Emerytury w dół, a będzie tylko gorzej
Emerytury są coraz niższe w porównaniu z przeciętną płacą w Polsce. Dzisiejsi 40-latkowie muszą przygotować się na głodowe świadczenia - ZUS nie pozostawia złudzeń. Wpływ ma na to m.in. obniżenie wieku emerytalnego.
06.08.2019 | aktual.: 06.08.2019 13:31
Emerytury będą coraz mniej warte, bo spadać będzie ich relacja do średnich zarobków - ostrzega ZUS w najnowszym raporcie, na który powołuje się "Super Express". Osoby dziś będące 40-latkami, gdy za dwie dekady będą wybierały się na emeryturę, będą jeszcze bardziej niż dzisiejsi seniorzy musiały zastanawiać się, co kupić - leki, jedzenie czy opłacić czynsz.
Czytaj też: Waloryzacja to za mało. Emeryci apelują o więcej
Po obniżeniu wieku emerytalnego (60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn) już teraz powoduje, że świadczenia są niższe. Kobiety w tym roku przechodzące na emerytury, na rękę dostają średnio 1520 zł miesięcznie. Jednak to jeszcze nie jest sytuacja najgorsza z możliwych. ZUS alarmuje, że jeszcze pięć lat temu przeciętna emerytura sięgała 62 proc. średniej krajowej pensji brutto, by w 2018 r. spaść już do poziomu 56,4 proc.
Tej tendencji nie da się już zatrzymać, będzie tylko gorzej. Z raportu ZUS wynika, że emerytury obecnych 40-latków osiągną poziom jedynie 38 proc. ich średnich zarobków. Dla zobrazowania, osoba dziś zarabiająca 3550 zł za 20 lat dostanie 1300 zł emerytury netto.
Co jeszcze bardziej podbija dramaturgię, eksperci mówią jasno - by żyć godnie na emeryturze, musi być ona równa 70 proc. średnich zarobków. Dysproporcja aż kłuje w oczy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl