działalności gospodarczej, a jedynie uzyskiwanie korzyści związanych z pozorowanymi transakcjami wewnątrzwspólnotowymi, w celu wyłudzenia podatku VAT" - wyjaśniła Torenc. Jak podała, w 2014 r. kontrola skarbowa zakończyła 157 postępowań kontrolnych wobec podmiotów działających w branży elektronicznej. Doprowadziło to do wykrycia wyłudzeń w VAT na kwotę prawie 1,5 mld złotych. "To dwukrotnie więcej niż wyniosły ustalenia w kontrolach zakończonych w latach 2012-2013" - podała rzecznik olsztyńskiego UKS.

Z danych przekazanych PAP przez ten UKS wynika, że obecnie w całym kraju prowadzonych jest ponad 600 kontroli wobec podmiotów podejrzanych o udział w "karuzeli podatkowej" w obrocie towarami elektronicznymi, głównie telefonami. Szacunkowe ustalenia strat z tego tytułu wynoszą około 4 mld złotych.

W ostatnich tygodniach olsztyński UKS przy współpracy z tamtejszą delegaturą Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymał siedem osób, w tym dwóch organizatorów grupy, która miała wyłudzić ponad 18 mln zł VAT-u. Jednym z zatrzymanych był Turek, drugim Polak - sąd tymczasowo aresztował te osoby (złożyły one zażalenie na areszt, który w miniony piątek nie zostało uwzględnione - PAP). Jak powiedział PAP prawnik znający akta sprawy, grupa ta miała kupować w Niemczech telefony komórkowe, następnie poprzez Słowację sprowadzać je do Polski. Tu dokonywano "papierowych" sprzedaży tych telefonów między kolejnymi spółkami, by w efekcie towar wysłać do Dubaju.

Jak podała PAP Torenc, na rachunkach bankowych uczestników procederu zabezpieczono ponad 1,5 mln euro. "Dyrektor Urzędu Kontroli Skarbowej w Olsztynie wszczął postępowania kontrolne wobec podmiotów uczestniczących w przestępczej działalności, w ramach których zostaną określone zobowiązania podatkowe" - podała rzecznik UKS.

Torenc zaznaczyła, że oszuści skarbowi często wciągają do procederu wyłudzania VAT-u tzw. słupy, czyli osoby, które są potrzebne do wystawiania i podpisywania fikcyjnych faktur. "Często +słupami+ są studenci, osoby starsze, bezrobotne; notowaliśmy też przypadki wykorzystywania osób śmiertelnie chorych, przebywających w hospicjach. Zdarza się jednak, że w proceder ten wchodzą świadomie przedsiębiorcy skuszeni dodatkowym zarobkiem" - podała Torenc. Z tego powodu Ministerstwo Finansów skierowało do wszystkich podatników VAT dokonujących obrotu towarami z branży elektronicznej "list ostrzegawczy", zachęcający do szczególnej ostrożności i staranności przy podejmowaniu decyzji handlowych, by nieświadomie nie stać się uczestnikami nielegalnego procederu. Z uwagi na dużą skalę zjawiska, została też uruchomiona kampania społeczna "Nie daj się zrobić w słupa", która ostrzega przed wejściem w "karuzelę podatkową".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)