Energa uruchamia gigantyczną rezerwę. Musi zapłacić 250 mln zł kary
Energa poinformowała, że utworzyła rezerwę finansową w kwocie 104,9 mln zł. Decyzja ta jest bezpośrednio związana z nałożonymi na spółkę Energa Obrót sankcjami finansowymi przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki (URE), które łącznie wynoszą ponad 254 mln zł.
22.12.2023 14:05
Energa wydała oświadczenie, w którym poinformowała o zamiarze odwołania się od decyzji Prezesa URE dotyczącej nałożonych kar. Po przeprowadzeniu audytu i analizie sytuacji podjęto decyzję o utworzeniu rezerwy. W praktyce oznacza to obniżenie wyniku EBITDA za rok 2023 o tę samą kwotę.
Dwie kary nałożone przez URE
Prezes URE nałożył na Energę dwie kary. Pierwsza, w wysokości 60,7 mln zł, dotyczyła nieprzestrzegania przepisów ustawy o podatku akcyzowym, w tym niezastosowania się do obowiązku dostosowania cen i stawek opłat za energię elektryczną w terminie określonym w ustawie. Druga kara, wynosząca 193,7 mln zł, została nałożona za niewywiązanie się z obowiązku przedstawienia do umorzenia świadectw pochodzenia energii za rok 2018.
Energa zaznacza, że utworzona rezerwa jest niższa od łącznej kwoty nałożonych kar. Tłumaczy to faktem, że miała możliwość spełnienia obowiązku na dwa sposoby: albo przedstawić Prezesowi URE świadectwa pochodzenia energii, albo uiścić opłatę zastępczą w wysokości 149,5 mln zł. Energa zdecydowała się na drugą opcję. Prezes URE uznał jednak, że spółka nie mogła w ten sposób spełnić obowiązku, co według Energii powinno skutkować zwrotem kwoty opłaty zastępczej.
Grupa Energa, będąca częścią Grupy Orlen obsługuje 3,3 mln klientów, a jej sieć dystrybucyjna ma długość 195 tys. km i obejmuje swoim zasięgiem około jednej czwartej powierzchni kraju.